4lomza.pl/

W miejscowości Jeziorko koło Łomży (podlaskie) młody mężczyzna został śmiertelnie pogryziony przez psy. Policja ustala okoliczności tragedii, do której doszło przy miejscowej dyskotece, już po tym jak jej właściciel zamknął posesję i wypuścił dwa pilnujące jej owczarki niemieckie.
Zgłoszenie o pogryzieniu przez psy, łomżyńska policja dostała rano. Okazało się, że po zakończonej sobotniej dyskotece, właściciel klubu w Jeziorku zamknął lokal i ogrodzenie posesji, po czym wypuścił dwa wilczury, które na co dzień pilnują terenu.

Dopiero ok. godziny 7.00 zauważył leżącego na ziemi mężczyznę. Wezwane pogotowie próbowało reanimować pogryzionego 21-latka, mieszkańca Małego Płocka, ale zmarł on wskutek licznych obrażeń. Na razie nie wiadomo, w jaki sposób mężczyzna znalazł się na posesji z psami. Niewykluczone, że był to jeden z uczestników dyskoteki.


Źródło: http://wiadomosci.onet.pl/1583931,11,item.html

ściema nie tak to było wcale co innego było bujda .

Witam, psy zachowały się normalnie. Jako pracujące za pilnowanie dostają jeść. Po ch.... gość został na cudzej posesji. Szukał wrażeń to znalazł. Sam jestem właścicielem owczarka, przynajmniej kilka razy spotkałem się z nienormalnym zachowaniem debili "pod wpływem" którzy chcieli sprawdzić kto jest "silniejszy". Przynajmniej właściciel posesji nie będzie musiał płacić odszkodowania, jest to ostrzeżenie dla reszty "bohaterów" szukających wrażeń.

Pozdrawiam
MirekO

Słynne przesłuchanie się nie udało pieski pogryzły gościa.W kanciapie jak przesłuchują nielegalnie gości i to towarzyszą także dwa pieski które zagryzły tego gościa

nikt nie został na posesji to sciema jak policja gościa znalazła w kanciapie

Same ściemy . To jak to w końcu było ?

skoro wszystko co zostało napisane to bujda więc idź na policję i powiedz jak było. chyba ,że uważasz to za kapowanie a to już inna kwestia. każdy słyszał chyba o pokoju na zapleczu ale mało kto tam był więc większość to opowieści wyssane z palca. a niestety w Polsce mając sporą dyskotekę i pijaną chołotę trzeba czasem komuś ostro spuścić wpier..dol bo sami by się pozabijali. pozdro

bigi2004

Nic nie jest wyssane z palca .Bujda jest to ze znaleziono gościa na podwórku gościa firma pogrzebowa zabierała z kantorka

nie znaleś człowieka to się nie wypowiadaj na jego temat!!! powinien odpowiadac właściciel za to ze nie zapewnił bezpieczeństa chłopakowi który się bawil na jego dyskotece!! bo skoro wypuszcza psy to powinien sie upewnić ze nikogo tam nie ma! i po co mu ta ochrona ktora tylko katuje ludzi a nie dopelnila swojego jeb.... obowiązku!!!!!

Wiecie co -nie warto teraz rostrzasać czyja to wina- bo nic nie wróci juz zycia poszkodowanemu... :,(
Znałam chlopaka, mial na imie Tomek... i przez wzglad na jego los nalezy mu sie modlitwa i szacunek a ten kto to zrobił napewno w swoim czasie za wszytko odpowie!
Brak słów, wystarczy wyobrazić sobie co czuja jego rodzice i rodzeństwo... :,(

my mozemy tylko miec domysly na temat tego co tam sie stalo.wlasciciel ma kase i tak naprawde bedziecie wiedziec to co on zechce wam powiedziec. a na temat kantorka i tego ze firma pogrzebowa zabierala cialo wlasnie stamtad to jakos nie pasuje do calosci, bo albo wlasciciel byl na tyle glupi aby zostawic cialo i tym samym pograzyc siebie, albo rzeczywiscie cialo bylo na zewnatrz. kantorek natomiast jak byl tak jest i bedzie poniewaz, cytuje:


"a niestety w Polsce mając sporą dyskotekę i pijaną chołotę trzeba czasem komuś ostro spuścić wpier..dol bo sami by się pozabijali."

wiec ja uwazam ze rzeczywiscie mogloby tak byc, po co kogos oczerniac bezpodstawnie...pozdro

...nie dyskutuj z idiotą bo sprowadzi cię do swojego poziomu i pokona doświadczeniem...

też go znałam był moim najlepszym przyjacielem i będe sie za niego modlic bo to mu sie nalezy. ale nalezy sie tez kara tym którzy przyczynili sie tragicznej smierci tak kochanego i wspanialego chlopaka

również go znałem...swego czasu pogrywałem sobie z nim w gierki na kompie itp...fajny, uśmiechnięty chłopak...no cóż...brak słów :( napewno należy mu się szacunek i modlitwa... teraz pewnie nikt nie dowie się jak tam było naprawdę...po prostu nie mogę w to uwierzyć... [*][*][*]

I zaraz znowu zacznie się stawianie internetowych świeczek.

Szkoda tak młodego chłopaka.

nikt w to nie moze uwierzyc to szok dla wszystkich bo to był wspaniały chlopak grzeczny który muchy by nie skrzywdził

Chyba nikt w to nie może uwierzyć, znalam Tomeczka, zloty chlopak nic mu nie mozna było zarzucić, nie moge uwierzyc ze to sie stało i trafiło akurat na niego :'( Teraz naprawde należy sie wspolczucie rodzinie i szczera modlitwa za Tomeczka :'(
A co do samej dyskoteki tez mozna wiele im zarzucic, ale czy to warto i tak pewnie nie dowiemy sie jak to było , jak było wie jedynie Tomeczek, któreko juz wśród nas niestety nie ma :'(

Jeziorko i "ochrona" tam nie ma czegoś takiego - 2 tygodnie temu sobota koleś dostaje liścia bo śpi przy stoliku, a można było gościa poprostu wyrowadzić na zewnątrz i zamówić taxi (wstęp 12 zł, do tego alkochol zamówiony przez tego młodego człowieka, własciciel raczej by nie stracił na telefonie) zamiast tego wyprowadzają go jacyś dobrzy ludzie, bo ochrona raczej by go skatowała. Przykra sprawa :(
P.S nie liczą się ludzie tylko interes

powiem wam tyle znalem go zajebiscie ze mna byl na tej zabawie i to jest nie mozliwe zeby zasnol gdzies bo byl trzezwy ale niema co dochodzic prawdy bo i tak niedojdziesz jak bylo bo malarz w lape da i bedzie po sprawie,jedyna opcja to spalic ta chamownie jeb........ i jezeli ktos ma troche kultury to niech nie czepia sie zmarlego tak jak mirekO bo za takie cos masz z miejsca w tube

Szkoda Tomeczka, tylko szkoda ze znajomi z ktorymi byl nie zainteresowali sie co sie z nim dzieje???!!!! Ale taka racja gdybac można dlugo a i tak nikt nie zwróci zycia Tomeczkowi [*]

malyplockcity kto ty jestes ??

ty czujesz sie madry i wazny bo napiszesz bzdure!!!!!!!!!!!!!!!!!sam jestes debil ham i porostak bo niepotrafisz uszanowac zmarłego...Dobrze go znałam i nie ma na swiecie takiego drugoego Tomcia a ty bronisz glupiego kundla siersiucha tyle ci powiem jestes prostak!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Nie wy jestescie od tego zeby oceniac czyja to wina. To co sie stalo to tragedia, ale (za przeproszeniem ) w dupie byliscie i gowno widzieliscie zeby sie wypowiadac na takie tematy.

Kobieta powinna być damą na salonach, matką w domu, a dziwką w sypialni.

Nie znam pogryzionego chłopaka, nie znam szczegółów sytuacji, nie bywam w Jeziorku. Wydaje mi się, że już dawno powinny być ustanowione przepisy zabraniające użycia psów i innych zwierząt do ochrony mienia. Jeżeli otwierasz biznes to albo zatrudniasz profesjonalną ochronę lub cyfrowe systemy monitorowania obiektów albo powierzasz to wszystko firmom ubezpieczającym majątek. Wiem, że w praktyce użycie psów to dla firmy minimalizacja kosztów, ale ilu jeszcze musi zginąć niewinnych ludzi aby ustawodawca to wreszcie zrozumiał??

ADALL

kolega tomka

w dyskotece nie stoi ochrona,to błędne okreslenie--prawidłowe to służba porządkowa.
Ciekawe tylko czy zostały spełnione wymogi okreslone w ustawie o bezpieczeństwie imprez masowych i czy panowie posiadają żaświadczenia o przejściu szkolenia jako służba porządkowa?
Wszystkich zainteresowanych odsyłam do tej ustawy,która określa tok postępowania służby porządkowej(a propo za uderzanie pięścią i wciągniecie do kanciapy to jest prorok)
jesli nie posiadają w/w zaswiadczen tzn że nie są kompetentni do wykonywania swoich czynności i min dlatego takie bandyckie zachowanie z ich strony.
Czasami bywałem--przejazdem--na Milano i widząc sposób postępowania tych panów,wiele razy zastanawiałem się dlaczego nikt z tym nie zrobi porządku?

ADALL - nie moge sie z Toba zgodzic ze uzycie zwierzat do ochrony to najtanszy sposob na ochrone. To jeden z bardziej skutecznych raczej sposobow ! Niestety. I to raczej w tym jest problem. Ubezpieczyciel nie jest po to zeby zabezpieczac twoje mienie przed strata, ale po to zeby brac kase za ubezpieczenie. Jezeli twoje mienie ulegnie zniszczeniu lub... cokolwiek, ubezpieczyciel bedzie szukal wszlekich sposobnosci zeby udowodnic ze tego nei bylo w umowie, lub ubezpieczenie tego nei pokrywa, albo ze szkody nei sa takie duze ! Firmy ochroniarskie, owszem maja spelniac swoje zadanie, ale jesli sie spuznia o 20s, to co miales cennego - jest juz w 90% nie twoje, bo organy scigania dla swojego spokoju nie zajda, nawet jak by to byl slon. Niestety. Cos na ten temat wiem, dlatego sam 3mam 3 psy i nie drgnie mi powieka by puscic je gdy ktos wtargnie na moj ogrodzony teren. A pies do tego jest i na to dostaje papu zeby pilnowal i gryzl.

