Nowy temat | Spis tematów | Przejdź do wątku | Szukaj | Zaloguj | Nowszy wątek | Starszy wątek |
Akt notarialny - KŁAMSTWO NAWROCKIEGO |
sprzedaż mieszkania odbyła się \"na dwa rzuty\". Pierwszy akt notarialny - i ten znamy - został zawarty w 2012 r. Drugi w 2017 r. Gdy dochodzi do wykupu lokalu komunalnego z bonifikatą, obowiązuje pięcioletni okres karencji, kiedy to sprzedaż mieszkania jest ograniczona. Gdyby Jerzy Ż. zbył mieszkanie przed 2017 r., musiałby zwrócić pieniądze w wysokości wartości przyznanej bonifikaty. To znaczy w 2012 r. Nawroccy z Jerzym Ż. uzgodnili, że dojdzie do sprzedaży mieszkania w 2017 r. Zarazem wszystkie formalności załatwiono już w 2012 r. W par. 5 aktu notarialnego z 2012 r. znajduje się wskazanie, że Jerzy Ż. ustanawia Karola i Martę Nawrockich swoimi pełnomocnikami i upoważnia ich do zawarcia umowy sprzedaży (w 2017 r.) na warunkach ustalonych w umowie przedwstępnej (w 2012 r.). Mówiąc obrazowo - jeśli wszystko dograno w 2012 r., a w 2017 r. ma tylko formalnie dojść do sprzedaży, to w interesie Nawrockich było to, by nie poszukiwać Jerzego Ż. ani nie mieć kłopotu z tym, że stwierdzi on, że jednak do notariusza w 2017 r. nie pójdzie. Nawroccy zabezpieczyli po prostu swój interes. I jeśli tylko wywiązaliby się z umowy, czyli zapłacili ustaloną kwotę za mieszkanie, nie byłoby w tej sprawie nic złego ani zaskakującego. Jerzy Ż. w 2011 r. sporządził testament, w którym wskazał, że przekazuje swój majątek Karolowi Nawrockiemu i wydziedzicza swoją rodzinę. Pojawiły się pytania: po co i testament, i umowa na zakup mieszkania? Testament był więc kolejną formą zabezpieczenia interesu państwa Nawrockich. W par. 3 aktu notarialnego z 2012 r. wskazano: \"Karol i Marta, małżonkowie Nawroccy, oświadczają, że zapłacili na rzecz Jerzego Ż. całą cenę sprzedaży w kwocie 120 000 złotych, co Jerzy Ż. potwierdza\". Innymi słowy, już w 2012 r. przed notariuszem Nawroccy oświadczyli, że zapłacili Jerzemu Ż. 120 tys. zł za mieszkanie. Jerzy Ż. za to oświadczył, że pieniądze otrzymał. W rzeczywistości - jak przyznał sam Karol Nawrocki - to się nie wydarzyło. Nawrocki wskazywał w rozmowie z Bogdanem Rymanowskim, że jednorazowe przekazanie pieniędzy Jerzemu Ż. byłoby niekorzystne dla mężczyzny (w domyśle - problem z alkoholem), a Nawrocki przez 14 lat, od 2011 do 2025 r., przekazywał środki na utrzymanie Jerzego Ż. i to było formą zapłaty. Tu warto zwrócić uwagę na trzy szczegóły. Pierwszy, najistotniejszy, jest taki, że oświadczenia stron zawarte w akcie notarialnym były nieprawdziwe. CIIEKAWE : na co liczył kupujący, na szybką śmierć sprzedającego ? nie dostanie on pieniądze jednorazowo, tylko w ratach ? Ale jeśli umowa była na płatność w ratach, powinna mieć to odzwierciedlenie w akcie notarialnym. Druga kwestia to ocena, czy Jerzy Ż. w ogóle powinien móc zawrzeć umowę sprowadzającą się do sprzedaży własnego mieszkania. Nawrocki w rozmowie z Rymanowskim zaznaczył, że przekazanie całej kwoty 120 tys. zł w 2012 r. byłoby