4lomza.pl/

Witam, zastanawia mnie fakt, dlaczego dopiero dziś developer Negresko umieścił reklamę, na 4lomza, swojego Nowego bloku przy Kazańskiej, natomiast drugi biznesmen nie reklamuje swoich mieszkań. Czyżby było ich już tak niewiele, czy też przeciwnie owi przedsiębiorcy nie chcą oficjalnie przyznać się do dużego zasobu wolnych lokali. Czy może mi ktoś udzielić rzetelnej informacji odnośnie ilości nowych mieszkań, dostępnych na łomżyńskim rynku zarówno u prywatnych developerów jak również w spółdzielniach mieszkaniowych. Interesują mnie również Wasze prywatne odczucia, co do zachowania się cen nieruchomości na lokalnym rynku. W dużych miastach ceny już dawno zaczęły spadać a czy u nas będzie jak zawsze inaczej, np jak z ceną benzyny? Pozdrawiam..

PRZECZYTALEM SAM TYTUL , krutki I ZWIEZLY TWOJEgo OPISU NIECZYTALEM BO MI SIE NIECHCE, nawiązujac do tego czy kupowac czy czekac na tansze, to lepiej kupywac bo tanszego niebedzie, za to bedzie drozsze,

zycie

Gans i bzdury przez niego opowiadane. Przez takich ludzi wiele rodzin zadłużyło się na całe życie, bo wszędzie im mówiono: "kupuj, bo będzie jeszcze drożej", a teraz... Kto wziął kredyt w obcej walucie, chyba przegrał życie :)
Złotówka spada na łeb na szyję, ale tak naprawdę wraca do swojej pierwotnej wartości. Tym samym kredyty brane w obcych walutach wzrosły. Ci ludzie już chyba nigdy się nie spłacą, ale kto jest przedsiębiorczy, zawsze może wynająć mieszkanie. Gorzej jeśli są to mieszkania w miastach nieakademickich, a Łomża chyba takim jest :) Kupując w Warszawie mieszkanie, mamy wielu chętnych gotowych zapłacić do 2 tys. zł za głupią kawalerkę. Raty tym samym spłaca za nas lokator w najgorszym dla nas okresie. Nie wiem po ile dokładnie są ceny w Łomży i ile jest wolnych mieszkań, ale wiem jedno. Jak na Łomżę z ograniczonymi możliwościami rozwoju zawodowego jest ZA DROGO. Dostając tu mieszkanie za pół darmo, zastanawiałbym się, czy kupować...

Przepraszam, to byłem ja, markac :)

To że za drogo, to wiemy wszyscy,ale czy taniej będzie? tego nie wie nikt!!! Ja myślę że teraz po wzroście kursu dolara ,może być już tylko drożej , w USA są firmy ,które kupują mieszkania , domy ,mimo iż te tracą na wartości dlaczego? łatwo jest sobie odpowiedzieć na to pytanie.Będzie podobnie jak i dolarem ,wstaniemy rano i zobaczymy że ceny mieszkań gwałtownie poszły w górę i co wtedy? A tak naprawdę to ceny mieszkań spadają,pytam się o ile? 10-15 %!!! ,a ile podrożały?100% więc jaki to jest spadek, są dalej za drogie i tańsze pewnie nie będą.To wszystko jest po to aby zarobić wielkie pieniądze, tylko kto je zarabia ,bo napewno nie my ,zwykli robole.

Kto jest zwykłym robolem, to jest :) Mieszkania stanieją i to jest fakt.
Tak jak złotówka była sztucznie zawyżana, tak są zawyżane ceny nieruchomości. Czekając na pewno nie stracimy. Kryzys tylko potrząśnie rynkiem i wszystko wróci do normy :) Ale to dopiero początek początku :)

Przepraszam, ale Terminator się zaczyna :) Miłego wieczoru.

Odp. Czekać.

--
Samotność to emocjonalna trzeźwość.

Na co???

Aty kim jestes, nie robolem? jesteś jednym z tych co ustanawiają prawo?jesli nie ,to jestes robolem czy tego chcesz czy nie .

Nafta jeśli chcesz kupić mieszkanie, bo teraz nie masz swojego, bo np. mieszkasz w wynajmowanym to nie warto czekać tylko kupuj. Ceny mieszkań w Łomży, aż tak mocno jak w np. w Warszawie nie spadną, bo nie były aż tak wywindowane. Jeśli chcesz kupić, żeby potem sprzedać z zyskiem to od razu sobie taki zakup odpuść.
Inna sprawa, że szanse na kredyt mieszkaniowy masz teraz małe, a jak już dostaniesz to pogódź się z dużym wkladem własnym (większym niż 30% wartości mieszkania). A kredytu we frankach, który teraz najbardziej opłaca sie brać, praktycznie żaden bank Ci teraz nie udzieli.