Nie wiem co sie stalo w jeziorku, tak jak wiekszosc forumowiczow. Owszem nalezy sie wspolczucie rodzinie, bo jak by nie bylo tragedia dla rodziny - nawet gdyby wspominany Tomek byl niegrzeczny. Teraz to nei ma znaczenia czy byl czy nie, nikt sie pewnei nie dowie, a swiadkowie milczec beda, lub nikt im nie da dojsc do glosu. Zawsze bylo jest i bedzie jeszcze bardziej niebezpiecznei na masowych imprezach, gdzie ciezko jest udowodnic i zalezc winowajce. Ale i owszem w takich miejscach monitoring mial by swoje uzasadnienie, o ile gosc z duza kasa tudziez wlasciciela owych dyskotek nie sa wstanie kupic policji filmu np porno zamiast przekazac kasety z tym co kamery zarejestrowaly ! Pozdrawiam

Momento mori

przepraszam nie monitoring tylko telewizyjny system nadzoru

dyskotece milano,po zamknięciu chroni system alarmowy firmy the world

psy też można wypóscic,jeżeli ogrodzenie jest szczelne i na nim jest umieszczona informacja.... o przebywaniu zwierzęcia i ewentualnej konsekwencji wtargnięcia

czytajac wasze wypowiedzi az czlowieka do gory podrzuca !!! oczywiste jest napewno to ze mloda istota stracila zycie ! i wszyscy pomodlmy za jego dusze (nawet gdy go nie znalismy) ... ale po drugie !!! czy wy uwazacie ze ktos umyslnie zabil czlowieka ? malarz tez ma rodzine i wiem ze on ten wypadek przezywa napewno gorzej niz niejeden z was !!!! i tak wiec postawcie sie w sytuacji ze to jest wasza dyskoteka , i ze to wam probuja sie wlamac 2-3 razy w tygodniu ! czy wy nie wypuscilibyscie tych psow !!! i przestancie pisac glupoty ze tam tylko leja w leb itp... bo tam ludzie przychodza od lat ,,, gdyby ktos nawet dostawal - to czy za niewinnosc ??? teraz to tylko ten mlody chlopak ktory stracil zycie wie dlaczego przebywal na terenie dyskoteki PO ZAMKNIECIU !!!!!!!!! mozliwe ze czegos zapomnial , a moze kogos szukal ???? piszecie ze byl trzezwy ! wiec DLACZEGO ???

mario

malyplockcity:

Wiesz? Nędzny z Ciebie kolega był. Skoro - jak twierdzisz - byliście tam razem, to dlaczego go nie szukałeś? Nie dociekałeś, gdzie jest? Chroń nas, Boże, przed takimi jak Ty przyjaciółmi. Ile % odpowiedzialności za jego śmierć sobie dajesz? 10? 20?

-----------------------------------------------------------
Hańba więc klechom, wszystkim oszczercom,
co lud tumanią i z niego drwią

malyplockcity- powedz gdzie kur.. byles gdy moj kochany Tomeczek umierał powiedz gdzie??????????????????? i skoro był trzezwy to w dlaczego nie wyszedl stamrad i dlaczego zagryzy go te niby psy bo ja w to nie wierze bo psy nie rozbijaja glowy z tylu a on miał rozbita!!!!!!!!!!!!!!!!!!! NIE UJAWNISZ SIE KIM JESTES BO WIESZ ZE LINCZ CIE CZEKA OD LUDZI Z MALEGO PLOCKA BO WSZYSCY GO KOCHALI!!!!!!!!!!

rozbita potylica!!!

1.od upadku-uciekał,potknął się i upadł na tył głowy albo upadł np po uderzeniu
2 albo od uderzenia w daną część ciała

Innej wersji nie widzę.Psy to gryzą,szarpią,wyrywają

łomżanin mówisz coś o niewinności?teoria winy w tym klubie,zależy od widzi mi się bramkarzy a sposób postępowania daleko odbiega od zgodnego z prawem

po zamknięciu dyskoteki psy też bym wypóścił,zachowując jednocześnie wymienione przeze mnie warunki

lecz słuchy chodzą,że było zgoła inaczej..

Mówicie że Malarz ma rodzine i też to przeżywa, a prawda jest inna nic go to nie obchodzi przykładem jest to że dzień po tragedi otwiera interes jak by nic się nie stało- to jest chore.

sekcja zwlok wykaże udział osób trzecich lub nie, lub też udział psów

dlaczego w takich sytuacjach giną zawsze mądrzy, grzeczni, bezkonfiktowi chłopcy? Rozumiem,że o zmarłych nie mówi się źle...Podobnie było z akcją w szczuczynie, co kolesia smochód przejechał i w Babie.Tacy grzeczni, tacy wspaniali chłopcy, a zginęłi bo komuś to się nie podobało.

Skoro chłopak był trzeźwy to po co on został na terenie milano??dlaczego nie wrócił ze znajomymi z którymi przyjechał tam?
Byłam w tą sobotę w tym 'klubie'. Opuszczając jego teren widziałam grupę młodych osób, którzy stali z kijami w rękach. było wiadome,że coś się święci. Dwóch chłopaków biegło tak jakby ktoś ich gonił (też z pałami- osobiście nie chciałabym taka dostać przez plecy). wygląda to na większą afere.
Jeden koleś też dostał od tych twardzieli z milano za to,że drugi popchnął go na samochód i stłukł kierunek...Faktycznie, ochrona tam pozostawia wiele do życzenia.

Od kilku lat jezdze co tydzien do jeziorka. nie zgadzam sie wogole z tymi ktorzy wypisuja glupoty na temat bezpieczenstwa na tej dyskotece. zaloze sie ze te osoby w zyciu tam nie byly skoro wypisuja ze nie ma tam monitoringu kamery sa wszedzie na sali przy barach i przed dyskoteka. nigdy nie zdarzyla sie sytuacja zeby uderzono tam ktoregos z moich kolegow. co do otwarcia dyskoteki na drugi dzien jesli by to sie stal pod sklepem spozywczym to sklep tez trzeba zamknac?. pozatym nie my jestesmy od ustalania jak tam bylo tylko policja. my mozemy jedynie wspoczuc rodzine. wkoncu ktos stracil dziecko w bardzo glupi sposob.

te całe Milano to jeden wielki spęd...

---------------------------------------------------------------------------------------------------

Benia skoro byłaś i widziałaś co się tam święci to dlaczego nie wezwalaś policji i dlaczego nie pojdziesz i nie zgłosisz tego ze cos takiego mialo tam miejsce. znałam tego chłopaka był moim najlepszym przyjacielem i bardzo cierpie ze juz go z nami nie ma

ludzie jak było tak było uszanujmy zmarłego tomka a resztą zajmnie się policja i prokuratura wiem tylko tyle że smierć jego to znak dla innych więc przemyślmy to co się stało i gdzie czy warto tak zginąć??????

Byłem w tą sobote w Jeziorku i myśle że te psy to tylko taka przykrywka.
Wszpółczuje rodzinie chłopaka i jego bliskim...

Po prostu nie wierzę, że to zawsze najporządniejsi obrywają...nie wiem jak tam było, ale znająć Tomka to on nie zrobił by nic złego. Jak znalazł się tam w nocy? Może dostał pałą i był nieprzytomny....psy dopełniły formalności...może to było inaczej...nie wiem, ale postawcie się w jego sytuacji...budzi się i atakują go psy....gryzą, szarpią...on nie może się bronić, nic nie może zrobić... niekomu nie życzę takiej śmierci... Tomek- pamiętaj, że Mały Płock zawsze będzie z Tobą :((( [*][*]

"pokoj" w Milano istnieje,kilka lat jezdzilam do jeziorka na zabawy i wiem ze ochrona zawsze bila osoby nawet bez powodu, policja nigdy tam nieprzyjezdza "bardzo dziwne", kazdy wie ze osoby wracaja z tamtad pijane za kierownico, alkohol sprzedawany jest dzieciakom z podstawowki,
wlascicielowi i tak nic nie zrobia bo ma kase i wszystko zalatwi, czas najwyzszy zeby ktos zrobil z tym klubem pozadek

Ty to sie wogole nie wypowiadaj na ten temat,bo niewiesz jak to naprawde bylo.I JESZCZE mowisz ze ***** psy zachowaly sie normalnie.Wiesz co wogole nie masz szacunku .

Ewelina

Ewelino do kogo to mówiłaś??To jest bardzo podejrzana sprawa....ale moim zdaniem na pewno psy tego nie zrobiły...to sięga głębiej...a Ci którzy za to odpowiadają niech zginą w jeszcze większych męczarniach...może policja dojdzie, jak to było...może...niestety Tomek życia już nie odzyska a to boli każdego, kto go chociaż trochę znał... [*]

Znałam Tomka i klimat pnujacy na milano.Ochrona nie czepia sie do dziewczyn, ale wobec chlopakow niemal sa bezlitosni.Nieraz widzialam jak ktoś obrywał tak ot,z kaprysu tych kretynów.Zastanawia mnie dlaczego ci z ktorymi byl tam Tomek nie zainteresowali sie jego zniknieciem,czy do cholery nikt nic nie widzial?!Chłopak konal przez kilka godzin a winni calemu zajsciu maja byc wolni?!Tomek byl spokojnym,szanowanym chlopakiem,nieskory do jakichkolwiek bojek.Z pewnoscia nie staral sie byc tym "bohaterem" w konflikcie z psami jak twierdzi MirekO.Czlowieku zastanow sie co piszesz!pomysl jak bys zareagowal na utrate w takich okolicznosciach swojego bliskiego!Podtrzymywal bys swoje zdanie?!Z tym trzeba cos zrobic.Mam nadzieje ze Tomkowi beda wynagrodzone te meki.Pamietaj,tak jak napisal AdeckMP, MAŁY PŁOCK ZAWSZE BEDZIE Z TOBĄ! [*][*][*]

Ja to napisalam do MireQ.

Ewelina

kasia10000: to ja Ci współczuję... piszesz, że alkohol dla dzieci, pijani kierowcy, za darmo w łeb i jeszcze kilka lat jeździłaś tam na zabawy... no LOL

ja byłem tam tylko raz i więcej się nie dam namówić... chlew gorszy niż Libacja...

---------------------------------------------------------------------------------------------------

racja racja

Współczuje rodzinie! To wielka tragedia! Uważam że tu dużą winę ponoszą jego koledzy którzy nie szukali Tomka! On przyjechał z wami a wy go zostawiliście. Powinniście go szukać na pewno ktoś coś widział. To przez takich kolegów jak wy giną niewinni ludzie! Zostawiając go tam jesteście winni jego śmierci!!! Wiem jaka jest sytuacja na Jeziorku bo bywałam tam i wiem jak jest! Ale ja nigdy nie zostawiła bym swojej koleżanki ani kolegi z którym przyjechałam na zabawę! Mam nadzieje że czujecie się winni jego śmierci bo co z was za koledzy! Wy też jesteście współwinowajcami tej śmierci!
Niech spoczywa w pokoju!

do małypłock - co ty na to przyjacielu Tomka? - "Z dotychczasowych ustaleń policji wynika, że 21-latek z Małego Płocka przyjechał na dyskotekę wraz z grupa przyjaciół i razem mieli z niej jechać do domu. Wyjazd zaplanowano około godziny 3 w nocy, ale w umówionym miejscu nie było 21-latka. Efektu nie przyniosły także poszukiwania go na dyskotece i wokół niej, wobec czego koledzy odjechali... "

staram się nie używać wulgaryzmów na forum ale ja pier.... mieć takich "kolegów"

winienie jego kolegów to jakaś chora opcja... co niby mieli zrobić? skoro go szukali i go nie było nigdzie, to pewnie pomysleli, że znalazl jakąś wolną szmatę i poszedł powkładać...