zagrożeniem dla życia i zdrowia Jerzego Ż. Można więc się zastanawiać, czy jeśli mężczyzna nie byłby w stanie świadomie dysponować pieniędzmi, był w stanie świadomie podjąć decyzję o sprzedaży mieszkania na ustalonych z Nawrockimi warunkach. A świadomość tego, co człowiek robi, jest tu kluczowa, https://wiadomosci.wp.pl/testament-akt-notarialny-pelnomocnictwo-umowa-sprzedazy-czyli-wyjasniamy-szczegoly-transakcji-karola-nawrockiego-opinia-7154118670416800a obiektywny realista
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Akt notarialny - KŁAMSTWO NAWROCKIEGO |
PAN Jerzy BYŁ ŚWIADOMY CO PODPISUJE ? ... w kontekście wypowiedzi Nawrockiego, że przekazanie całej kwoty 120 tys. zł w 2012 r. byłoby zagrożeniem dla życia i zdrowia Jerzego Ż. ... hahaha dobry sąsiad z innego osiedla, zatroskał się o los starego, niepełnosprawnego alkoholika ! CZYLI CO ? MIESZKANIE MÓGŁ PRZEKAZAĆ, A JUŻ - CO DO CZEGO -TO NIE MÓGŁ SAM DECYDOWAĆ O SWOIM LOSIE ? ... kontekst : starszy, schorowany alkoholik raczej sam nie powinien decydować swoim majątkiem, ... no bo CO - nie jest tego świadomym, co robi ? ALE JAK MU OBCA OSOBA WSKARZE - JAK MA DYSPONOWAĆ MIESZKANIEM, TO JUŻ JEST GIT-MALINA ? obiektywny realista
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Akt notarialny - KŁAMSTWO NAWROCKIEGO |
Jeżeli od czynności wykazanej w akcie z 2012 r. został odprowadzony POdatek PCC, a ten POwinien PObrać rzaem z taksą i odprowadzić notariusz, to de facto należy uznać, że to już wówczas nastąpiło skuteczne przeniesienia własności, a to z kolei oznacza, że miastu należy się zwrot 90% bonifikaty. W USA wygrał gwałciciel prostytutek, a w POlsce ich dostawca, czyli Alfons. Nigdy więcej wojny, syfilisu i PiSu!
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Akt notarialny - KŁAMSTWO NAWROCKIEGO |
cwaniaczki przekręt na zadłużonego lokatora obiektywny realista
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Akt notarialny - KŁAMSTWO NAWROCKIEGO |
Jedni i drudzy służą obcym panom Herr Tusk - za poklepanie po plecach PiSiki z głupoty. Że bronią nas od iemca ... Ale Niemiec ma w Polsce agentury w bród No i Nomenklatura NWO ma kontrolę nad łże.... ![]() ”Tu jest Polska!” A nie Polin! ”Tu jest Polska!” A nie Polin! ”Tu jest Polska!” I nie UkroPolin! Grzegorz Braun - ”Tu jest Polska!” A nie Polin
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Akt notarialny - KŁAMSTWO NAWROCKIEGO |
Rzydzicowy dvPOkrata vel debilkrata łże niczym ślepe chviszcze, albowiem szkaradztwo dotyczy tylko kato-prawicowej strony zasłaniającej swoje chciwe cwaniactwo religijnymi frazesami. W USA wygrał gwałciciel prostytutek, a w POlsce ich dostawca, czyli Alfons. Nigdy więcej wojny, syfilisu i PiSu!
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Akt notarialny - KŁAMSTWO NAWROCKIEGO |
MENDO dopokrato, PiSz na temat ! nie odwracaj kota ogonem ! obiektywny realista
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Wyświetlaj drzewo | Nowszy wątek | Starszy wątek |