4lomza.pl/

Strategia obronna przeciwko taktyce dehumanizacji i manipulacji {paplaków}

Autor Miłosz Lodowski kanał Chłodnym Okiem

Warto poświęci godzinę i dwadzieścia minut na uważne obejrzenie tego filmu:

https://www.youtube.com/watch?v=_D9OCHqc9gY

To co znajdziecie poniżej, to wiadomości które zanotowałem dla was z tego filmu, mniej więcej od 20 minuty. W nawiasach { } moje uwagi dotyczące tego miejsca.
Radzę wam to przeczytać i obejrzeć, bo możecie być na 100% pewni, że paplak już to robi.

{Paplactwo} próbuje zamienić debatę publiczną (komunikację międzyludzką) w rynsztok przy pomocy dostępnej technologii.


Wszystkie usiłowania {paplaków} byłyby bez sensu gdyby nie to, że są narzędzia technologiczne które sterują zasięgami, budują te zasięgi, zasięgi zwiększają się od szybkich reakcji na wpisy, przez budowanie strategi tłumu i działanie w wilczych stadach.

{Tak jak pisałem tu wiele razy srul główny zrzuca przynętę i czeka na reakcję.}

Jeśli przeciwnicy ociągają się z tą reakcją to wtedy wkracza stado - {tutaj to będzie na ten przykład pytajnik, albo kutabas, albo kartofel ziemniaksowy czy czar-ci wypierdek, a czasem wszyscy naraz.} Jak widzisz paplak stara się zbudować tutaj takie wilcze stado po to, aby generować gigantyczny chaos i gigantyczną dawkę nienawiści.

{Jeszcze na temat tej przynęty paplaczej - przeważnie jest to półprawda tzn wiadomość ma jakieś elementy prawdziwe, ale większa jej część składa się z fałszu, który niełatwo obalić bez szybkiego dostępu do baz danych i na dwa słowa kłamstwa paplaka musisz odpowiedzieć dwudziestoma słowami, żeby zbudować wiadomość która wyjaśni sprawę dla kogoś zupełnie nie zorientowanego w temacie, a na takich polują paplaki, budując wilcze stado.}

Jak możesz przeciwdziałać?

1. Zasada podstawowa - Rozbij narrację {paplaka} i pokaż manipulację
Nie wolno reagować emocjonalnie. Trzeba rozbierać konstrukcje {paplaczych} komunikatów na części pierwsze. Czyli najpierw się pokazuje gdzie stosują uogólnienia. Gdzie stosują etykietowanie, gdzie fałszywe dychotomie, że albo jesteś z nami, albo przeciwko nam, albo że ci są brunatni a my jesteśmy demokratami, albo ci są populistami a my jesteśmy demokratami. To wszystko trzeba po prostu rozkładać na czynniki pierwsze.

2. Demaskuj teatralność, czyli nie wchodź w rolę antagonistów. Nie daj się zepchnąć do takiej sytuacji, że nagle zacznie ci się wydawać, że agresywne posty {paplaków} są spontaniczne. Bo one nie są spontaniczne. To są elementy zaplanowanego przedstawienia które liczy na twoją reakcję. Więc trzeba pokazywać kulisy tego spektaklu i nie reagować jak publiczność i nie atakować aktorów, czyli jednostek, które są z zewnątrz sterowane i bawią się w tę grę. Tylko trzeba demaskować reżyserów i sztuczki reżyserskie.

3. Kolejna sprawa to nie dać się zredukować do mema. Jeśli ktoś tworzy memy, które mają nas ośmieszyć, to nie odpowiadamy memami. To jest prosta sprawa. Trzeba odpowiedzieć wartością, treścią. Bo najważniejszą rzeczą, która demoluje tak naprawdę tę postać mema jest pokazanie, że jesteśmy ludźmi, a nie ich karykaturami.

Więc da się z tym sprawnie walczyć. Zamiast atakować i się denerwować i frustrować, bo pamiętasz, ilu z was było zaniepokojonych, zdenerwowanych, podminowanych w czasie kampanii. Bo ta strategia ma budować wasze negatywne emocje. Więc zamiast poddawać się tym emocjom i atakować, trzeba tłumaczyć. Zamiast wyśmiewać, pytać. Bo jest tak, że strategia „zniszcz słabego obśmiej przeciwnika” to jest broń totalitarnych jednostek, {słowem paplaków totalniaków.}

Jeżeli już chcesz wchodzić w polemikę to z szacunkiem, a jak odpowiadają ci z pogardą albo wulgaryzmami {kutabas, kartofel i srul główny w tym celują}, to
wystarczy trzymać pion, bo wtedy człowiek z sobą się przynamniej czuje dobrze.
To, że jest oblewany elementami, które występują w szaletach publicznych i niepublicznych, to jest inna sprawa, ale trzymanie pionu powoduje, że nie tracimy szacunku do samych siebie, bo nie gramy w ich grę na ich polu walki.