---------------------------------------------------------------------------------------------------

ech wszystko ma swoje za i przeciw, taka dyskusja i obwinianie nawzajem może trwać długo ale czy to coś da?

saneone widac ze nie znales Tomka bo gdybys znal to bys wiedzial ze cos sie stalo bo on na szmaty nie chodzil

pewna na 100% jesteś że nie skusił się na jakąś tamtego wieczoru?

no nie mówcie mi, że tam się jeździ potańczyć... LOL

---------------------------------------------------------------------------------------------------

ludzie niewiecie jak bylo a pier**lice MirekO myslisz ze trzezwy czlowiek by zostawal na posesji z psami Tomek wiedzial ze tam sa psy kazdy o Tym wie ze po zamknieciu terenu wypuszczane sa psy czlowieku on dostal metalowa pala w glowe stracil przytomnosc i potem oni sie wystraszyli ze go zabili i skurw***ny wyrzucili na to posesje z psami Tomka On jeszcze zyl;( . policja pracuje nad tym i wkrotce wszystko wyjdzie ale co to da ?? Tomek niezyje nikt mu zycia nieprzywroci ;( placzemu za nim bo to byl naprawde wspanialy chlopak. powiedzcie dlaczego ochrony wtedy niebylo ?? czy mozna ich nazywac ochrona odpowiadaja za calo posesje a ich tak naprawde co sie dzieje na zewnatrz to gowno obchodzi!! modlm ysie za Tomka najgorszemu wrogowi nie zycze takiej smiercie ;(;(;( czy kur*a oni niemaja serca ;( jak to mozna cos takiego zrobic zobaczcie jak on musial cierpiec jak go wrzucili do klatki ;(;(;( zmarl na rondzie w karetce wszystko wyjdzie z czasem i zlapia tych co to zrobili Tomek w karetce jeszcze mial na tyle sily zeby powiedziec jak sie nazywa i kto to zrobil mowi tez ze sluzyl w marynarce wojennej. Sluzyl dla naszego kraju a Ci ludzie tak sie odwdzieczaja niepotrafie powstrzymac lez nie wstydze sie lez dla Tomka moglem zrobic wszystko. wwa nieobwiniaj innych zebys tam byla tez bys sie tak zachowala jak oni skad mogli wiedziec ze taka tragedia sie stanie nikt czasu nie cofnie a szkoda ;( pieta kilka razy wychodzil z dyskoteki 2 tygonie temu byl ze mna i tez nikt niewiedzial gdzie on jest dzwonilismy itd a on dopiero rano pisal sms ze poszedl do kumpla spac i przepraszal ze nikomu niepowiedzial czesto tak sie zdarzalo tym razem wyszedl i niestety niewrocil przez jakis skur**synow zycze im zeby zdechli jeban*y Tomek [*] spoczywaj w pokoju byles dobrym czlowiekiem mam nadziej ze Bóg Ci to wynagrodzi tam na gorze za szybko nas zostawiles wiem ze niewybierales sie nigdzie ale tacy sa ludzie... ;(;(;( teraz zadaje se pytanie dlaczego to Ci co to zrobili tak nie zgineli dlaczego gina dobrzy ludzie ?? ;(;( [*] Tomek [*] :(;(;(;( na zawsze w naszych sercach ;(((

hehe no i na piwo raczej też nie. skoro ludzie mówią że wypijają po 12-15 piw to musi to być dosyć "ciekawe" piwo..

lokkko616 - wiesz co ale ty jesteś poje***y!

Prawdę zna teraz tylko on,my możemy sie jedynie domyslac..."Zagryziony w Jeziorku"...nonsens!To mogly zrobic tylko "psy"na dwóch nogach!Nam pozostało sie modlic za niego,o ten zasluzony spokoj przy boku Pana,oraz za rownie zasluzona kare dla tych zwierzat,bo ludzmi ich nazwac nie mozna... [*][*][*]

Tomek wiem ze niemasz do nikogo zalu za to co sie tam stalo wiem ze teraz patrzysz na nas z gory mam nadzieje ze tam jest Ci lepiej Nigdy o Tobie nie zapomnimy Mały Płock zawsze bedzie pametal o Tobie oplakujemy Cie bardzo ;( i chce zebys wiedzial ze za rok czy 2 lata kazdy bedzie o Tobie pamietal niepozwole zebys odszedl w niepamiec kocham Cie spoczywaj w pokoju kiedys moze sie spotkamy roznie bywa ;( mogl to byc kazdy z nas. [*] Tomek[*] spoczywaj w pokoju. ;(;(;(

a co ci zrobiły złego zwierzęta że je obrażasz takim porównaniem?

Tak nieduzo czasu brakowało do tego , żeby uratowac Tomka:'( lecz sie nie udało, obwinianie teraz znajomych czy siebie na wzajem jest naprawde bez sensu, mysle , że Tomek by nie chciał zebysmy sie na wzajem za to obwiniali...Trzeba tylko miec teraz nadzieje ze wszystko sie wyjasni tak jak potrzeba , bo ja w te psy tez nie wierze, dziwne jest dla mnie to ze kobieta o 4 rano slyszala krzyki, a wlasciciel lokalu nic nie słyszal, to jest ciekawe? I prosze nie obwiniajcie sie , bo tak ja pisalam wyzej Tomek by tego nie chciał!!!
Tomeczku jestesmy z Tobą i nie zapomimy o Tobie [*] Zawsze bedziesz w naszych sercach!!!!!!!!!!!

ma8lina za to ty jesteś bardzo inteligentna

nie tylko na Milano się jeżdzi potańczyc i innych rozkoszy zapróbowac...
jedno co jest bardzo widoczne w tym klubie to wojownicze nastawienie nie ochrony,bo oni nią nie są tylko "bramkarzy"
ktoś tu napisał,ze tomka zabierali z kantorka--pomieszczenia w którym katuje się zabawowiczów.Czy jest taki przepis prawny?który pozwala rachowac kosci w kantorku i który pozwala na przetrzymywanie w danym pomieszczeniu bez zgody osoby ujetej? napewno nie.
Tylko funkcjunariusze publiczni np Policja mają prawo tylko do drugiej części a nie jacys tam bandyci z milano.
juz dawno powinni się tym zająć panowie z CBS bo nasi to zamięccy są...lomza to bardzo małe miasteczko.

ludzie w przeciwieństwie do zwierzat maja sumienie i powinni odrozniac dobro od zla...ale czy to ma teraz jakiekolwiek znaczenie?Tomka z nami juz nie ma,juz nie miniemy go na ulicy widzac jego zawsze usmiechnieta buzie,nie uslyszymy jego glosu,nie pobawimy sie razem... ;(( Łzy sie same cisna...gdzie jest ta sprawiedliwosc?!

a co do zabawy w jeziorku to moim zdaniem powinni zamknac ta spelune.A bo to jeden tam dostal tak "dla jaj"?Czlowiek ginie na posesji a oni jeszcze tego samego dnia tam impreze robia jakby nigdy nic...tam,jak to ktos juz napisl,liczy sie interes a nie ludzie.

mały płock u mnie działają emocje kochałam tomka bardzo był dla mnie jak brat zawsze jak przyjezdzałam mogłam na niego liczyć. ja wiem ze obwinianie siebie nawzajem nie jest wyjsciem bo nie wrócimy mu życia ale mam nadzieję że ci co to zrobili zostaną ukarani. ostani raz jak widziałam tomka i to mi zostanie do końca życia przed oczmi to to jak moja roczna córka dała mu cześc a on wziął jej maleńka rączke i pocałował jak prawdziwej damie.
Tomku kochałam ciebie bardzo wiesz o tym ty się przyczyniłeś 2 lata temu do mojego szczęscia do tego że mam dom rodzinę wspaniała córke. na zawsze zostaniesz w moim sercu. spoczywaj w pokoju

taaa.... on na bank to przeczyta...

---------------------------------------------------------------------------------------------------

wwa rozumiem Cie bardzo dobrze i wiem kim Ty jestes mnie tez dobrze znasz to co sie stalo wstrzasnelo wszystkich kazdy o nim bedzie wspominal nikt onim niezapomni niech spoczywa w pokoju [*]

SaneOne- czy dla Ciebie to jest zabawne , że zginał czlowiek, ze ktos wyznaje swoje uczucia do tej osoby a Ty robisz sobie z tego zarty, troszeczke szacunku !!!!!!

nie robię sobie żartów z tego, że zginął człowiek... współczuję jego rodzinie i znajomym...

tylko pisanie na forum internetowym zwracając się do zmarłego to jakieś takie niepoważne...

---------------------------------------------------------------------------------------------------

Wiesz , każdy ma prawo wyrażać swoje uczucia jak chce i skoro wiele osob czuje, ze powinno do niego zwracac sie w tych postach to prosze Cie uszanuj to!!!!!
Gdybys znal Tomka, sam bys pisal do niego bo to był naprawde zloty chlopak...

Ja za nikim nie obstaje ale tez nikogo nie chce oskarzac bo nie wiemy jak bylo, cos mi sie wydaje ze poprostu kozaczyl i za to ktos go chcial ukarac. Zapewne ten ktos nie wiedzial ze tak sie skonczy i teraz to bedzie ukrywal. Smieszy mnie zas ze ktos tu pisze jak to cudownie jest w Jeziorku i spokojnie hahaha, bylem tam 3 razy i 3 razy musialem sie lac z nieokrzesanymi hamami buahaha, pisze tez ktoras madra ze ma dziecko a po Jeziorkach jezdzi buhehe, wez dziewczyno zajmij sie rodzina a nie brniesz w patologie na wlasna prosbe!! Tam nigdy nie bylo spokojnie i nie bedzie, ale czemu sie dziwic jak tlum rozszalalych debilow a szczegolnie debilek palacych na podworku papierosa przy -12 stopniach i to w krotkim rekawie, jezdzi tam i zostawia tam kase, jakby mi ktos oddawal pieniadze tez bym nie zwracal na nic uwagi tylko je bral!!

Ja jak Ja-jak nie znasz ludzi to nie oceniaj , a to ze dziewczyna pisze ze ma dziecko to nie oznacza ze zostawia je w dom i jedzie na jakas smieszna dyskoteke do jeziorka, nie znasz sprawy to sie nie wypowiadaj i nie komentuj czyjegos zachowania , bo moze sama nie jestes lepsza ??? Tu ludzie pisza o osobie ktora zginela w okrutny sposob, a ty tu moraly prawisz wez ty sie dziewczyno zastanów!!!!

Ja jak Ja to bylo do ciebie nie doczytalam ze jestes facetem choc kto wie....

buahaham bystra to ty jetses, nie ma to tamto, czy ja napisalem gdzies z ema siedziec w domu?? niee!! sa jednak ciekawsze miejsca dla matek dzieci niz Milano w Jeziorku, inteligencja tez nie grzeszysz, doczytaj co napisalem, to przypuszczenia a nie stwierdzenie, teraz ty sie zastanow!!

i powiem ci jeszcze jedno, idz oplakuj smierc tego chlopca i wspieraj jego rodzine bo to im sie przyda a nie sie bez sensu sprzeczasz na forum internetowym o poziomie zdecydowanie nizszym niz najnizszy!!

Widze ze ty tez nie masz ciekawszego zajecia niz wysmiewanie ludzi ktozy oplakuja chlopaka, a pozatym to ty zastanow sie nad swoja inteligencja bo widac ze nia nie grzeszysz i dobrze przeczytaj posta wwa bo ona wcale tam nie pisze ze jezdzi do jeziorka,widzisz wysmianie sie nie udalo....szkoda slow i nie pisz juz tu i miej szacunek dla ludzi któży oplakuja chlopaka , a nie wypisujesz tu swoje stwierdzenia , ktore i tak nikogo nie interesuja....

to po co je komentujesz?? kogo ja wysmiewam, ja wysmiewam jedynie Milano i co, moze powiesz mi ze nie jest tego warte??

Masz racje co do milano, szkoda slow na ta smieszna dyskoteke!!! Zreszta kazdy juz teraz wie........

hehe teraz to milano ble i fuu a wszyscy co sobota. Żeby każdy pilnował swojego nosa, znał umiar w piciu, nie szukał zaczepki, nie dawał nieletnim alkoholu to byłoby gites, a tak mamy to co mamy- wyłącznie na własne życzenie.

dyskotehe hehe jak tam sie szło to trzeba było gumaki załozycz zeby nie ubrudzic sie tam kazdy zyje swoimi prawami!!! zwłaszcza służba porządkowa to nie dyskoteka tylko mordownia!!!!!!!!!!!

Benia jestes smieszna moze tam jezdziłas bo szukałas przyjemnosci...

Benia-czy ty wogole myslisz nad tym co piszesz, na wlasne zyczenie, ze stalo sie z Tomiem tak jak sie stalo , ciekawe jak by to chodzilo o kogos Ci bliskiego czy tez bys tak napisala ze ma to na swoje zyczenie, jak nie mas zco robic to nie pisz takich bzdur na temat calej sytuacji...Nie znałaś Tomka wiec sie nie wypowiadaj i tak bedzie najlepiej...

