4lomza.pl/

Drooogi Jacku 16 (chyba już trochę starszy Jacku). Nie żal psioczyć na byłego pracodawcę?? Było się odzywać?? ADALL to podkreślił: "żal firmy, żal zapewne i zarządu, bo to oni tworzyli miejsca pracy". Ja, osoba naprawdę z poza tych układów chciałem powiedzieć: nie wystarczy wyprodukować... największym majstersztykiem - jest to sprzedać! I tylko to chciałem powiedzieć, nie wnikając w jakiekolwiek prognozy, czy symulacje strategiczno - gospodarcze każdej z prowadzonych przez Was firm. Ale jeżeli twierdzisz .. cyt: Jeśli umiem coś wyprodukować, to szukam usługodawcy, od którego kupię usługę sprzedaży, I żadne kreatywności mnie nie obchodzą bo zakupiona usługa polega na sprzedaniu mojego produktu" to śmiem przypuszczać, iż oznacza to jedno chłopie - nie myślisz o rozwoju, tylko szczęśliwy jesteś, że te jednostkowe zgrzewki Ci dobrze wychodzą. Zgodzić się mogę, że przy handlu obwoźnym to świetna strategia. Obudzisz się jak ta: "zakupiona usługa - sprzedażna" (hihihihi, NOBEL za słownictwo) Cię wydyma! Pozdrówka.

"Dziewictwo" - to bardziej stan umysłowy czyli stan umysłowego nieskażenia żadną myślą np. dziewica(dziewic) intelektualny.... :-)

Zuza

„Wystarczy bierność dobrych ludzi, aby zło zwyciężało” (E. Burke)

Sędzia który uwolni ich z powodu małej szkodliwości społecznej powinien spędzić kilka dni nad skatowanym, umierającym dzieckiem w szpitalu. Może to damu do myślenia.

Kiedy ludzie mówia o ostrzejszych karach to natychmiast sitwa prawnicza krzyczy, że to nie zmniejszy przestępczości (szczególnie "papugi"). Wynikałoby z tego, że skuteczne byłoby zmniejszenie kar? Taka to logika głąbów stanowiących prawo i o prawie. A może to nie głąby tylko kute na cztery kopyta cwaniaki? Ciekawe, kto tu jest bardziej przestępcą?

Religia jest jak płciowy męski organ: jest całkiem w porządku, gdy ktoś go ma i jest z niego dumny, ale jeśli ktoś wyciąga go na zewnątrz i macha nam przed nosem, to już mamy pewien problem.

Kara śmierci? Tak.
Różne są sytuacje. Czasami nie da się całkowicie udowodnić winy, lub pozostają wątpliwości. Wtedy nich zastosowana bedzie kara dożywocia.
Ale jeżeli stado bestii katuje kogoś na ulicy, to nie ma wątpliwości. Sędzia zastanawia się kto kopnął ile razy, kto uderzył kijem itd... a skutek jest taki że ktoś traci życie, bo nie miał fajek, zegarka lub był po prostu w złym miejscu w złym czasie. Wszyscy biorący udzial są winni. Nie ważne ile ciosów któryś zadał. Może właśnie jego jeden kopniak był śmiertelny.
Należy zabijać zwierzęta bo one się nie zmienią. Po więzieniu bedzie jeszcze gorzej. A poza tym to dlaczego ze swoich podatków mam utrzymywać kogoś kto np. zabił i zgwałcił 4 miesięcznego chłopca... diabeł ze szczecina. Pieniądze w ten sposób zaoszczędzone można zainwestować w programy dla dzieci z rodzin patologicznych.
A co do sposobu uśmiercania?
Myśle że strzał w potylicę jest jak najbardziej humanistyczny.Natychmiastowy zgon. Dodatkowo, tak jak w chinach, można wykorzystać organy straconych zwierząt. Pomyślcie - 10 zwierząt odstrzelonych to przynajmniej 10 żyć uratowanych.
Dlaczego nasz kraj jest taki ********??? Podstawową i najważniejszą wartością jest życie ludzkie. Trzeba chronić życie ludzi za wszelką cene. Tak jest wszędzie. W kodeksach prawa i w Biblii. Zycie ludzkie jest najważniejsze. Ale życie ludzi a nie zwierząt.