"Tak jak złotówka była sztucznie zawyżana, tak są zawyżane ceny nieruchomości."

Z tą złotówką to bym uwazał, nie ma żadnego racjonalnego powodu, dla którego w długim okresie kurs złotówki ma się utrzymać na takim poziomie jak dzisiaj.

poczekaj na tańsze :))

Nafta, zapomnij, że ceny nowych mieszkań spadną. Deweloperzy nigdy nie podejmą decyzji o sprzedaży mieszkań w niższej cenie, ponieważ byłoby to samobójstwem dla nich. Jedynie mogą podnieść standard wybudowanych mieszkań, dorzucić miejsce parkingowe lub pozwolą Ci wykupić garaż w niższej cenie, jeżeli taki będzie. Faktem jest, że zainteresowanie kupnem nowego mieszkania spadło, ale trzeba spojrzeć na to też z drugiej strony - ile jest takich osób jak Ty, które czekają na mannę z nieba. Cena mieszkań w Łomży i tak nie jest wygórowana w porównaniu do innych miast. Zwróć uwagę, że ceny gruntów, na których budowane są nieruchomości idą cały czas w górę. A chyba wszyscy wiedzą jak to jest z gruntami pod nowe inwestycje w Łomży. Przekładem są 3 piękne galerie, z multikinem i kręgielnią każda, do których chodzimy codziennie. A to nie jedyny czynnik składający się na cenę. Pozostaje jeszcze fakt, że każde z nas chce więcej zarabiać - tak samo robotnicy na budowie też chcą więcej. Jedynym plusem jest materiał, który w ostatnim czasie potaniał. Ale czy na wiosnę nie podrożeje to wielki znak zapytania. No i jeszcze jak złoty będzie tracił, to ludzie którzy wyjechali za granice zarobić na mieszkanie w końcu spełnią swoje marzenia i będą wracać. Złoty może również stać mocno jak ostatnio to było i wtedy też będą wracać a mieszkać gdzieś trzeba.
Przy obecnie sztucznie wywoływanym kryzysie w Polsce deweloperzy również będą się wstrzymywać z decyzją budowy nowych mieszkań, co za dwa trzy lata może się odbić również na cenie i to nie w dół tylko w gorę.

Jeżeli uważacie że ceny są za drogie to po co kupować gotowe? Można samemu przecież wybudować a w tedy się sami przekonacie ile powinno kosztować mieszkanie, można też : kartka ołówek i kalkulacja, można też zakupić gotową kalkulację.

Bardzo dobry pomysł Fanko Bocianko. Ale na mieszkanie składa się tyle rzeczy, że nie będąc w temacie, chyba nie spiszemy ich wszystkich.
Do tego trzeba doliczyć rożnego rodzaju pozwolenia, np. podłączenie się pod słup elektryczny :)

--
Samotność to emocjonalna trzeźwość.

No właśnie i dlatego uzbiera się tego od cholery. Fakt że mieszkania w blokach są drogie ale cenę tutaj właśnie podbija popyt bo na te mieszkania jest duży.

Autor: nemo (---.acn.waw.pl)
Data: 26-10-08 09:11

Nafta jeśli chcesz kupić mieszkanie, bo teraz nie masz swojego, bo np. mieszkasz w wynajmowanym to nie warto czekać tylko kupuj. Ceny mieszkań w Łomży, aż tak mocno jak w np. w Warszawie nie spadną, bo nie były aż tak wywindowane.

CO Ty opowiadasz? Włomży ceny nie były wywindowane? Cena za metr mojego NOWEGO mieszkania była niższa niż 2000zł a teraz SPÓŁDZIELNIE SOBIE ŻYCZĄ średnio 3300 - 3500zł i Ty mówisz że nie są wygórowane?? Jak nie będzie popytu to i ceny spadną u developerów - moim zdaniem POCZEKAĆ.

Ceny nie były wywindowane do takiego poziomu jak w innych miastach w Polsce. Weź też pod uwagę, że ceny materiałów budowalanych i pensję wzrosły, więc o cenach jakie były kiedyś możesz zapomnieć.

a ty weż pod uwagę ze łomża to wioska i zadupie :)

zdecydowanie czekac