Czytam te Wasze posty i mam prośbę. Nie kłućcie się chociaż w tej sprawie. On by tego nie chciał. Proszę również, żeby nie wypowiadali się o nim źle ludzie, którzy go nie znali. To było morderstwo...psy miały być przykrywką, ale nie wyszło. Ktoś kiedyś za to zapłaci. My już nic nie możemy zrobić...po prostu będziemy go pamiętać. Każdy żyje na tym świeci, żeby zostawić po sobie to co najlepsze. On mimo iż żył bardzo krótko, zostawił bardzo wiele...nigdy go nie zapomnimy...niech każdy uczci Jego pamięć na swój sposób, w taki w jaki tylko potrafi najlepiej. Ja pokażę całej Polsce, że Mały Płock pamięta o Tomku.

AdeckMP - masz racje Tomek zostawil nam wiele mimo tego ze byl wsród nas tak krótko i napewno zostanie w naszych sercach.....Pamietamy o Tomeczku.

Niestety mam rację...mógłby zostawić o wiele wiele więcej...a tak zostawił wspomnienia... czym zasłużył sobie na taką śmierć?? Ci którzy to zrobili usmażą się w piekle....

ma8lina

To przez takich kolegów jak wy giną niewinni ludzie! Zostawiając go tam jesteście winni jego śmierci!!!

Wiekszej bzdury w zyciu nie czytalam. To dorosly chlopak, zadni jego koledzy nie sa winni jego smierci, opamietaj sie czlowieku. Jak ktos gdzies wychodzi i zostawia kolegow to robi to na wlasne ryzyko. Ja bylam przez ten weekend na imprezie gdzie bawilo sie 40 tys. ludzi, przez dwa dni. Nas bylo 20 osob i kazdy sie pilnowal aby za daleko nie odchodzil, wszyscy mieli oczy dookola glowy i jakos nic sie nie stalo. Ale gdybym sama gdzies od nich odeszla i gdyby cos mi sie stalo to nikogo bym nie winila tylko siebie.
Stalo sie wielkie nieszczescie, ale takie nieszczescia sa codziennie. Nie wydajcie tutaj wyrokow, bo nie jestescie sedziami.
Od lat wiadomo jakie jest Jeziorko, skoro wiecie jacy sa ochroniarze, to po cholere tam jezdzicie? Ja tam w zyciu nie bylam, bo na cholere mi taka pseudo rozrywka? Zreszta widac kto tam bywa, widac to po stylu pisania itp.
I nie mam zamiaru stawiac tu zadnej swieczki, i wy, co tak nagle wypisujecie tu madrosci, jaki on byl wspanialy itp., zamiast tak sie udzielac na forum i stawiac tu te smieszne swieczki( tacy bogobojni, ze on teraz obok boga itp.) idzcie lepiej do kosciola i za niego sie pomodlcie, skoro w to wierzycie.
Pozdrawiam

*************Ja bylam przez ten weekend na imprezie gdzie bawilo sie 40 tys. ludzi, przez dwa dni*********** to pewnie byłaś na tym wspaniałym przystanku dla sieczkobrzękow********Nas bylo 20 osob i kazdy sie pilnowal aby za daleko nie odchodzil******* to na kilka namiotów polecieliscie widze

Spiero - zonk:-) Nie tam:-)
A w namiotach nie sypiam, cenie sobie wygode:-)

Spiero, a nawet jesli bylabym na Przystanku Woodstock i spala w namiocie to co? Jak ma sie Twoja wypowiedz do tematu i do mojego postu? Bo czegos tu nie rozumiem? Bzdurne komentowanie dla samego komentowania???

Ludzie przestańcie się kłucić pomiędzy sobą trzeba ukarać winnego czyli właściciela Milano On jest za to odpwiedzialny bo nie zapewnił bezpieczeństwa, a być może sam doprowadził do śmierci. Pieski to tylko zasłona dymna . Proponuję bojkot milano

wiecie co tyle wam powiem najbardziej sie boje tego ze teraz kazdy tak mowi ze nie zapomnimy itd itp a co bedzie jak juz go pochowaja jak pochowaja Tomka tydzien dwa tygonie i potem zapomnicie o calej tej sprawie i znowu zaczniecie jezdzic na milano ;/ ehh ludzie dajcie spokoj przestanie klocic sie i dogryzac sie mam tylko prozbe pamietajmy o nim jak bylo naprawde niedlugo sie okaze a do tej pory modlmy sie za jego dusze i za jego bliskich taka tragedia ludzi spotyka ale jestem pewien ze to niebyly psy dalej niebede sie wypowiadal na ten temat wkoncu wszystko sie okaze modlmy sie o niego i niech on zostanie nazawsze w naszych sercach niech swiczki na grobie nigdy nie zgasna niech kazy pamietam o nim o tyle prosze [*] Tomku wszycy Cie kochalismy i dalej bedziemy kochac niezapomnimy o Tobie byles naprawde wspanialym kolega dla innych wspanialym przyjacielem dla niewielu wspanialmy chlopakiem dla kobiet itd. spoczywaj w pokoju.

Ja tez znalam osobiscie Tomka, byl kiedys moim chlopakiem. to byl cudowny mily i dobry czlowiek.Dlatego wiem ze sam by nie wszedl na to posesje bo nie szukal napewno wrazen.Ciezko mi z ta mysla ze juz go nie ma wsrod nas, ze go nie zobacze , nie porozmawiam , nie posmiejemy sie razem. Najgorsza jest swiadomosc ze musial bardzo cierpiec, tyle godzin lezal tam sam i w samotnosci umieral o czym wtedy myslal , pewnie wzywal pomocy ale nikt go nie uslyszal....Czemu to musial byc on, przeciez nikomu nic nie zrobil, byl za dobry zeby kogos skrzywdzic. Umial wybaczyc i to wielkie krzywdy...Mysle ze on zostal na tej posesji a kiedy sie obudzil wstal, wtedy zaatakowaly go te psy...szkoda ze nie udalo mu sie uciec...Latwo teraz zwalic wine na niego , bo on juz nie moze sie bronic a mimio wszytskich ustalen to i tak nie zwroci mu to zycia...a cierpiec beda wszyscy ktorzy go znali...jego nie da sie zapomniec... Nie moge tylko zrozumiec jak mozna bylo zrobic dyskoteke tam tego samego dnia, gdzie kilka godzin wczesniej w strasznych meczarniach umieral czlowiek, czy naprawde jest tak ze kazdy martwi sie o siebie o swoje interesy i pieniadze!!! gdzie sa wasze serca , pomyslcie czasem jak bedziecie jechac- wy sie tam bawicie gdzie umieral mlody chlopak a przeciez kazdy z nas mogl byc na jego miejscu...
Nie moge w to uwierzyc ze Ciebie juz z nami nie ma ,,,, i juz nigdy nie bedzie....

Ja...

............ok godz4 rano wszyscy opuscili plac a właściciel po sprawdzeniu czy nikogo tam nie ma wypuścił 2 psy .około godz 6.30 osoba sprzątająca klub zauważyła naśrodku placu człowieka,wezwano pogotowie,pierwszy przed pogotowiem przybył właściciel i klika krptnie ponaglał przyjazd karetki bo oni się nie spieszyli.....ten człwiek żył i wszedł na zaplecze gdy przyjechała karetka on po kilku minutach zmarł podczas udzielania mu pomocy,nie był pobity ......był przytomny i powiedział jak się nazywa i ze tu wszedł bo chciał się napić.Najprawdopodobniej został po dyskotece w samochodzie gdzięs około placu Milano sięchciało mu się pić i postanowił tam czegoś poszukać ,wszedł i zaatkaowały go psy.trzeżwy nie był bo co by tam robił po 6 rano...policja ustala z kim był .Prosze nikogo nie oskarżć za smieć tego człowiek gdyż sam tam wszedł a jedyne osoby winne to te które mogł z nim być przy klubie...ale zostawmy to policji.

Cairo

Jak mogl wejsc na sale? to co ta osoba ktora sprzatala Mialno poszla sprzatac a jego zostawila samego na dworzu? skoro mial takei liczne obrazenia to jak mogl sam wstac i pojsc az do tego budynku? mowisz ze w samochodzie zostal kolo Milano? to gdzie ten samochod? gdzie jego znajomi z tego samochodu byli? a przeciez bylo mowione ze nawet kolo milano za ogrodzeniem nie bylo nikogo juz kiedy zamykano Milano? wszystko sie nie trzyma kupy, to napewno nie bylo tak. Tomek nie szukal wrazen sam by tam nie wszedl to jest pewne. a skad TY wiesz ze cos mowil i jak to bylo?! teraz to kazdy moze sobie bajeczki opowiadac aby tylko nie zaszkodzic klubowi, przeciez i tak nawet dyskoteka tego samego dnia tam byla, pomyslcie czasem jak mozna sie tam bawic , tam gdzie ludzie nie maja serca i urzadzaja imprezy w ten sam dzien gdzie umieral czlowiek. troszke szacunku i wspolczucia . pomyslcie ze to mogla byc wasza bliska osoba a wy sie tam bawicie jak gdyby nic.Nie rozumiem tego swiata i tych ludzi bez serca .....

Ja...

żeby nie skłamać tego dnia akurat wyjątkowo tam byłem. Wyjeżdzałem z placu jako jedna z ostatnich osób i rzeczywiście teren był sprawdzany. Do naszego samochodu podeszło 2óch ochroniarzy i kręcili się dookoła sprawdzając krzaki itp.

Sam nie przepadam za bajorkiem ale grzechem byłoby powiedzieć że było inaczej.

Też go znałam około 22 widziałam go.Teraz już nigdy go nie zobacze... do mnie to jeszcze nie dotarło NAsz Tomek??? nie Możliwe
PAmietam go jako wspaniałego chłopaka zawsze jak szedł do domu mówił "jeszcze się spotkkamy -do jutra"
Były już pierwsze przesłuchania i badania
I stwierdzono tylko kilka pogryzień i to nie było powodem śmierci -miał na ciele ślady po przejechaniu samochodem i wiele obrażeń po pobiciu
Tak traktuje się gości w Jeziorku --- powinni zamknąć to lub spalić
TOmkowi to życia nie zwróci ale może nikt więcej nie zginie

Nie będe tu pisać że był spokojny i napewno nie zaczął bójki bo wszyscy któży go znają wiedzą jaki był.
poprostu TOMUŚ zawsze będziesz w naszych sercach -kochamy cię
<3 <3 <3
[*]

Po prostu brak słów...ciekawe czy ten kto to zrobił ma jakieś wyrzuty sumienia? Bóg ich osądzi, chyba, że Tomek poprosi o przebaczeczenie im...bo on potrafił przebaczać...

Tak Tomek umial przebaczac , sama sie o tym przekonalam...Nie potrafil sie na kogos gniewac, zyl w zgodzie ze wszystkimi...Ale dlaczego on?! najbardzij przeraza mnie mysle ze on strasznie cierpial...

Ja...

fionix skąd wiesz o wynikach badań? czy to pewne te pobicie i przejechanie samochodem?

skoro był taki cichy, wspaniały, łagodny, przyjacielski, nie szukała zaczepek, unikał bójek to jaki mógł być motyw zbrodni (rzekomego morderstwa) o której to słyszę od "przyjaciół" Tomka. Z tego forum można usłyszeć już n-tą wersję śmierci.

Żal chłopaka ale nie wymyślajcie mu coraz to innych przyczyn.

