4lomza.pl/

Jeśli tak, to mają rację. Dziwne, że za trzymanie kwiatów albo dzieci w domu radni jeszcze nie wprowadzili podatków, i to tak drakońskich. Na ich szczęście nie ma podatku od głupoty, bo wtedy nasi radni nie wypłacili by się do końca życia...

ja tam podatku od psa nie place i nie bede placil

"Dziwne, że za trzymanie kwiatów albo dzieci w domu radni jeszcze nie wprowadzili podatków, i to tak drakońskich."

Na szczęście nie moga. Jakby mogli to już dawno by wprowadzili.

Szkoda (jeżeli to jest rzeczywiście bunt).

Chcesz mieć psa -> musisz płacić podatek. Nie da się inaczej.
Jeżeli nie stać cię na podatek - nie przygarniaj psa.

Mam sukę wysterylizowaną (nie będzie miała szczeniaków - potencjalnych lokatorów schroniska) dlaczego więc nie mam zniżki w podatku?
Mam pieska ze schroniska (ulżyłem więc schronisku nieco) dlaczego więc nie mam zniżki w podatku?
Moje psy mają chip'y (gdy sie zgubią łatwiej jest zidentyfikować właściciela) dlaczego więc nie mam zniżki w podatku?

Jakoś w bardziej cywilizowanych miastach w n/kraju można wprowadzić takie regulacje, u nas (ściana wschodnia) oczywiście nie. Pies to buda, łańcuch i osr.. trawniki przy blokach.

Pozdrawiam.

Ja juz pisalam, ze na poczatku roku zniesiono podatki w wiekszosci miast w Polsce, a u nas ustanowili jeszcze wiekszy niz byl.Przegiecie!!!

dogerko: szacunek dla Ciebie za Twoje podejście do spraw psów.

Nie uważam natomiast, żeby zniesienie podatków było dobrym rozwiązaniem. Na pozór jest to instrument (te podatki) mogący służyć dobrej sprawie. Np. pseudohodowle: facet ma 5 suk i 4 psy. Niech płaci parę stówek chociaż za to, skoro psy rozmnaża i sprzedaje "na rynku". Albo małolat-dres. Gdyby musiał płacić, może zastanowiłby się trochę i nie brałby psa na rok, czy dwa.
Tyle, że sprawne posługiwanie się podatkami to już wyższa szkoła jazdy, na pewno nie dla naszych (pochodzących przeca z wyboru) radnych.

Pozdrawiam.

kto ma psa niech płaci! bardzo dobrze! a jeszcze niech pamięta, że po tym psie to trzeba posprzątać!

anna

A ja sie wlasnie nie zgodze. Taki podatek to bzdura... Niektorzy widze podchodza na zasadzie "ma, niech placi, co ma miec za dobrze"... Myslenie zreszta podobne jak u naszych milosciwie panujacych. Taki podatek nikogo nie powstrzyma przed posiadaniem czy porzuceniem psa, jest to mimo wszystko zbyt niska zapora, a po drugie zbyt slabo egzekwowana.
A jak ktos ma hodowle, to podatki raczej placi, juz niech Was glowa nie boli ;) Tylko co z tego wynika?
Podatek prosze bardzo, ale niech cos za niego bedzie. Co ten podatek daje? Czy jakies srodki z niego sa przeznaczane na utrzymanie czystosci itp rzeczy? Nie, do kasy miasta i na inne "zbozne cele"... Trzeba po psie posprzatac? A sa u nas chocby jakies pojemniki gdzie mozna takie pozostalosci wyrzucic? Co ma wlasciciel nosic ze soba przez caly spacer i zabrac do domu? Przeciez to kpina, gadanie o sprzataniu po psie, podczas gdy nie robi sie nic, zeby to ludziom umozliwic, a jedynie kasujac od nich pieniadze. Zreszta nie inaczej niz z pozostalymi podatkami w naszym pieknym kraju poki co.

Kasa z opłaty za psy idzie chyba w całości na utrzymanie schroniska miejskiego. Jeżeli się mylę to niech mnie ktoś poprawi, ale jeżeli nie, to uważam, że jakaś opłata powinna być za posiadanie psa, choć nie aż tak wysoka.

...a na drzewach zamiast liści będą wisieć komuniści...

To jest jeden wielki bezsens. Kupuję psa - płacę ja. Karmię go - płacę ja. Szczepię i leczę - ja. Dlaczego mam jeszcze płacić podatek sięgający prawie 100zł? Rozumiem, że można zapłacić 50zł, ale nie 100.
Te pieniądze niby ida na specjalne pojemniki, ale gdzie one są i czy kiedykolwiek w Łomży będą?
Mój pies nie załatwia się na trawniku ani chodniku. Ma swoje podwórko i nie zanieczyszcza miastowej własności. Dlaczego więc miałabym płacić wysoki podatek?
W takim razie niech opodatkują także koty, gołębie, o i jeszcze wrony które sr*ją przechodniom na głowy w parku...

