Witam ponownie
Pozwolę sobie odświeżyć temat.... dlaczego? Bo chcę powiedzieć:"a nie mówiłem?!" ;-)
Zanim ktoś skomentuje ten post bardzo uprzejmie proszę o przeczytanie moich(jak również całego wątku)wypowiedzi, gdyż będą bardzo kluczowe dla tej wypowiedzi:
1. Jak ustosunkowałem się do rozwoju przedsiębiorstw w Łomży....
2. Co mówiłem o wzroście cen energii co bezpośrednio przełoży się na ceny kolei...
3. Co mówiłem o wzroście cen energii przekładający się na kondycję przedsiębiorstw w Łomży...
4. Co mówiłem na temat jak bardzo wzrosną ceny energii.... Teraz jest 41%, a może wzrosnąć jeszcze o ponad 60% (!!!!!!!)
Czytam artykuł:
Zdrożał prąd „wiele zakładów po prostu nie wytrzyma”
I jeszcze raz się pytam:
1. Gdzie ten super wielki rozwój firm i zapotrzebowanie na kolej w Łomży?
2. Gdzie te firmy powstające jak grzyby po deszczu?
3. Gdzie ta przyszłość kolei(gdzie większość jest zasilana prądem) ????
4. Co robi miasto, aby było PRAWDZIWE zapotrzebowanie na kolej, oprócz mydlenia oczu, że będziemy ją mieli?
Firmy w Łomży mogą upadać.... setki ludzi może być zwolnionych.... ALE OCZYWIŚCIE NAJMNIEJSZY PROBLEM ŁOMŻY TO WYDANIE DZIESIĄTEK MILIONÓW ZŁOTYCH NA KOLEJ(!!!)..... Jak napisałem posta o wzroście cen energii to każdy to zbagatelizował... i nie brał tego pod uwagę jakby kryzys (stagnacja/spowolnienie/cofnięcie/upadek/lub co kto uważa, że to jest) gospodarczy nie dotyczył Łomży i nie przełoży się to na kondycję kolei łomżyńskiej, która jest w rękach PKP.... A ja (jako laik/pasjonat/miłośnik Łomży/człowiek racjonalnie myślący/student ekonometrii, a przy okazji ekonomii, zarządzania, informatyki, a nawet AWFu/wolontariusz akcji związanych z Łomżą, Via Baltiką, zniżką 49% dla studentów, akcją przeciw pijanym kierowcom i kilku innych) mówię: nasze łomżyńskie Władze powinny się zastanawiać jak pobudzić rozwój, zachęcić inwestorów i wspomóc ekspansję naszych lokalnych firm, a wtedy PROBLEM KOLEI ROZWIĄŻE SIĘ SAM. Priorytetem teraz jest utrzymanie kondycji przedsiębiorstw wiodących w Łomży, a co za tym idzie utrzymanie miejsc pracy. Druga sprawa to plany dalekosiężne dotyczące rozwoju przedsiębiorstw i ogólnie gospodarki Łomży. Kolejna sprawa to konkretny wpływ na demografię w Łomży: więcej uczelni wyższych, rozwój obecnych, studia MAGISTERSKIE itd. Spalarnia śmieci może być pierwszym dobrym krokiem(nie wiem jak jej lokalizacja wygląda z ekonometrycznego punktu widzenia zwłaszcza, że brzydko pachnie w różnych miejscach miasta z: oczyszczalni, PEPEESów i czy nie będzie tak samo ze spalarnią i jak to wtedy wpłynie ewentualnie na ceny działek w kierunku na Janowo/Kupiski), więcej zwolnień z podatków dla przedsiębiorstw z racji utworzenia miejsc pracy, budowa obiecanych bulwarów.... i..... zrobienie z Łomży takiej małej "bazy tranzytowej" na Mazury, do doliny Biebrzy, odkupienie z rąk PKP infrastruktury kolejowej na "interesującej" nas trasie..... to mogą być pomysły na sukces kolei w Łomży, a nie BEZMYŚLNE wypompowanie milionów bez DOBREGO PLANU
- Czy ktoś się zastanawiał nad tym, że przez Łomżę pływała kiedyś tratwa ekologiczna(akcja ogólnopolska... sprawa była nagłośniona w RMF FM, TVNie i ogólnie w wiadomościach), a ważnym punktem(medialnie nagłośnionym) była Łomża.
- Co roku motocross w Piątnicy gromadzi ludzi z Polski.
- Co roku zawody motolotniowe gromadzą ludzi z Europy.
- Forty w Piątnicy - ile miejscowości takie posiada? Co zrobiło miasto, żeby zrobić z tego atrakcję turystyczną?
- Czy ktoś się zastanawiał co to jest elektroniczna tablica, na której jest napisane np: "Dziś w mieście odbywają się Motolotniowe Mistrzostwa Europy" ????
Te myślniki(a myślę, że można ich napisać DUŻO więcej) znaczą, że w Łomży jest duży potencjał, który można wykorzystać tylko trzeba CHCIEĆ! Może się okazać, że to bardziej "uzdrowi" Łomżę i problem kolei rozwiąże się praktycznie SAM....