Ja już nie mam pojęcia co i jak. Kompletnie nie wiem. Jedyne co jest prawdą to to, że zmarł i już nie wróci :((

KIERNEK


To czy to jest zabójstwo, a właściwie pobicie czy zagryzienie ze skutkiem śmiertelnym, zostawmy policji, niech ona to wyjaśni. Szczerze mówiąc to wydaje mi sie ze prawdy i tak nigdy sie nie dowiemy. Ale wierz mi ze Tomek był naprawde dobrym dzieciakiem, unikał bójek i awantur, zawsze cichy, grzeczny i spokojny, dosłownie przepraszał że żyje.... Kto go znał to wie o czym pisze... I motywu jakiejkolwiek zbrodni to napewno nie było... Bo on wrogów nie miał...

Tommek ciebie odsyłam przede wszystkim do ustawy o imprezach masowych. Jak ją przestudiujesz, dowiesz sie jakie prawa maja służby porządkowe na takiej imprezie i w rezultacie zweryfikujesz swoje poglądy na ten temat.
To tak apropos tego słynnego kantorka. Prawdą jest, że przyprowadzani są tam krewcy uczestnicy zabaw, ale nie piszcie, że są tam torturowani. Nikt nie będzie kręcił bata na własny tyłek. Czy uważacie, ze gdyby były tam ludzie katowani, niesłusznie przetrzymywani, poniżani itd jeździliby tam dalej jakby nigdy nic? Nie sądzę.
To samo dotyczy zarzutu sprzedawania tam alkoholu dla dzieci. Przypomnę tylko, że gdyby odpowiednie służby coś takiego zaobserwowały, lokal straciłby koncesje na sprzedaż alkoholu, w rezultacie czego straciłby też racje bytu, bo jak wiadomo nie samym tańcem żyje człowiek...Jedna z kamer na górnym barze jak wiedzą ci co tam bywają ustawiona jest i skierowana na bufet. Czy sądzicie, że barmani sprzedawaliby z premedytacja alkohol dzieciom wiedząc, że sa filmowani. A może to wina wielu z was, że kupujecie alkohol nieletnim, bo was o to poproszą? Najpierw niech każdy uderzy sie we własna pierś.
Nie chcę tu występowac jako adwokat klubu, ale zastanówcie się zanim zaczniecie pisać obłędne tezy.Ja rozumiem to, ze zginął człowiek, że okoliczności śmierci są nadal niejasne, ale to wszystko nie upoważnia do jechania po wszystkich. Czy wy uważacie, że właściciel dyskoteki, która jest jego źródłem utrzymania zaniedbał by rzeczy podstawowe, jakimi jest m.in sprawdzenie czy na terenie placu kogoś nie ma? Czy myślicie, że właściciel klubu jest na tyle głupi, że nie wie, że ludzie sa przeważnie po imprezie pijani, albo podpici, i że mogą gdzieś pod drzewkiem przysnąć najzwyczajniej w świecie? Nie wierzę w to, że ktoś zaniedbał sprawdzenie całego placu. oprócz właściciela robi to także ochrona i każdy z was, kto tam bywa lub bywał może zaobserwować.
Reasumując nie ferujmy wyroków i nie używajmy w tej cięzkiej dyskusji argumentów nie popartych faktami. Robi się z tego bełkot, który raczej niczemu nie służy. Pozdrawiam wszystkich, również tych, którzy myśla inaczej niż ja.

Cairo

Cairo

Ja bywałam dużo razy w milano. 2 razy w życiu tylko byłam tam w środku. Zawsze jeżdziłam tam jako kierowca. Nigdy nie byłam pod wpływem alkoholu. I siedząc pod dyskoteką, uwierz mi dużo rzeczy tam widziałam. Nie wiem nic na temat kantorka, więc się nie wypowiadam. Ale w środku będąc 2 razy, to widziałam jak ochrona traktuje tam ludzi. A na zewnątrz widziałam jeszcze więcej.

Szkoda, że nigdy nie zareagowałaś na niezgodne z prawem działanie ochrony, chociażby dzwoniąc na policję. Może wtedy by to ich czegoś nauczyło? znieczulica panuje i tyle. Dopóki nie dotyczyło to nikogo z twoich znajomych to podejrzewam nie pisałaś o tym na forum. Teraz jest inaczej więc oskarżasz. Wspólczuję ci, bo wyobrażam sobie co znaczy stracić kogoś bliskiego.
Zastanawiam sie tylko jak to jest że ci niedobrzy, nieludzcy i nie znający swoich obowiązków i praw ochroniarze pracują tam od dawna w niezmienionym składzie?
Jednak muszę przyznać, że ja placu w Jeziorku nie oglądałem zbyt często jak ty, więc nie będę zaprzeczał, ze nie masz racji.
Jeszcze jedno. Piszecie o tym klubie jak o spelunie, chamówie itd. to ja Wam powiem, że atmosferę klubu tworzą ludzie do niego przychodzący, a nie właściciel czy ochroniarz. Pisząc takie rzeczy wystawiacie sobie odpowiednią opinię. A jeśli tam nie chodzicie, to tym gorzej bo piszecie o czymś czego nie znacie, a to jest niesprawiedliwe po prostu.

Cairo

Ja nie winie tutaj właściciela ani ochrony. Piszę tylko co widziałam. Dziwne to by było gdyby właściciel lub ochrona zrobili krzywdę dzieciakowi na własnym terenie... Bo zazwyczaj to ochrona tam mówi " Chodz wyjdziemy za bramę" I TO OSOBIŚCIE SŁYSZAŁAM!!!! Mam tylko nadzieję że sekcja Tomka pokaże co zaszło i jeżeli jest jakiś winny to zostanie on ukarany.

wwa: ja tylko twierdze że za nic sie nie obrywa - jakby ochrona nie miała się czym zajmować tylko tłuc kogo popadnie. nie bronię ich a mówię co myślę. widziałem jak ochroniarze sprawdzali teren. czy cały? tego nie wiem.
Wiem za to że jestem zwolennikiem powiedzenia: my house is my castle

Połowa gówniarzy wogóle nie powinna tu pisać. Wymyślacie jakieś bzdury, pobicia, morderstwa. Wyniki sekcji już są na stronie głównej. Niczego oprócz pogryzień nie stwierdzono. Po co szukacie taniej sensacji ?? Pomódlcie się raczej.

ADALL

tylko ze ja nie wierze w te psy i nigdy nie uwierze. bo psy mu nie zabraly pieniedzy i telefonu

wwa taa. ochroniarze go zagryźli :D
reszta leży pewnie gdzieś jeszcze w krzakach

nie bede z toba dyskutowac. ochroniarze go nie zagryzli ale tez psy mu nie rozbily glowy z tylu

Do wwa z neostrady


Nie ma co wierzyć lub nie w te psy skoro lekarze wraźnie podali że zginął od wyrwanej tętnicy. Nie zmienisz nic.. Pry mu odebrały życie... A jak tam się znalazł wśród nich to już niech policja do tego dojdzie.....

ale wiesz jak to mnie boli!!!!!!!!!!!!!

wwa nie obraź się, ale ja swój ból manifestowałbym w inny sposób niż na tym zacnym forum. Bo po pierwsze ferujesz wyroki, siejesz zamęt, po drugie szukasz na siłę winnych tam, gdzie ich nie ma. Że tak jest przekonasz sie po zakończonym śledztwie. Niech ci da do myślenia wynik sekcji zwłok. Pozdrawiam.

Cairo

wwa z neo nie bardziej jak jego. i nie obwiniaj innych

Ludzie czy wy naprawde myslicie ze zrobily to psy ??!! kur*a psy nie pokruszylu by mu czaszki piszecie takie glupoty ze czytac sie niechce caly czas piszecie inaczej zachwile napisza ze zostal pobity i znowu zmienicie zdanie ;/ smieszni jestescie!!

Moze i smieszni, ale drugiej sekcji to raczej nikt nie bedzie robil. Wiec jesli lekarze nie stwierdzili innych obrazen, niz pogryzienia, to znaczy ze raczej nie napisza za chwile, ze zostal pobity. Nie wiem skad Wy za to wiedzieliscie juz w chwile po wszystkim, ze mial peknieta czaszke itp itd? Ja tam wiem jedno, ze zawsze jak cos sie stanie zlego, to natychmiast sie pojawia 10 roznych wersji zdarzenia, kazda z dobrze poinformowanych zrodel. A niektorzy tu piszacy podaja takie informacje, jakby conajmniej uczestniczyli w sledztwie i byli na biezaco informowani o kazdym szczegole.

...albo sami tego dokonali.

rownież nie wierze w te psy,one mogly dokonac jedynie formalnosci...Tomek nie znalazl sie wsrod nich z wlasnej nieprzymuszonej woli.Jak juz pisalam prawde zna jedynie on i ci ktorzy mu w tym pomogli,a przynajmniej okradli i zranili w glowe.Bez sensu sa tu jakiekolwiek klotnie na ten temat.W czwartek bedzie pogrzeb.Modle sie by ta sprawa nie ucichla,a juz na pewno nie w naszych sercach.Kto moze niech przyjdzie sie z nim pozegnac.Prosze,jesli go nie znacie to nie mowcie o nim zle,z samego szacunku dla tych ktorych juz posrod nas nie ma...

Eluśka: nikt nie mówi o nim źle. A raczej o jego znajomych którzy tworzą wokół niego mit jakby sprzed kilkutysięcy lat w którym ginie niczym bohater z niejasnych przyczyn, a w wyniku przekazywania z ust do ust powstaje kilkadziesiąt wersji jego śmierci.

kiernek:tak ja wiem,pisalam do tych ktorzy pisali wczesniej ze to jego wina itp.,oraz tak na przyszlosc..Jak pisalam,znalam go i byl naprawde swietnym chlopakiem.Nie zasluzyl na tak okrutna smierc...A co do nas-znajomych,to postaraj sie nas zrozumiec.W takich okolicznosciach ginie nasz kolega,wiec jest to zrozumiele ze szukamy jakiegos punktu odniesienia,czasem moze nieslusznie,ale to wszystko przez emocje z tym zwiazane.

damn right kiernek...

---------------------------------------------------------------------------------------------------

Proponuję ustanowić żałobę narodową!

Gdzie było w tym czasie ABW? Gdzie był w tym czasie Jarosław Kaczyński? Gdzie był ojciec dyrektor ?

lilaaa zal mi ciebie...

"Walczmy z alkoholizmem!!!Pijmy więc więcej aby inni mieli mniej!!"

Ciekawe czy był pod wpływem jakiś środków, jeżeli była sekcja zwłok to powinni pobrać krew z serca i w tym momencie wyszłoby, w jakim stanie był!
Tak robią firmy ubezpieczeniowe, by nie płacić odszkodowań, druga sprawa, jeżeli lokal ma monitoring to powinny być taśmy!

Wiele rzeczy powinno byc, lecz czy to jest teraz istotne??? Tomeczka już wsród NAS nie ma :'( i to jest najgorsze co mogło NAS spotkać....
Wiec tak jak już pisali wyzej prosze nie kloccie sie juz Tomek by tego naprawde nie chciał.... Teraz pozostaje NAM nie zapomniec o NIM....

Ja napiszę tak, nie znałam tego chłopaka i bardzo współczuję jego rodzinie i przyjaciołom.
Według mnie dwa owczarki nie są w stanie zabić zdrowego, silnego, jak piszecie - trzeźwego chłopaka! Mi się to w głowie nie mieści, bo sama miałam kiedyś starcie z rozszalałym rottweilerem, a miałam wtedy dwanaście lat. Sama dałam mu radę i wiem, że nawet dwa psy nie zabiją takiego chłopaka. Ktoś musiał go przynajmniej "ogłuszyć" a poza tym pies sam z siebie na człowieka się nie rzuca.
Ale teraz to i tak już nikt sie prawdy nie dowie, bo jeśli nawet ktoś jest winny jego śmierci, to nasze władze są bardzo przekupne i prawda może już nie ujrzeć światł a dziennego.
Nie kłóćcie się, bo to nie ma sensu. Postawcie przed jego zdjęciem świeczkę, pomódlcie się. Z czasem ból staje się znośny, ale nie zapomina sie nigdy. Wiem co mówię...