Sprzedam akwarium, sprzęt akw.
https://picasaweb.google.com/OmiyuO/NaSprzedazAkwarystyka
Oraz rzeczy dla kobiet, dzieciaczków:
https://picasaweb.google.com/OmiyuO/12Sierpnia2013

"Przypomnimy w pod koniec października ubiegłego roku radni miejscy ustalili, ze posiadania psa w Łomży to luksus za który trzeba słono płacić."
W takim razie posiadanie rybek, kanarka, fretki czy jaszczórki to też luksus....
Ciekawe, czy posiadanie dzieci w Łomży tez opodatkują.

Sprzedam akwarium, sprzęt akw.
https://picasaweb.google.com/OmiyuO/NaSprzedazAkwarystyka
Oraz rzeczy dla kobiet, dzieciaczków:
https://picasaweb.google.com/OmiyuO/12Sierpnia2013

sam mam psiaka, za którego wybuliłem prawie 1000zł więc to nie mało...
miesięczne wydatki na samo jedzenie kosztują jakieś 80 zł, nie licząc tego co zje ze stołu ;)
do tego dochodzi weterynarz, który za wizytę bierze sobie 60 zł więc sorry, ale to nie jest mało...

podatek??? ok. A szanowni radni byli w ostrołęckich parkach???
zapewne nie... bo tam np. są na co drugim rogu pojemniki, na które można zabrać psie odchody i wyrzucić je do kosza...

u nas tego nie będzie, bo po co...
niech płacą, my i tak mamy to gdzies...

adamus, milo mi sie z Toba wymienia poglady na temat psow.Zgadzam sie z Toba, ale co z tymi zwyklymi wlascicielami psiakow?Tez musza placic.Nigdzie w PL nie ma tak wysokich podatkow za psa.Dlaczego u nas sa az takie?Juz ktos napisal, ze nie widac nawet na co te pieniazki ida.Nie chce mi sie wierzyc, ze schronisko dzieki podatkom zostaje wspomagane.Jakos nie widac efektow:(
Mysle, ze skutek bedzie odwrotny-brak adopcji, podatki odstrasza ludzi.

Laptopów im sie zachciało to chyba nie dziwne te wysokie opłaty.

Widzę rozwiązanie sprawy, kupmy sobie po prosiaczku i z nim na spacer za prosiaka się nie płaci, a poważnie to czemu mam płacić za psa który cały czas przebywa na mojej posesji tam je, sra i śpi więc nie zanieczyszcza parków czy trawników. A czy koty nie walą po trawnikach? Pozdrowienia dla wszystkich psiarczyków.

dogerko: jeżeli podatki odstraszą ludzi to dobrze. Jeżeli chcesz mieć psa to ze wszystkimi tego konsekwencjami, także z należnymi opłatami administracyjnymi. Jeżeli nie stać cię na psa (rybki, dzieci, jaszczurki - nie jaszczÓrki MiYu) to go sobie nie kupuj/przygarniaj.
Na co komu adopcje przez bęcwałów, którzy uwiązują psa do łańcucha?

Podatek za psa jest w Łomży stanowczo za wysoki i do tego bezmyślnie skonstruowany, ale to Wasi rodzice wybrali takich radnych :) i to Wasi nauczyciele tak ich wyedukowali :) Pozdrówcie ich przy okazji ode mnie :) i podziękujcie za posłów, senatorów i radnych :)

Pozdrawiam.

Przegiecie paly !! tyle za pssa placic

Sprzedam Netbooka Wbudowana kamerka internetowa Ram;128M Procesor 300MHz polaczenie Wi-Fi Porty 3x USB 2.0.1 GNIAZDO SDCARD NOWY CENA 400ZŁ PILNE!

Adamus mnie akurat stać.
Tylko nikt nie widzi tego, że przez te podatki ludzie będą wyrzucać psy z domu.
Zamiast zrobić coś dobrego będzie na odwrót.
Wyobraźmy sobie samotną, np. babcię. Mąz zmarł dawno temu, mieszka sama, nie ma nikogo oprócz małego pieska, który jest dla niej wszystkim. Kobieta ma 800zł renty. Musi opłacić czynsz, rachunki, zapłacić za jedzenie, leki. Nie będzie jej stać, żeby za swojego ulubieńca dopłacać drugich 50 złotych.
Wiele jest w Łomży takich przypadków.
Zamiast zlikwidować problem tylko go stworzą. Zaraz będa sie psiaki błąkać po ulicach.
Do mnie już druga suczka sie w tym roku przybłąkała (a zdażało się to raz na jakieś 2 lata). Tamtej już znalazłam inny dom. Ta niestety chyba jest szczenna.
Widać, że to piesek wyrzucony z domu, umie dawać łapę, bardzo sie słucha, lubi dzieci i inne zwierzęta. Na początku strasznie się bała.
Wygląda na to, że ktoś ją chyba wywiózł do lasu i związał tylne nóżki, bo nie ma tam sierści.

