4lomza.pl/

Marsz Donalda Tuska Źródło: DoRzeczy.pl

ruska onuco , wolałbyś przymarszcz zielonych ludzików putina na czele z BRAUNem ? piątą kolumną ?



obiektywny realista

To będzie wielomilionowy marsz dumnych i wolnych POlaków wzorem marsza miliona serc, który doprowadził nas do zwycięstwa nad siłami zła katolskiej prawicy.



W USA wygrał gwałciciel prostytutek, a w POlsce ich dostawca, czyli Alfons.
Nigdy więcej wojny, syfilisu i PiSu!

\"wzorem marsza miliona serc\"

Nooo, jeśli to będzie na wzór powyższego,
to może i tym razem zdołają zgromadzić niedużą gromadę pajaców.

Poza tym, co rudy ma wspólnego z polskim patriotyzmem?
Skoro dla POyebów \"polskość to nienormalność\"?

No chyba że, miał na myśli patrioty, jako system obronny z USA?

Zawsze kuźwa jakoś tak się składa że,
antypolskie kvrestvo przypomina sobie na krótko o Polsce i Polakach,
przed kolejnymi wyborami.

Ciekawe ile durnowatych łyknie? Pomijając kvrvy oczywiście.

cytat:
\"Sporną kwestią w przestrzeni publicznej pozostaje liczba uczestników marszu. Donald Tusk przekazał, że w wydarzeniu wzięło udział milion osób. Zupełnie inne liczby podaje za to stołeczna Policja. Dysproporcja jest ogromna, ponieważ według danych funkcjonariuszy w marszu wzięło udział 60 tys. osób.\"

Marsz miliona, do którego brakuje ponad 900 tysięcy.

Liczą nogi, mnożą przez 100,
i wychodzi liczba maszerujących.
Proste?

Ślepe chviszcze zaPOmina, że ówczesna POlicja była ubezwłasnowolniona i chodziła na krótkiej, PiSlamskiej smyczy, a ci też nie liczyli palcami każdego uczestnika indywidualnie tylko POsługiwali się metodami POglądowo-szacunkowymi (POdali dane z godz. 12 jednak dopiero dzień później w godzinach wieczornych, a PAP powołała się na to dzień wcześniej), które można naciągać zarówno w jedną, jak i w drugą stronę. Są jednak POstronni obserwatorzy, którzy na POdstawie specjalistycznych wzorów i danych z monitoringu POtrafią zweryfikować dane.

\"Około miliona\". Ratusz podtrzymuje liczbę uczestników. Jak liczyli?

- Nasze szacunki pokazują bardzo jasno, że to stwierdzenie, że w kulminacyjnym momencie było około miliona osób na trasie tego marszu w żadnym stopniu nie jest przesadzone. Przyjmujemy, że trasa, którą zmierzyliśmy przed marszem, wynosiła około 420 tysięcy metrów kwadratowych. Na takich demonstracjach przyjmuje się, że na każdym metrze są średnio dwie-trzy osoby, wystarczy sobie to przemnożyć i wychodzą nam te szacunki - wyjaśniła Monika Beuth. Jak dodała, w kulminacyjnym momencie uczestnicy i uczestniczki marszu wypełniali całą jego trasę: od ronda Dmowskiego do ronda \"Radosława\".

Z szacunkowych obliczeń Onetu wynika, że frekwencja w tym kulminacyjnym momencie wynosiła od 600 do 800 tys. osób. To mniej niż wynika z deklaracji stołecznego ratusza oraz lidera Koalicji Obywatelskiej Donalda Tuska, ale więcej niż na Marszu 4 czerwca.

Potwierdzamy! Według naszych szacunków na #MarszMilionaSerc w Warszawie było ponad milion osób. Użyliśmy tej samej metody, według której ocenialiśmy liczbę uczestników na marszu 4 czerwca. Wynik naszych ustaleń to przynajmniej 1,1 miliona uczestników Marszu Miliona Serc! To rzeczywiście było jedno z największych (jeśli nie największe) wydarzeń politycznych ostatnich lat w Polsce. https://oko.press/na-zywo/wybory-na-zywo-oko-press/ile-osob-na-marszu-ponad-milion



W USA wygrał gwałciciel prostytutek, a w POlsce ich dostawca, czyli Alfons.
Nigdy więcej wojny, syfilisu i PiSu!

\"ówczesna POlicja była ubezwłasnowolniona\"

Dzisiaj jest udvpiona totalnie.

Natomiast wyjęta z szerszego wywodu fraza: \"polskość to nienormalność\" to nic innego jak parafraza najgorętszego patriotyzmu o czy nawet sam JarKacz publicznie POwiedział, że wytykanie tych słów Królowi Europy jest nadużyciem:

Słowa Donalda Tuska sprzed lat, że \"polskość to nienormalność\", są nieuczciwie cytowane - oświadczył prezes PiS Jarosław Kaczyński podczas wystąpienia w Pabianicach.,
Publikacja: 16.10.2022 17:58https://www.rp.pl/polityka/art37245881-kaczynski-broni-tuska-w-sprawie-slow-polskosc-to-nienormalnosc



W USA wygrał gwałciciel prostytutek, a w POlsce ich dostawca, czyli Alfons.
Nigdy więcej wojny, syfilisu i PiSu!

...zatem ślepe chviszcze znowu leży i kwiczy, łgarstwo i dezinformacja to jego dane personalne...



W USA wygrał gwałciciel prostytutek, a w POlsce ich dostawca, czyli Alfons.
Nigdy więcej wojny, syfilisu i PiSu!

mały puto

nie napinaj się,
bo ci hemoroidy strzelą.

Kalipso napisał(a):

> mały puto
>
> nie napinaj się,
> bo ci hemoroidy strzelą.


a co to jest owo \"mały puto\" {?} bo nie znam tego

a chętnie się wtajemniczę

.

ślepe chviszcze znowu wsadzi łepetynę do klozetu żeby nieco ochłonąć PO kolejnym laniu jakie otrzymuje na tym forum...



W USA wygrał gwałciciel prostytutek, a w POlsce ich dostawca, czyli Alfons.
Nigdy więcej wojny, syfilisu i PiSu!

Chociaż w onet.pl/de nie chcą pamiętać
jakie hołdy złożył Tusk i Sikorski i Bodnar
to Polacy pamiętają i ostrzegają lemingów

\"a co to jest owo \\\"mały puto\"

Oznacza gabaryty i profesję forumowego paplika.
Określenie - puto, zapożyczone z j. hiszpańskiego. Zalecam zapoznanie się z definicją:
- najdobitniej odzwierciedla owo forumowe stworzenie.

ślepe chviszcze trapią dodatkowo olbrzymie kompleksy niższości, szczególnie wobec rudych osobników...



W USA wygrał gwałciciel prostytutek, a w POlsce ich dostawca, czyli Alfons.
Nigdy więcej wojny, syfilisu i PiSu!