poniedziałek, 21 lipca 2025 napisz DONOS@
Forum ogólne

 Nowy temat  |  Spis tematów  |  Przejdź do wątku  |  Szukaj  |  Zaloguj   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 
ŁKS Łomża – przerwa zimowa

Mijają już trzy tygodnie, od kiedy ŁKS zakończył, jak by nie patrzeć, słabą w swoim wykonaniu rundę jesienną drugoligowych rozgrywek. 15. spadkowe miejsce i trzy punkty straty do bezpiecznej pozycji, to nie to czego oczekiwali kibice biało-czerwonych. Wprawdzie ubiegłoroczna jesień była jeszcze gorsza w wykonaniu piłkarzy grających w naszym klubie, a wiosna udana, ale czy możemy w bieżących rozgrywkach tego samego oczekiwać? Wtedy klub miał przynajmniej trenera, zawodników i realne plany na przyszłość. Teraz, nie ma nic z tych rzeczy.
Po zwolnieniu Lewandowskiego z funkcji trenera, w ostatnim meczu drużynę prowadził, figurujący dotychczas tylko w protokołach meczowych, Dariusz Kossakowski. Miał on sprawdzić, którzy piłkarze nie wykazują zaangażowanie na treningach i podczas meczu, co miało pokazać, którym zawodnikom należy podziękować za współpracę, a których przedstawić nowemu szkoleniowcowi. Nazwisko nowego trenera mieliśmy poznać do końca listopada. I co? Dziś mamy 30 dzień tego miesiąca, a nowego trenera jak nie było, tak nie ma. Zarząd podobno z kilkoma rozmawia, ale na razie efekty tego są takie, jak z rozmowami z potencjalnymi sponsorami. Czas ucieka, a przygotować trzeba przecież plan przygotowań do rozgrywek, obóz kondycyjny, zakontraktować sparingi. Kiedy to będzie czynione, w lutym?
Do tego dochodzi kwestia zawodników. Kontrakty z klubem wygasły: Kamilowi Ulmanowi, Przemysławowi Mądremu, Piotrowi Ogrodowiczowi (choć on podobno wyraża chęć pozostania w naszym klubie), Damianowi Świerblewskiemu, Maxwellowi Kalu (już podobno jest w Warcie Poznań) oraz Johnowi Rausowi (nie zamierza wrócić do Polski ze Stanów Zjednoczonych, a szkoda, bo wiosną mógłby to być nasz najgroźniejszy napastnik, może by panowie Karwowscy z nim jeszcze porozmawiali). Od zespołu odsunięto także Grzegorza Lewandowskiego i raczej nie zobaczymy go już więcej w barwach naszego klubu. Do tego, za pół roku umowy wygasają: Kudryckiemu, Stefańczykowi, Sędrowskiemu, Skórnickiemu, Strózikowi i Boguszewskiemu. Wypadałoby więc z tymi, którzy nadają się do gry, przedłużyć kontrakty, natomiast tych, którzy wielkich szans na grę by nie mieli, sprzedać, aby jeszcze coś na nich zarobić. Do tego potrzebny jest koniecznie trener, który oceniłby, jacy zawodnicy będą pasowali mu do koncepcji, a którzy piłkarze nie. Z prasy natomiast możemy się dowiedzieć, że Adamskim i Petaszem, czyli wyróżniającymi się zawodnikami ŁKS-u, zainteresowanie wykazują kluby pierwszoligowe, a Tomkiem Łubą Wisła Płock. Wychodzi więc na to, że wiosną może się okazać, iż nie będzie kim grać!
Zarząd klubu bez nowego trenera wzmocnień czynić wielkich nie może. Kwestią priorytetową więc jest jak najszybsze zatrudnienie nowego trenera z co najmniej drugoligowym doświadczeniem i z dobrymi kontaktami w piłkarskim świecie. Byłaby wtedy nadzieja, że jak za Jakołcewicza, kilku zawodników nie mieszczących się w składach klubów pierwszo- i drugoligowych, do Łomży by przyszło. Jeżeli jednak do tej pory nie została podpisana umowa z nowym szkoleniowcem, to obawiam się, że kogoś naprawdę dobrego może być problem do Łomży ściągnąć (szczególnie, że media cały czas nieprzychylnie piszą o sytuacji w naszym klubie, a i swojej oliwy do ognia dolewają niektórzy piłkarze). Ostatecznie może się okazać, że trenerem pierwszego zespołu będzie musiał zostać Dariusz Kossakowski. Co wtedy? Dogrywamy sezon juniorami i spadamy do zreformowanej drugiej (a de facto trzeciej) ligi? To może być gwóźdź do trumny naszego klubu, bo wtedy już ostatecznie od klubu mogą odwrócić się wszyscy sponsorzy, a już na pewno o zapleczu ekstraklasy na długie lata będziemy mogli zapomnieć.