Może jest tu ktoś kto by chciał przygarnąć tą malutką suczkę, kundelka?
Teraz nie tak łatwo znaleść jej dom, bo wszyscy kogo pytam, mówią, że jednego psiaka mają, a 200 zł nie będą płacić.

Sprzedam akwarium, sprzęt akw.
https://picasaweb.google.com/OmiyuO/NaSprzedazAkwarystyka
Oraz rzeczy dla kobiet, dzieciaczków:
https://picasaweb.google.com/OmiyuO/12Sierpnia2013

Ty Adamus to wysokiej klasy pojeb jesteś. Mam psa i ponoszęwysokie koszty jego utrzymania. Żaden z radnych mi się nie dokłada. Jeden z waszych radnych trzyma labradora na łańcuchu przy budzie. Tacy powinni być karani. Jeśli przyjdzie mi wezwanie aby zapłacić za psa podatek, to odmówię i jako przestępca poproszę o zamianę grzywny na odsiadkę. A jako recydywista (bo w przyszłości też nie zamierzam płacić) od razu o dożywocie.
P.S. W innych miastach też są podatki od psów: np. w Warszawie 1 zł.

Adamus
Człowieku jakie ty bzdury wypisujesz. Opłaty administracyjne. Podkreślę raz jeszcze, to co podkreśla większość na forum - mam swoje mieszkanie, kupiłam psa, za którego sama zapłaciłam, sama płace za jedzenie, szczepienia za wszystko płacę ja - nie administracja. Jak zamelduję kolejną osobę to płacę tylko dodatkowo grosze za wywóz nieczystości, a za psa mam płacić 100 zł. Żenada. Podatek od psa - owszem - ale niższy i na konkretny cel. A sprzątanie - jakie sprzątanie- co zebrać kupkę i wsadzić w d... . Czy chodzić na spacerze z dodatkowym towarzystwem w postaci foliowego woreczka z treścią wiadomego pochodzenia. Zwykłych pojemników na śmieci jest zdecydowanie za mało- nie mówiąc o specjalnych pojemnikach, których nie ma w ogóle. A pieniążki jak pieniążki maja tendencje do znikania.

iwona26

powiem tak podatek owszem ale niższy, dla tych co przygarnęli psiaka ze schroniska powinna być zniżka albo zwolnienie z opłaty, po trzecie żeby jeszcze tylko te podatki szły na schronisko albo jak już ktoś wcześniej wymienił na kosze na odchody, niestety rzeczywistość wygląda inaczej schronisko dostaje naprawdę marne grosze z podatków więc moje pytanie gdzie reszta tych pieniędzy?

moim zadnie to te gówna w całym mieście to sprawa waszych psów .A podatek wywołuje tylko oburzenie u tych którzy lubią brud. I tak nie płacicie w wiekszości to po co sie wypowiadacie.

Rozczaruję Cię, bo płacę, a w domu kocham i mam porządeczek. I jeszcze jedno zastanów się intelektualisto ile mamy w Łomży bezpańskich psów.

iwona26

to nie o to chodzi, czy ktoś płaci, czy nie...
zauważ, że jak na zachodzie obniżyli podatki to ci, którzy ich nie płacili z jakiś tam powodów zaczęli je płacić...
a 100zł za psa to trochę przesada IMO...

I jeszcze jedno. Zdecydowana większość forumowiczów jest za podatkiem, ale niższym i za przeznaczaniem go na konkretny i jasno określony cel. I sory facet , ale jak mam sprzątnąć po swoim psie, a następnie spacerować z tym kiepskim dodatkiem, ponieważ nie ma go gdzie wyrzucić to wybacz - sam sobie funduj takie przyjemności. Płacę za psa odkąd go mam, czyli 9 lat i co - w schronisku coraz biedniej i pojemników jak nie było tak nie ma.

iwona26

i nie będzie...
a te schronisko z roku na rok gorzej wygląda...

W warszawie nie placi sie za bilety w komunikacji miejskiej za psa, w warszawie mozna puszczac psa bez smyczy w malo uczeszczanych miejscach, w warszawie sa parki dla psow, kosze na odchody itp.Nie powinnismy chyba porownywac stolicy do naszej lomzy, niestety.Jestesmy daleko w tyle i juz.
W bialymstoku tez sie nic nie placi, w lodzi rowniez.