Między wiatą Hali Targowej a torami kolejowymi w Łomży stanęli: trzy przygłupki z PO a naprzeciwko redaktor.
Na spotkanie przy torach wystarczyło zaledwie 10 minut.
Ja się wcale nie dziwię, bo i minuta to za dużo na takie spotkanie, gdzie nikt nie ma nic do powiedzenia poza obrzucania goownem PiS-u a
Mirek z lubością się przysłuchuje.
Przestępczej Organizacji (w skrócie PO) podziękujemy przy wyborach.
Tak, że tegies.....
z Listu św. Pawła do Efezjan:
"Obleczcie pełną zbroję Bożą, byście mogli się ostać wobec podstępnych zakusów diabła".