Sprzedam akwarium, sprzęt akw.
https://picasaweb.google.com/OmiyuO/NaSprzedazAkwarystyka
Oraz rzeczy dla kobiet, dzieciaczków:
https://picasaweb.google.com/OmiyuO/12Sierpnia2013

jeszcze nie dawno rozmawiałam z Tomkiem, śmialiśmy się żartowaliśmy... a teraz....Łzy spływają po policzku żal, smutek, gniew gości w moim sercu, nie wiem co czuję.. ale to boli !
co to jest radość? zapominam....... spoczywaj w pokoju Tomeczku[*] na zawsze zostaniesz w naszych sercach!!![*][*][*]

Ania. Wwa

Witam. Śmieszne jest to co piszecie, bo jak można cokolwiek stwierdzać na temat tego wypadku jeżeli tam nie byliście, rozumiem że możecie przyjmować jakieś wersje, ale jedyną wersje i prawdziwą zna jedynie ten chłopak. Myślę że nie jest ona znana nawet właścicielowi. Co poniektórzy twierdzą że prawda tkwi gdzieś głębiej. To czy jakaś osoba widziała wcześniej tego chłopaka, żeby czepiała się jego ochrona itd. lub żeby był wprowadzany do tej kanciapy ??? raczej nie. Co do ochrony, to nikt tam nie dostaje tak poprostu. Czy osobę rzucająca butelką w górę nad głowami ludzmi trzeba poprostu wyprosić ??? Ciekawo co myślałaby na ten temat osoba która dostałaby tą butelka. Ile osób chodzi po klubie i się cwaniaczy zaczepiając każdego pokolei. Czy takie osoby zasługują na normalne traktowanie ??? Forum co prawda służy do waszych wypowiedzi, ale spełniłoby lepiej swoją funkcje żeby wypowiadały się osoby które wiedzą cokolwiek na ten temat. pozdrawiam

Czytam to wszystko i jestem w szoku. Pisałem wcześniej, że niedopuszczalne wg mnie są obowiązujące przepisy pozwalające na użycie psów i innych zwierząt do ochrony mienia. Przekrzyczeliście mnie, że nie mam racji. No cóż........ moda na psy bojowe ciągle na topie. Ale nie o tym chciałem napisać. Chłopak był jak piszecie bardzo porządnym, niesamowicie spokojnym - młodym człowiekiem. I nie zamierzam tego kwestionować. W waszych wypowiedziach pojawia się za to mnóstwo przypuszczeń, wręcz zapewnień o znajomości zdarzeń tej nocy. Jawi się domniemanie o pobiciu (grupa młodych ludzi z kijami w dłoniach), motyw przejechania samochodem, pewność o rozbitej głowie. Kochani, młodzi ludzie...... Czy aby to nie Wy właśnie zgotowaliście Tomkowi taką ostatnią drogę? Pokolenie jakoby JP2...., agresja, wóda, narkotyki. Przejrzyjcie na oczy. Koledzy i koleżanki, którzy z nim byli na tej dyskotece. Pieprzenie, że nie wiadomo co się z nim stało i kojenie na forum. Każdy go wtedy widział, ale do "bezpiecznej dla autora wypowiedzi - północy". Żenada. Piszecie, że pewnie nigdy nikt nie pozna prawdy, bo władze są przekupne.... Czy aby sami nie maczaliście w tym rąk? Wspólny drink, wspólne piwo. Za tydzień pojedziecie ponownie do tej tańc-budy i po pijaku jeden drugiemu powie jak było naprawdę. Ja powiem tylko tyle...... łączę się z rozpaczą rodziców tego chłopca!

ADALL

ADALL masz racje, w jakim my świecie żyjemy, moim zdaniem to szefowi tej speluny powinni dać, co najmniej 25 lat bezwarunkowego siedzenia, jeżeli ktoś wypuszcza pieski to powinny być one wyszkolone do położenia intruza a nie jego zagryzienia, dlaczego psy POLICYJNE nikogo nie zagryzają? O jakich my kanciapach ochroniarskich mówimy, gdzie podobno bito niepokornych, bo podobno butelki latały,kto na dyskotekach sprzedaje cokolwiek w butelkach szklanych?

Zal mi Tomka i niech spoczywa w pokoju
Piszecie ze Milano to mordownia itp a 99% z was tam smiga. Ja sie tam praktycznie wychowalam bo pamietam jeszcze stara sale o czym wy nie macie pojecia to czy bramkarze bila prawda ale jakos nigdy nie oberwal nikt z moich znajomych a bylo ich wiele. Obecni bramkarze to pestka a byli okropni z Bialego i jakos nikt przez nich nie zginol sypaly sie zeby ale nic wiecej. Myslicie ze dla wlascicieli to OK nie macie pojecia co sie przezywa w takich chwilach to jest ich srodek utrzymania. Darujcie sobie spalenie itp po postu nie przybywajcie jak wam badziej odpowiadaja zabawy OSP gdzie walili w pysk nie patrzac kogo bo ochrona byla "zanndto pijana".
ps. jaki kantorek wiekszych bzdur nie czytalam tworca nagroda sifii

Czy ktoś z ludzi którzy zabrali tu głoś - mając na uwadze pamięć o swoim przyjacielu - poza czczem gadaniem będzie na tyle odważna aby złożyć swoje zeznania w tej sprawie?? Bo jeśli to ma być wyłącznie bicie piany - to po co? Szkoda chłopaka - i jego rodziny - dajcie więc mu spokojnie odejść - jeśli nie możecie nic innego zrobić . Wyrazy współczucia rodzinie trgicznie zmarłego !

Bastian, a mi zal tych ludzi, co tutaj ujadaja na forum, maja 1000 teorii spiskowych i zadna nie znajduje potwierdzenia w sekcji zwlok. Zal mi tych ludzi, ktorzy sie wypowiadaja jaki on byl cudowny itp. ( O Kosciele i o zmarlym mowic tylko dobrze),a w tym czasie powinni wspierac z pokora i ze spuszczona glowa ta rodzine. W mojej rodzinie tez zdarzylo sie wiele tragedii, w tym jedna byla opisana szczegolowo na tym forum, i to co jest tendencja- najbardziej wypowiadaja sie tacy ludzie, ktorzy maja g.... pojecia o faktach. Bo kto ma czas na klocenie sie i zalenie sie na forum? Czy ci, co prawdziwie cierpia? Czy ci, ktorzy szukaja taniej sensacji?

Ja chciałabym jeszcze zapytać w związku z tym co napisała wyżej matka2005. Czy ktoś z was może widział, lub zna ludzi, którzy byli na tej zabawie białym samochodem, który po zabawie stał na drodze dojazdowej do klubu w odległości około 50 m do wjazdu na drogę asfaltową? Kierowca i pasażer spali tam do około 5 rano, bo jak twierdził kierowca jest pijany i nie pojedzie do domu w takim stanie.
Może właśnie oni coś widzieli, albo coś o tym wiedzą? Tutaj przydałaby się odwaga tychże ludzi, bo może tu jest jakiś klucz do rozwiązania zagadki?

Cairo

Walnij w stół a nożyce... co do mojej wypowiedzi, nie chodziło,że on zginął na własne życzenie!!!!! ulicha ludzie pomyslcie troche, napisałam ogólną uwagę,żeby każdy pilnował swojego nosa i swojego zachowania, a nie że Tomek zginął,bo tak sobie zażyczył!!
poza tym napisałam o osobach nieletnich,a Tomek chyba do takich nie należał!!
A to,że ten chłopak był dla was kimś bliskim w to nie wątpię.Też mam 21 lat i nie śmierć mi w głowie!

No tak, my jestesmy smieszni, a zwolennicy teorii spiskowych pisza sama prawde...
Dwa owczarki nie sa w stanie zabic chlopaka, a kolezanka tutaj w wieku 12 lat obronila sie przed rozszalalym rottweilerem, jeszcze wyszla z tego bez szwanku jak przypuszczam...
A psy policyjne nie zagryzaja, bo sa nauczone polozyc kogos na glebe i zostawic... Co Wy wiecie o psach, ze piszecie takie bzdury?
Uwierzcie lepiej, ze dwa psy tej wielkosci sa w stanie zagryzc kogos bez problemu niestety. Nie robcie komedii tutaj i nie piszcie bzdur, bo jeszcze ktos uwierzy i sobie krzywde kiedys zrobi.

no z tą walką z rottweilerem w wieku lat 12 to wyjątkowo ciężka historia buahahahaha

---------------------------------------------------------------------------------------------------

ten rottweiler mial 2 miesiace;-) he he:-)

Po cholere piszecie takie głupoty!!!!!! u niektórych widac tylko hehe i hihi ludzie opanujcie się czy to jest śmieszne????? bawi was ludzka tragedia.!!!?? nie wiecie to nie twórzcie bajek. teraz nic to nie zmieni. Tomka już z nami nie ma;( [*]

Ania. Wwa

Hej wam wszystkim!!!Znałam Tomka i to dosyć dobrze chociaż jest ode mnie starszy każdy ma inne domysly na ten temat ale ja nie wieżę , że to tylko sprawka tych psów bo to nie możliwe ,że psy biją ludzi w głowę żelaznymi pałami . Każdy kto Go znal wie , że to miły i dobry chłopak to jst trudne do pojęcia jak można zabić niewinnego człowieka za nic tylko od tak sobie.Człowiek powinien mieć serce a nie kamień nawet psy potrafia kochać a niektórzy ludzie nie umiją a ta kobieta to też mądra raz się jej nie udało dodzwonić do Piątnicy na komisariat to tylko zamknęła okno ja nie wiem jak tacy ludzie mają umienie tak robić tę kobietę będzie męczyć sumienie do końca życia jeśli w ogóle je mogla próbować dalej może gdzieś by się dodzwonila i Go uratowała ja oczywiście żebym tam byla staralabym się mu pomóc a nie zamknąć okno.A Tomek mial tyle planów na przyszłość zamierzał kupić samochód i co z tego wyszlo nic a Jego koledzy nic nie zrobili przecież to nie ich wina skoro Go szukali to starali się Go uratować chociaż nie wiedzieli że Go ratują Tomek to dobry chlopak nie wierzę że sam wszedl na posesję tego czlowieka Tomek jesteśmy z Tobą![*] P.S o której jest pogrzeb??

ten cały temat jednym mnie bardzo zadziwił... że dużo tu ludzi z Małego Płocka :O

---------------------------------------------------------------------------------------------------

Nawet ci najgorsi sa dobrzy i kochani jak odchodza i taka jets prawda, to juz nie wazne, moze on i byl super i w ogole ale chyba nie o to tu chodzi.
Mały-płock, co ty chcesz od kobiety?? wiesz co bys zrobila jakbys tam byla, nawet bys nie probowala dzwonic na policje i tego jestem pewien w 100% wiec sie odczep od niewinnej kobiety ktora chciala komus pomoc ale nie dala rady.
Lilaaa, ty to moze zajmij sie tymi clubami w wawie a nie hehasz jak ajkas dewotka w temacie o smierci chlopaka.
Wiekszosc z was pierdoli tu glupoty ze jakby byli to by pomogli, ze nikt nie widzial, ze to ze tamto. Taki wasz przyjaciel a wy nie wiedzieliscie co sie z nim dzieje na dyskotece?? w takim razie zaprzeczacie samym sobie, ja jak z kims ide to zawsze z tym kims jestem. Nie chce mi sie wierzyc ze chlopak nagle zniknal sam, moze to wy sciemniacie?? Nawet jakby go bito na waszych oczach to byscie lby poopuszczali i sie przygladali z daleka.

ludzie czy wy cztac nie umiecie wyniki sekcji zwlok wykazaly jednoznacznie ze Tomek mial jedynie obrazenia od ugryzien. co wiec maja do powiedzenia ci ktorzy na tym forum sugerowali ze Tomek zostal pobity przez ochrone. szukacie sensacji i zrobiliscie ja ze smierci Tomka wstyccie sie.