4. Nie dajemy się wciągać w taki odwrócony świat rodem z Orwella. Przeciwnicy wolnej debaty chcą żebyśmy widzieli rzeczywistość tak jak oni, wybiórczo, emocjonalnie, brutalnie albo w przerysowany sposób. Więc kładźmy nacisk na kontekst, złożoność, różnorodność poglądów albo niuansowanie, bo po prostu diabeł tkwi w szczegółach i wystarczy tylko to wyświetlić.

5. Kolejna sprawa - cisza jest bronią. Nie wolno karmić trolli. To znaczy jeśli ktoś się zajmuje zawodową walką z trollingiem albo z trollami, no to musi poznać język, musi poznać metodykę pracy farm. Natomiast wy nie musicie, więc nie karmcie trolli. Po prostu zero komentarzy pod ich postami i to się równa zero paliwa. Oni dostają zasięgi tylko od swoich, a nie o to im chodzi. I w związku z tym nie trafiają do naszych baniek i jeśli chcecie ich rozbroić, to nie klikajcie po prostu. Nie udostępniajcie, nie odpowiadajcie w ich przestrzeni. Zamiast tego trzeba tworzyć swoją przestrzeń {swoje tematy}. Czyli jeśli już chcecie się ustosunkować do czyjegoś postu gdziekolwiek, w jakiejkolwiek przestrzeni internetowej, to róbcie sobie screena. Jak będziecie mieli problem jak to zrobić - pytajcie. Po prostu róbcie screena i komentujcie screen. Wtedy najczęściej są tam informacje od kogo pochodzi aberracja, z którą się nie zgadzacie, a efekt nie powoduje przywołania linka, więc nie zwiększa algorytmu związanego z tym kontentem (nie zwiększa jego zasięgu w sieci). No i sprawa jest załatwiona. Innymi słowy to w waszej przestrzeni powstaje wartościowy komentarz. W waszej przestrzeni powstaje przekonanie, że dany osobnik nie buduje kontentu (treści) na właściwym poziomie.

6. Budujmy własne sieci oporu. Czyli zamiast reagować na ich ruchy i być takim reaktywnym, trzeba inicjować własne. {No więc wąski i inni, zacznijcie tutaj inicjować tego typu ruch.} Po to chociażby, żeby budować tutaj taką strefę bezpiecznego słowa, że u nas odpowiedzialność za słowo jest ważna, u nas liczy się merytoryczność i u nas nie ma fanatyzmu. To też jest bardzo ważne {na tle paplaków}. Czyli trzeba tworzyć grupy, kanały, sieci wsparcia dla ludzi, którzy chcą po prostu myśleć, czuć się bezpiecznie w internecie, zdobywać informacje, są ciekawi świata, ale też mają dostęp do ciekawych informacji. Chcieliby się nimi podzielić i chcą na ten temat dyskutować. Po prostu trzeba internet oddżumiać {w naszym przypadku odpaplaczać}, tak jakby to działało jako pewnego rodzaju szczepionka czy też lekarstwo, że nie bójmy się trudnych prawd, dyskutujmy o bardzo wielu sprawach, ale w spokojny, zrównoważony sposób, po to właśnie, żeby nie działać tylko na zasadzie reaktywnej, że reagujemy emocjonalnie na jakieś paplacze aberracje. I starajcie się być dobrymi źródłami informacji, a nie tylko i wyłącznie filtrem cudzych treści. Innymi słowy, jak już szukacie informacji, i jesteście w stanie ją przetworzyć, macie własne spostrzeżenia, nie bójcie się tym podzielić. Nie bójcie się podzielić ze światem tą informacją przetworzoną przez wasz własny układ poznawczy. Nawet jeśli macie wątpliwości, to się nimi podzielcie. Jeśli zbudujecie taką bezpieczną przestrzeń, to nikt was nie wyszydzi, nikt was nie skrytykuje, a być może coś ciekawego z tego powstanie, jakiś twórczy ferment. Ucz ludzi czytać media i rozpoznawać manipulacje. Cały ten projekt temu służy, bo zamiast kontratakować, trzeba uczyć krytycznego myślenia, bo jest znacznie lepszą szczepionką {na paplaki} niż właśnie jakaś agresywna próba wpływania i przeciwdziałania, czyli walka z wiatrakami, jest odpowiadaniem publicznym na rozmaite nadużycia, czyli uczenie ludzi jak sobie radzić z taką zmanipulowaną informacją, bo wtedy jakakolwiek i w jakiejkolwiek ilości ta informacja będzie modyfikowana i przygotowywana pod to, żeby pobudzać nasze emocje w negatywny sposób, będzie natrafiała na świadomą grupę, która po prostu nie będzie zainteresowana tego typu komunikacją i źródła manipulacji wyschną. Będziecie na tyle odporni, że będziecie też umieli tę metodę przekazać innym. I w związku z tym ta sfera medioodporności, czyli czegoś, czego w Polsce do tej pory nie ma (największym naszym nieszczęściem jest właśnie mediosterowność), będzie większa. Tak jak jest potrzebna strefa wolnego słowa, ale WOLNEGO, czyli takiego, które jest wyposażone w odpowiedzialność za siebie, tak samo jest potrzebna strefa odporna na mediosterowność.