Rozważając kwestię braku dobrego szkoleniowca z poza naszego regionu, należy pomyśleć nad innymi formami wzmocnienia drużyny, na przykład wyciągając wyróżniających się piłkarzy z trzecioligowców z województwa podlaskiego. Bramkostrzelnego Dzidosława Żuberka z walczącej o awans Freskovity może być bardzo trudno pozyskać, ale jednak warto spróbować, bo tego typu zawodnik by nam w napadzie niewątpliwie się przydał. Łatwiej powinno być wyciągnąć doświadczonego i bramkostrzelnego obrońcę Warmii Grajewo Radosława Guzowskiego czy też obiecującego pomocnika Wigier Suwałki Tomasza Kotwicę. Do tego, w razie podziękowania za współpracę Kudryckiemu, alternatywą dla Chachuły mógłby być pochodzący z Ostrołęki, a będący obecnie zawodnikiem warszawskiej Polonii, dwudziestoletni Paweł Nerek. Należałoby również podjąć rozmowy z którymś z pierwszoligowców (najlepiej ze znajdującymi się najbliżej Łomży Legią i Jagiellonią) na temat wypożyczenia młodych zawodników, którzy na razie nie mają szansy na grę w pierwszym zespole, a jedynie gdzie mogą się pokazać to boiska Młodej Ekstraklasy. Myślę, że w sprawie półrocznego wypożyczenia niektórych zawodników z tych klubów, nie byłoby problemu. W drugiej lidze piłkarze ci mogliby okrzepnąć i zdobyć niezbędne doświadczenie. Bo nie wierzę, by było nas stać na zawodników pokroju Macieja Małkowskiego (do wyjęcia z Jastrzębia) czy też Łukasza Kubika (do pozyskania za darmo z Odry, jednak problemem mogą być wygórowane żądania finansowe zawodnika).
O kwestii pozyskania sponsorów nie będę zbyt wiele się wypowiadał. Priorytetem jest podpisanie nowej umowy z Browarem Łomża oraz z jeszcze jednym dużym sponsorem. Jeśli nie z JBB, to może z Mlekpolem lub kimś innym. Rozmowy niby trwają już od pół roku z potencjalnymi kandydatami, którzy by chcieli zainwestować w klub, więc w momencie zamykania budżetów firm na rok 2008 jest najlepsza okazja, by te rozmowy pozytywnie sfinalizować.
Wszystkie decyzje zarząd uzależnia od zamknięcia budżetu na przyszły rok, by nie mieć takich problemów jak ostatnio. Jednak czas nieubłaganie ucieka, nasi rywale w walce o utrzymanie nie śpią i naprawdę jest to już ostatni chwila na podjęcie strategicznych decyzji i rozpoczęcie przygotowań do walki o uniknięcie spadku. Podobnie jak większość kibiców, liczę na to, że na początku przyszłego tygodnia poznamy nazwisko nowego trenera, a najpóźniej do świąt Bożego Narodzenia plan przygotowań do rundy wiosennej i walki o być albo nie być naszego ukochanego ŁKS-u!

...a na drzewach zamiast liści będą wisieć komuniści...


Odpowiedz na tę wiadomość
 Wyświetlaj drzewo   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 


 Logowanie użytkownika
 Imię (nazwa) użytkownika:
 Hasło:
 Pamiętaj mnie:
   
Nie masz konta? - Zarejestruj się
 Nie pamiętasz hasła?
Podaj Twój e-mail albo nazwę użytkownika poniżej a nowe hasło zostanie wysłane na e-mail skojarzony z Twoim profilem.


Posty, których jedynym celem jest kopiowanie artykułów prasowych lub reklama - będą kasowane

Ogłoszenia płatne


Formatowanie tekstu
Za treść wpisów odpowiedzialność ponoszą ich autorzy.
phorum.org