Zamknijcie już to forum... Tomek nie żyje i wasze kłótnie mu nie pomogą. A wymyślacie coraz to lepsze powody do awantur.

Ale jakie pobicie my tu rozkminiamy na Boga. Czy ktoś widział, jak ten Tomek dostał pałą w głowę? Bez obrazy, ale niektórzy zachowują sie, jak żyjące w swym świecie dzieci autystyczne, do których nic z otoczenia nie dociera. Przecież sekcja zwłok wykazała śmierć od naderwania tętnicy lewego przedramienia, a nie obrzęku czy krwiaka mózgu.
No a może ci co tak sądzą, mimo obiektywnej i specjalistycznej opinii biegłych byli bezpośrednimi świadkami wydarzenia i dlatego wiedzą lepiej?
Nie sądzę, więc nie drążmy tematu i nie snujmy domysłów skoro lekarze podali wiadomość o przyczynie śmierci Tomka.
Pytanie podstawowe brzmi, w jakich okolicznościach ten chłopak znalazł się tam miedzy 4 a 5 i dlaczego tam wszedł?
Ktoś moim zdaniem z nim musiał być miedzy zakończeniem dyskoteki a godziną 6 , lub chociaż go widzieć. Bo nie snuł by sie przecież sam tyle czasu, tym bardziej nie leżałby na terenie klubu, bo inaczej tragedia wydarzyłaby się wcześniej.

Cairo

Ja Jak Ja czego się żucasz ty tez nie znasz szczególów więc co się czepiasz do mnie ja nic Ci nie zrobilam nawet nie wiesz Kim jestem ...A ty wwa masz racje zamknijcie to forum chlopak juz nie żyje i nikt mu życia nie przywróci a poza tym te forum to jedna wielka kłotnia w której każdy się z każdym kłóci to już wszystko nie ma znaczenia nie warto si.ę upierac przy swoim najlepiej jak tego forum nie będzie przynajmniej nikt się nie będzie kłócil zróbcie to dla Tomka dla niego przez szacunek zamknijcie orum lepiej nie puszczać domysłów

ta zamknijcie forum, o czym wy piszecie?? jak to zamknijcie forum?? moze temat zamknac jak juz?? No i najlepsze bylo to "nawet nie wiesz kim jestem" to bylo naprawde dobre i te przyznanie sie do tego ze sie nic nie wie ale sie pisze, super!!

maly-plock: cyt: forum to jedna wielka kłotnia
póki co sama siejesz największy zamęt twierdząc że ktoś go bił prętami po głowie. Wiesz jakby lepiej od lekarzy. Zrozumiem Twe oburzenie jeśli powiesz że byłaś sprawcą albo widziałaś ciało. A jakoś nie chce mi się w żaden z przypadków wierzyć. Idź na Policję złóż zawiadomienie że fakty są zatajane, choć pewnie Twoim zdaniem zarówno lekarze jak i policjanci są przekupieni i nie można liczyć na obiektywny wynik śledztwa.

dajcie juz spokój.Nie ma z nami Tomka takie sa fakty . teraz zostalo nam sie tylko pozegnac jutro z nim.Pogrzeb jest jutro o 14.

Ja...

Ja jak ja - a jak sie smieja dewotki, bo nie wiem?
Bede sie zajmowala czym chce, ale na pewno ktos taki jak ty - pfffffffff- nie bedzie mi mowil, czym

A smiac sie bede bo ten temat jest zabawny, nie smierc tego chlopaka, tylko temat... i posty... jaka roznice widac w poziomie tych dzieciakow z Malego Plocka, co ta robia blad na bledzie, lepiej wiedza od lekarzy, wiedza ze zostal uderzony pala, ze zabrano go z kantorka, ze jakis tam malarz da w lape, ze to nie psy go porgyzly, bo to niemozliwe( przeciez kazdy z nich byl gryziony przez psy wiec wie, jak to jest). A na koniec bezsensownie dodaja te swoje epistoly o milosci do Tomka. Jak go kochaliscie i tak wierzycie w boga to sio do kosciola i tam sie modlic!!!!!!!!!!!!!!!! A nie tu siac zamet. Zycze wam zeby policja sie do was przyp.... za to co tu piszecie. Skoro jestescie tacy pewni tego, ze ktos go uderzyl pala( ha ha ha), to moze warto zadwonic na 997 i powiedziec, ze tu na forum udzielaja sie swiadkowie wydarzen, wyjatkowi tchorze i zeby oni was przesluchali, tak jak potrafia. Ciekawa bylabym waszej pewnosci siebie tam, na policji.
A forum to sobie u siebie w komputerze dzieciaku jeden z drugim zamknij.

Lilaa:

Skoro z Ciebie taka purystka językowa to używaj polskich znaków i uważaj na własne literówki. Wyluzuj też zwieracze bo się rzucasz z gębą na ludzi jak świnia na obierki.

Bez obrazy. :)


Look behind you! A three-headed monkey!

wwa ma rację zamknijcie tan temat, bo to już dla niektórych staje się zabawą.
[*][*][*][*][*][*] pożegnajmy Tomka jak najlepiej. chociaż to możemy zrobi...

Ania. Wwa

Nie dziala mi alt:-) i strzalka do dolu:-) a klawiatury ekranowej nie mam zamiaru uzywac:-)
zwieraczy luzowac nie bede, lepiej uwazaj, jak swoje zluzujesz
i z takimi tekstami to nie do kobiety

Jak to nie do kobiety? Nie masz zwieraczy? :D

Ciesz się, że nie napisałem Ci tak jak Ty piszesz do ludzi. ;) Oczekujesz szacunku to sama się zachowuj.

Z mojej strony EOT


Look behind you! A three-headed monkey!

Naprawde juz przeginacie, ciekawe czy byscie sobie robili takie żarty jeśli to wasz bliski by zginał, wasz brat... siostra... nie życze nikomu takiego nieszczęścia. Powiedzcie czy Was to tak bawi...?! takie wypisywanie głupot, wymyślanie sobie nawzajem.Zastanówcie się, pomyślcie tak głębiej co wy robicie.Nie ma sensu teraz tego dalej ciągnąć , pozwolmy aby Tomek odszedł w spokoju...napewno by sie denerwował widząc że ktoś przez niego sie kłóci...Pewnie by sie uśmiechnał i powiedział - dajcie już spokój nie ma sensu , po co się kłocić... Jak ja uwielbiałam z nim rozmawiać zawsze umiał rozbawić, docenić ,zawsze powiedział jakiś miłu komplement...ale mi bedzie jego brakowało już dziś to odczuwam. Nie wyobrażam sobie że pojade do Płocka i nie będe mogła się z nim spotkac, pogadać , pośmiać się.Wiem jakim był wartościowym człowiekiemm,ponieważ kiedyś długi okres czasu byliśmy razem.Cudowny chlopak, tylko pozazdrościć. Macie racje że teraz to wypisujemy jak my go kochamy , lubimy a przecież nie zawsze tak było, ja go zawsze ceniłam ale nie zawsze bylam wporządku wobec niego, zraniłam go kiedyś i wiem o tym a on mi wybaczył. Teraz pozostaje nam tylko pamięć o nim i szacunek względem niego...Bo po co wypisywać jak go lubiliśmy kochaliśmy nie musimy okazywać teraz tego całemu światu , mamy i czujemy to w sercach ...Nie piszcie że zawsze będziecie pamietać bo czas leczy rany i jestem pewna ze niektorzy z Was niedlugo o nim zapomną- i nie chcę nikogo tym urazić. Mi pozostały po Tomku wspaniałe chwile,2 zdjęcia i sliczny Misiu....

Ja...

Gdybys byl inteligentny, wiedzialbys o co mi chodzilo.:-)
Ja okazuje ludziom szacunek, nie tylko na forum i poza nim, jakos nie zauwazylam, ze ublizylam tutaj komus.
Co innego to wysmianie tej bezsensownej pisaniny, troche dystansu czlowieku do wszystkiego, nie spinaj sie tak, bo to urodzie szkodzi:-)

"Ciesz się, że nie napisałem Ci tak jak Ty piszesz do ludzi. ;) " < - - Wiesz, ja mam inne powody do radosci, ale moze ty miewasz tylko takie, jesli tak, to skladam tobie glebokie wyrazy wspolczucia z tego powodu.
A jesli chcesz cos mi napisac, zapraszam, pokaz jaki jestes kozak. Sorry, kozaczyna.
Nie mam czasu na pisanie, mecz ŁKS Łomża- Polonia Warszawa czeka.
Pa

Słuchajcie te wymiany poglądów są bez sensu i tylko poróżniają ludzi. Nie kłóćmy się już więcej. On odszedł i nic tego nie zmieni, a kłótnie tym bardziej. Teraz już możemy się tylko modlić i pamiętać, nie mówić, że się pamięta, nie deklarować....po prostu pamiętać i zachować to w swoim sercu...nie ma sensu już nikogo w tą dyskusję wciągać..w tej całej sytuacji jedno jest pewne- on nie żyje. Każdy ma jakąś tam swoją wersję i jeżeli musi to niech w nią wierzy, ale głową muru się nie przebije. Orzeczono- psy, więc już tego nikt nie zmieni. Po prostu pamiętajmy...w taki sposób, w jaki możemy...

Amen

jakie to polskie... zrec sie przy kazdej okazji, nawet tej tragicznej.

psow nie trzeba, sami sie zagryziecie

Jutro jest pogrzeb naszego wspaniałego przyjaciela... Pożegnajmy się z nim... Zapamiętajmy go jako dobrego człowieka...tam ma lepiej ...jest szczesliwy... kiedys napewno sie z nim spotkamy wszyscy....

Ja...

napewno sie z nim spotkamy wszyscy....
oby nie

kiernek dobry tekst :D błehehhe

a tak apropo jak ktos twierdzi ze bylo inaczej niz wykazala sekscja zwok to niech idzie( a raczej niech ida[ bo na forum widze ze tych osob jest wiele]) na policje i niech opowiedza prawde, przeciez co niektorzy wiedza lepiej od policji...

"Walczmy z alkoholizmem!!!Pijmy więc więcej aby inni mieli mniej!!"

Pożegnaliśmy dziś Tomeczka...Spoczywaj w pokoju...na wieki...

Ja...

Zamknąć w pizdu
W dniu kiedy znaleziono chłopaka wieczorem odbyła się dyskoteka-czy to jest normalne, chyba nie. Pare litrów benzyny i spalić. Uważam,że ten kto tam teraz jeżdzi jest ostro ********. Nie chodzi tu o to, że ktoś został zamordowany (może wypadek za dóżo "ochroniarzy sie dosadziło") tylko fakt, że w niedziele była dyskoteka !!! Zagryziony przez psy :) żadnej sprawiedliwości

no i co ze byla, a ty bedziesz pracowal by utrzymac rodzine czy w okresie zaloby dasz sobie spokoj z praca??

lilaaa dość brutalne ale trafnie oceniła całą tą wymianę zdań. To że wszyscy współczują rodzicom tego chłopaka nie ma chyba wątpliwości. Więc proszę nie poruszajmy już rzeczy typu szacunek do zmarłych itp. Dziwi mnie bardzo upór „przyjaciół” zmarłego, w przekonaniu że został on pobity, i że dwa psy nie są w stanie zagryźć człowieka. Widział ktoś z Was wyniki sekcji zwłok ? Czy jesteście takimi ignorantami, i nie potraficie przyjąć do swojej świadomości faktów. Wnioskując z Waszych wypowiedzi, właściciel lokalu musiał przekupić policje i lekarzy, bo inaczej w sekcji by wszystko wyszło. Co do psów to chyba logiczne że są w stanie zaatakować człowieka, a ta rozbita głowa mogła wynikać z faktu że któryś z psów rzucił się na niego i spowodował upadek np. na kamień. Mam jeszcze jedną prośbę nie napinajcie się tak, można przecież wymieniać argumenty w cywilizowany sposób.

