4lomza.pl/

Nowogrodzkiemu i jego żonie (z przedślubnym przychówkiem) do przejęcia słynnej kawalerki w Gdańsku wcale nie był potrzebny jej właściciel, pan Jerzy. Po prostu zawarli umowę sami ze sobą. Z jednej strony sprzedawali kawalerkę w imieniu pana Jerzego, a z drugiej strony — w swoim imieniu ją kupowali.
To Alfonsio Nowogrodzki wyłożył pieniądze na wykup przez Jerzego Ż. zajmowanej przez niego komunalnej kawalerki w Gdańsku. Było to 12 tys. zł
Gdy Jerzy Ż. był już jej formalnym właścicielem, Nowogrodzkiki i jego żona (z POza małżeńskim przychówkiem) podpisali z nim umowę przedwstępną na jej zakup. Ustanowili się również jego pełnomocnikami do dysponowania tym mieszkaniem
W 2017 r. sfinalizowali operację przejęcia mieszkania, u notariusza podpisując umowę sami ze sobą: z jednej strony jako kupcy, a z drugiej sprzedający, działający w imieniu Jerzego Ż.
Wspomnienia samego Nowogrodzkiego z tamtego czasu wskazują, że mogli przed notariuszem skłamać co do okoliczności zapłaty za mieszkanie
Zastanawiających faktów wokół tej sprawy jest jednak więcejhttps://wiadomosci.onet.pl/trojmiasto/ujawniamy-kawalerke-pana-jerzego-nawroccy-sprzedali-sami-sobie/rqzpvts?utm_source=livebar&utm_campaign=newsy_sg

...łgarstwo POprzedza kolejne łgarstwa, Pislamska swołocz łże jak PieS..!



Gdy ćpający Alfonsio wejdzie do pałacu, nie staje się królem.
To pałac staje się sutenerską speluną.
Nigdy więcej wojny, syfilisu i PiSu!

Istnieje dokument, który dowodzi, że Alfonsio Nowogrodzki pojawił się w oddziale jednego z banków z gotówką w kwocie 12 tys. zł, które wpłacił na rachunek urzędu miejskiego w Gdańsku, wpisując w tytule wpłaty, że to należność za wykup mieszkania pana Jerzego.https://www.onet.pl/informacje/onetwiadomosci/istnieje-dokument-dziennikarz-onetu-ujawnia-w-sprawie-mieszkania-nawrockiego/xrn89zc,79cfc278

...zatem 120 tysięcy to blef, bo tę kwotę sami sobie przed notariuszem POświadczyli i na to nie tylko papieru brak, a sam Nowogrodzki publicznie oświadczył, że spłacał p. Jerzego przez 14 lat udzielaną POmocą materialną....



Gdy ćpający Alfonsio wejdzie do pałacu, nie staje się królem.
To pałac staje się sutenerską speluną.
Nigdy więcej wojny, syfilisu i PiSu!