Nauczycie się jakie są techniki wyśmiewania i redukcji godności oponenta, bo to jest najłatwiejsza droga do demolowania właśnie statusu, a więc też obniżenia morale i co za tym idzie, też psucia psychiki. Bo jest tak, że wpływ tego hejtu, który się rozlewa i który paplactwo chce generować technologicznie, na zasadzie wzbudzania masy krytycznej, nie tylko i wyłącznie demoluje naszą psychikę, to demoluje społeczeństwo, jego spoistość. Więc jeśli nie nauczymy swego otoczenia w jaki sposób sobie z tym poradzić, to sami sobie będziemy kręcić sznur na szyję.

Te techniki manipulacyjne, szczególnie w social mediach są bardzo proste do wychwycenia, w związku bo szybki fact checking {weryfikacja} w dzisiejszych czasach jest dużo łatwiejszy i w tej kampanii też widzieliśmy, że jest bardzo łatwy, bo bardzo wiele z tych fałszywych informacji jest szybkich do wychwycenia, chociażby dzięki temu, że sztuczna inteligencja weszła na pokład, więc też możemy ją stosować (ze zdrowym dystansem), bo nie każda informacja tam generowana jest prawdziwa. Czasem SI też potrafi schodzić na manowce.

7. Nie dajcie się przekonywać, że przemoc słowna działa. Wbrew pozorom to, że brutalne treści dostają zasięgi, to nie znaczy, że są skuteczne. Brutalność jest destrukcyjna dla osoby czy osób, które generują tego typu treści. One się same degenerują, same się obciążają i bardzo szybko się męczą, zużywają. {Tu przykładem jest kutabas, srul główny i kartofel}. Negatywne warunkowanie niszczy psychikę, powoduje rozmaite schorzenia, które są na początku trudno wychwytywalne, ale prędzej czy później ci ludzie trafią na kozetki po prostu, bo sobie nie radzą z emocjami. {kutabas jest tego najlepszym przykładem i skończy w Choroszczy}. A emocje które generują, wyłącznie negatywne, negatywne nastroje z czasem się odkładają i choć ludzie przesuwają oczywiście tą granicę, powiedziałbym nazywaną sumieniem, po to, żeby móc sobie z tym twórczo radzić i właśnie nie popadać w jakieś schizy, ale prędzej czy później ten stan ich dopada, bo bezpieczny stan, to nie jest przebywanie wyłącznie w otoczeniu osób, które bawią się w takie parasekciarskie działania i gdy przychodzi bardzo duże zderzenie z realiami, z rzeczywistością, to nagle bańka pęka i widać jak to wygląda teraz, w sytuacji, kiedy pan Nawrocki wygrał i wiele osób nie może się z tym pogodzić. No i w zasadzie to niepogodzenie się oczywiście może powodować długotrwałą depresję, może powodować to, że część osób straci w ogóle ochotę do jakiegokolwiek zaangażowania, a część osób jeszcze podkręci swoje emocje i jeszcze bardziej będzie się niszczyć.

Bo to jest tak, że trwałość pewnych rzeczy buduje się na uczciwości i na sensie, na czymś, co można by nazwać zdrowym rozsądkiem. A ten zdrowy rozsądek to nie jest tylko i wyłącznie coś, co jest abstraktem. To jest coś, co wynika z klasycznej logiki, z jakiegoś bytu, z działań wynikających z tego. Więc warto to sobie opisać, fundować i w tej sferze się poruszać. {Komuna dlatego upadła, że budowała na nieuczciwości i fałszu}.