Taaa, poczytałem wasze wypowiedzi. Smutne. Czy Tomek mający tylu przyjaciół był sam na Milano? mam wrażenie, że tak. Bo do godz. 7:00 pies z kulawą nogą się o niego nie upomniał. Z Małego Płocka czymś przyjechał. Czerwoniakiem? Myśle, że z tzw. przyjaciółmi. A co przyjaciele robili o godz. 5:00? Byli przy Tomku? Szukali go? A może pojechali do domu? Przyjaciół poznaje się w biedzie, a Tomek przyjaciół nie miał. "Przyjaciele" wsadzili dupy w samochód i pojechali sobie spać, Tomek też, ale na zawsze.

ściemka wszystkim

Czuubek masz rację. Każdy z tych, którzy byli z nim na dyskotece chyba wiedzą kto jest winny jego śmierci...

Sprzedam akwarium, sprzęt akw.
https://picasaweb.google.com/OmiyuO/NaSprzedazAkwarystyka
Oraz rzeczy dla kobiet, dzieciaczków:
https://picasaweb.google.com/OmiyuO/12Sierpnia2013

A tym twierdzącym, że Milano należałoby podpalić, bo odbyła sie tam w niedziele dyskoteka napiszę, żeby w związku z tym zaapelowali do odpowiednich władz o zamkniecie krajowych dróg na których giną ludzie codziennie zresztą, o pozamykanie wszystkich akwenów, plaż, bo tam co roku topią sie ludzie, czy kopalń i innych zakładów podwyższonego ryzyka, bo tam również zdarzają się tragedie. Pozamykajmy też ulice, bo może spaść jakaś zabłąkana cegłówka na głowę. Zróbmy, żeby jak mawia Kononowicz, nie było niczego.
Ludzie skończcie z ta hipokryzją. Ilu z was już w ta sobotę znowu sie napier....jak szmata, weźmie coś w nos, albo przywali kogoś sztachetą w głowę.
Zacznijcie najpierw porządkowanie świata od siebie i najbliższego otoczenia. Dopiero potem wygłaszajcie poglądy na temat zamykania czegoś lub kogoś, czy osądzania innych czy mają serce, sumienie czy są ignorantami i egoistami.
Ja na zakończenie napiszę o swojej nadziei, że wszystko się wyjaśni i w wyniku tego winni poniosą odpowiednią karę, o ile takich policja ustali.

Cairo

Ech w przypływie emocji ludzie piszą różne rzeczy. Teraz jest spokojniej. Już możemy tylko pamiętać o nim, a nie wywierać presję na wersję zdarzeń. Skończmy z tym tematem, bo robi się nieprzyjemnie. Przecież nie będziemy się kłócić z takim temacie. Już nic nie zmienimy. Nie cofniemy kijem rzeki. Niech zostanie w naszych sercach na zawsze...pamiętajmy go za to jaki był, a nie za to jak zginął. On widzi to wszystko...zawsze będzie z nami, ale nie ciałem, tylko duchem. Ode mnie to tyle w tym temacie.


Tomek- pamiętamy i będziemy pamiętać...

Grzegorz Ciechowski pytał się "Gdzie są moi przyjaciele?" Gdzie oni byli, gdy Tomek ich potrzebował?

ściemka wszystkim

czubek:

widać że nie czytałeś uważnie to już było omówione a poza tym daj tematowi umrzeć śmiercią naturalną i nie prowokuj ludzi żeby się znowu wyzywali...

lokkko616: to żadna prowokacja. są to mądre, filozoficzne pytania: gdzie są przyjaciele w potrzebie, czy można na każdego liczyć.
trzeba mówić równiez o trudnych rzeczach. szkoda tylko że niektórzy tu na forum uciekają do wulgaryzmów podczas wymiany zdań.

Szkoda i nie szkoda, bo by się cała Łomża skłóciła....to bez sensu...można wymieniać poglądy w ostrzejszy sposób, ale raczej nie przy takim temacie...jak już powiedział kolega

lokkko616

"a poza tym daj tematowi umrzeć śmiercią naturalną i nie prowokuj ludzi żeby się znowu wyzywali..."

Zamknijcie ten glupi temat

-.-.-.-.-.- (podpis na urlopie)

Amen

ściemka wszystkim

tomek mial swietnych kolegow tak bardzo sa w zalobie ze w ta sobote bawili sie w jeziorku.

trąbka

-.-.-.-.-.- (podpis na urlopie)

Kassia, a skąd wiesz ? Znasz ich ? Byłaś tam z nimi ? Bo jak nie, to niepotrzebnie robisz prowokacje.

najgorsze jest to ze juz ta sprawa ucichla a winnego nie ma.Winny jest wlasciciel ktory nie sprawdzil terenu albo czegos nie dopatrzyl... to sa sepy skoro robia tam imprezy 10 godzin pozniej, zasatnowcie sie czy warto tam jezdzic nabijac kieszenie tym ludziom bez serca, bo was to samo moze spotkac, lepiej juz isc do kulturalniejszego klubu gdzie ochroniarze i wlasciciel nie traktuje ludzi jak bydla!

Ja...

nie mów kto był winny póki sąd tego nie ustali. Chyba, że chcesz odpowiadać za pomówienie. Nie chce za nikim obstawiać ale nie jest rozsądnym zamykanie czegokolwiek tylko dlatego że ktoś zginął. To może i drogi pozamykać w miejscach gdzie ktoś zginął (nieładnie byłoby przecież jeździć w miejscu gdzie ktoś odzedł).
ochroniarze traktuja czasem ludzi jak bydło gdzyż często sami tak się zachowują. podejdziesz do wijanego rozwydrzonego pijaczka który macha pięści do każdego i powiesz mu ze stoickim spokojem prosto w oczy: proszę się uspokoić, nie ładnie tak po czym pomachasz paluszkiem? nie sądze

Znałem Tomka (dla wielu znanego jako Pięta) ..szkoda chłopaka winny tej tragedii ktoś jest na pewno,ale nie my będziemy ustalać kto,dajmy Tomkowi spokój ..

Mialem nic nie pisac ale prowokujecie..

Czy dobrze rozumiem co tu jest pisane?:

Przyjechal chlopak na zabawe z Malego Plocka z kolegami, tak?
No na piechote dojsc raczej trudno, ile to km, 5, 10, 20?

No i ci koledzy po zabawie zabrali sie i pojechali do domu.
No tak, czytalem ze "szukali". Tylko jakos nie znalezli wiec co zrobili przyjaciele?!?! Pojechali k****a do domu do Malego Plocka.
Nie przyszlo im do glowy ze kolega bedzie musial dralowac do domu po nocy tyle km.
A ze byli tacy dobrzy przyjaciele i znali zmarlego, to nie pomysleli zeby isc i powiedziec wlascicielowi ze kolega gdzies sie zapodzial, moze dostal od kogos i lezy gdzies w krzakach, a moze tylko sie upil lub cokolwiek, ale zeby poszukac po zamknieciu.
No bo to byli przyjaciele - wiec pojechali do domu...

A teraz wszyscy leja krokodyle lzy, kochaja Tomka, i kaza zamknac wlasciciela lokalu... ze tak zapytam - za co?!?!


Boze chron przed takimi przyjaciolmi......

przestancie juz pisac te androny bo flaki sie przewracaja... "przyjaciele"

przepraszam, nikogo nie chcialem urazic ale wnioski sie same nasuwaja,

widzialam ich

nie mowie ze ktos jest winny i nie podaje kto, ale ktos jest napewno , szkoda ze nikt o tym sie juz nie dowie bo nie bedziemy nigdy wiedziec kto tak naprawde jest winny bo wie to tylko Tomek...

Ja...

Ona jesteś ograniczona umysłowo. Twój światopogląd przeraża. Przepraszam, że w takim temacie kogoś obrażam, ale naprawdę, nie potrafię inaczej. Zresztą jeśli po przeczytaniu tylu postów nadal pisze się takie głupoty, trzeba liczyć sie z tym, że ktoś tego nie wytrzyma.
Wycofuję się z tych słów, jeśli powiesz, że masz 10, no góra 11 lat. Inaczej podtrzymuję wszystko co napisałem.

Cairo

nie wazne ile mam lat, nie interesuj sie tym, znalam tylko Tomka bardzo dobrze , bo z nim bylam dlugo, zreszto po co ja to pisze nie ma sensu juz nic tlumaczyc,,,a Ty nie obrazaj ludzi jak kogos nie znasz i wogole....

Ja...

Dalibyscie juz odpoczac temu tematowi, a nie walkujecie w kolko... Po cholere wypisywac bzdury? Po co wogole bylo roztrzasac to wszystko na forum? Zginal Wasz kolega i bawi Was, ze cale miasto bedzie sie tu klocic i sie nad tym rozwodzic? Moze wogole wszystkie brudy i nieszczescia w swoich zyciach zacznijcie opisywac na forum.

A co do apeli o nie jezdzenie do Jeziorka itp, to nie robcie jaj z pogrzebu. W tym przypadku doslownie. Do tej pory zadnemu z Was nie przeszkadzalo, a teraz nagle jest bee i wogole. Mnie tam taki klimat nie odpowiada, to i nie jezdze, nikt mnie nie musi przekonywac. Zakladam, ze jakby komu innemu sie to przytrafilo, sami byscie nie zwrocili wiekszej uwagi, a teraz wielkie zale na forum do ludzi, ze sie tam jezdza bawic...

Naprawde sie Wam dziwie, bo akurat to forum jest chyba ostatnim miejscem, w ktorym chcialbym sie rozpisywac o jakiejs osobistej tragedii. Ile jeszcze bedziecie tu wszyscy szukac taniej sensacji?

Temat do zamknięcia.

Amen

Dran- masz racje.

znałam Tomka, dobry młody człowiek, nasze sprzeczki kłótnie przypuszczenia nic tu nie pomogą i nie zwrócą życia tak dobremu człowiekowi.................. módlmy się za niego . Tomek byłeś bardzo dobrym człowiekiem i takim dla nas zostaniesz do końca !!!!!!!!!!!

ewelina: pewnie jak żył to nawet nie chciałaś na niego spojrzeć, a teraz masz wyrzuty sumienia. :)

Trąbka

-.-.-.-.-.- (podpis na urlopie)

do vespos
a skąd Ty możesz wiedzieć jakie były moje stosunki z Tomkiem? nie rozumiem jak nie znając ani jego ani mnie możesz sądzic ze nie chciałam na niego spojrzec... był moim dobrym kolegą . A Ty jetses .. skończmy ten temat uszanujmy Tomka

Cholera!Temat był już w śmieciach! Musiałaś go wygrzebać na nowo !?

no i chyba mamy rekord - 200 postów prawie o niczym

--
tomek w.

\"Rzuciłem myśl, że cokolwiek mi się należy\"

\"Żeby mi się chcialo tak, jak mi sie nie chce\"

a nawet 201 !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
_____________________________________---

... & vice versa!

202

kochani...podbijam...203

ZAKAZ WYWALANIA MOICH PODPISÓW!!!!!!

[]-[]

dziękuję wszystkim tym którzy nie dali zdeptać dobrego imienia TOMKA po dwóch latach mogę o tym pisać ,mniej boli DZIĘKUJĘ .............PAMIĘTAJMY siostra TOMASZKA