Jak widzicie, są to sprawy, które od dawna próbuję wbić wam do głowy, abyście nie byli bezradni w walce z paplakami. Ale jak do tej pory to było jak groch o ścianę. Nawet wąski nie bardzo kwapił się do stosowania tego, za to z lubością mnie etykietował. Nie mam mu tego za złe, rozliczy się przed Panem Bogiem.



===================================================


tak że ten tegies …


—

z Listu św. Pawła do Efezjan:
"Obleczcie pełną zbroję Bożą, byście mogli się ostać wobec podstępnych zakusów diabła".

Nawet nie wiesz, żydu, jaki jesteś groteskowy,
dla tych, którzy mają świadomość \"kim\" jesteś :-)

.

Robert- przestań pisać jako rzekomy katolik.
Ogon szatana przeziera Ci spomiędzy
wypocin rzekomego PiS-owca
...
Więc nie jest ”ten tegies”
pomocniku szatana



”Tu jest Polska!” A nie Polin!
”Tu jest Polska!” A nie Polin!
”Tu jest Polska!” I nie UkroPolin!

Grzegorz Braun - ”Tu jest Polska!” A nie Polin

“Bez Boga człowiek ulega odczłowieczeniu”

Widzę, że wąski zrezygnował ze współpracy, myślę, że jest za tępy aby zrozumieć przekaz tego filmu powyżej. Poświęciłem prawie dwie godziny na przygotowanie tego materiału, a on nie zastanowił się nawet pól godziny nad tym, więc pożegnamy się bez żalu z mojej strony. Nie potrzebuję durniów w mojej walce z paplactwem.



Na przykładzie dwóch powyższych postów pokażę jak używać tej metody Lodowskiego.


1. JA stworzyłem temat i są dwie reakcje. to oznacza promocję mojego materiału, odbywającą się w mojej przestrzeni. Więc pierwszy plus.

2. Pierwszy post to przykład trolla, który liczy na karmienie. Z tym, że w mojej przestrzeni prędzej zdechnie z głodu niż się pożywi. Mój temat podbity, troll głodny. Drugi plus


3. Pokażę na wąskim jak działa Zło. Ludzie niezbyt bystrzy mówią, że kłamstwo to jest metoda używana przez bolszewików i od początku jest rdzeniem tej ideologii, której drugą wersję próbuje się nam teraz zaaplikować zarówno w Unii, jak i w Polsce.
I tutaj patrz punkt drugi instrukcji - demaskacja teatralności. Kłamstwo jest główną metodą i działaniem ZŁEGO, a bolszewia. unia, tusk, soros to tylko narzędzia złego - aktorzy. Reżyserem jest diabeł, oni są pomocnikami.

Patrz na to od strony metafizycznej. I tu wkracza wąski. Tam, gdzie wycofuje się pewnego rodzaju uporządkowanie umysłu, tam pojawia się zabobon. I zabobon bardzo często powoduje otwarcie na metody, o których mówimy. Wjeżdżają w umysł inne religie, parareligie np bolszewizm w przypadku unii, sorosza, tuska a w przypadku wąskiego to będzie braunizm, cokolwiek by to znaczyło. No dobrze już kończę, bo znowu się rozpisałem. Przemyślcie to.

I pamiętajcie, żeby nie karmić trolli w ich przestrzeni życiowej.



===================================================




tak że ten tegies …


—

z Listu św. Pawła do Efezjan:
"Obleczcie pełną zbroję Bożą, byście mogli się ostać wobec podstępnych zakusów diabła".

Stwierdzam -Robercie- że pomysł aby
atakować PiS klonami #paplik etc... etc.
a Konfederację klonem #Lobo z pozycji
katolickich kończy się. Niepowodzeniem!
...
Bo Podlasie nie jest ciemne. Natomiast
podpięcie cytatu z Pisma św. dla tekstu
z peanem na temat Karola Nawrockiego
nie uświęca autora postu. Paplaka #Lobo
...
”Nie uświęca” oznacza - nie uwiarygadnia



”Tu jest Polska!” A nie Polin!
”Tu jest Polska!” A nie Polin!
”Tu jest Polska!” I nie UkroPolin!

Grzegorz Braun - ”Tu jest Polska!” A nie Polin

“Bez Boga człowiek ulega odczłowieczeniu”