peter,
słusznie zauważyłeś że 16 to nie mój wiek, zbyt długo by historię tego nicka tłumaczyć,
Zwrócę Ci uwagę, że w gospodarce jest pewna specjalizacja.
Artysta, który tworzy dzieło nie musi koncentrować się na kramarsrwie ( czyli marketingu) bo zostanie handlarzem a przestanie być artystą.
Aby mógł funkconować korzysta z usług handlarzy, których zwie się impresariami, agentami czy jakoś tak.
A wybacz
po pierwsze - piszesz bzdury bo właśnie mysląc o rozwoju koncentruję się na doskonaleniu produkcji i jej optymalizacji a nie na "meandrach chwytów marketingowych"
po wtóre jeżeli pewien jestem moich zgrzewów ( czy też innego mojego produktu), to wiem że mój produkt jest pewny i niezawodny i w ten sposób buduje swoją markę,
po trzecie to specjalistami od strategii rozwojowo-marketingowych byli i są co niektórzy właściciele firmy, która jest przedmiotem niniejszego wątku - któryś z nich nawet wykładał swoje teorie na "wyższych " uczelniach chyba marketing i zarządzanie.
i wybacz złośliwość ale odnoszę wrażenie, że z poglądów wyrażonych przez Ciebie w powyższym poście "przebija ręka mistrza".
Strategie te po prostu życie zweryfikowało.
Zarządznie i marketing to nauka a nie ideologia. Uczynienie z tych zagadnień ideologii doprowadziło nie jedna firmę do miejsca w którym Terrazyt się znalazł.
A teoria, nawet poparta dyplomami nie zawsze zostanie pozytywnie zweryfikowana doświadczalnie.

Rad567!
Tytuł artykułu z Interii: Przywrócone dziewictwo z 27.12.2005 07:38.
Jeżeli nie wiesz, to pewnie jesteś nieruszany (a), (prawiczek, dziewica)

Poczytaj sobie co to jest dziewictwo link poniżej:

http://pl.wikipedia.org/wiki/Dziewictwo

Pozdrowienia.

Religia jest jak płciowy męski organ: jest całkiem w porządku, gdy ktoś go ma i jest z niego dumny, ale jeśli ktoś wyciąga go na zewnątrz i macha nam przed nosem, to już mamy pewien problem.

peter napisał:
"Nie żal psioczyć na byłego pracodawcę?? Było się odzywać?? ..."

Czy mógłbyś wskazać gdzie psioczyłem na byłego pracodawcę?,
jeśli któraś z moich wypowiedzi kieruje Cię na taki tok myślenia, to niestety nie było to moją intencją i muszę nad komunikatywnością popracować.

Pracodawca był jaki był, a że fałszował jak śpiewał - nikt nie jest doskonały i psioczyć na to na pewno nie będę.... też nie mam słuchu absolutnego

Rahtid no napewno bym wtedy chciał kary smierci ale chyba oni o tak to biewprowadzą jej.

Treść jest ukryta

Poczta Polska wprowadziła nową usługę skierowaną przede wszystkim dla kupujących w internecie. Przed odebraniem paczki można będzie sprawdzić jej zawartość, ale już trzeba będzie pofatygować się na pocztę i sprawdzić czy rzeczywiście w paczce znajduje się zamówiony towar. Jeżeli wszystko zgadza się, wtedy płacimi. Aby skorzystać z tej możliwości trzeba zapłacić dodatkowo 5 zł i zaznaczyć sprawdzenie zawartości przesyłki przez odbiorcę.
A jak zabezpieczyć się od złodzieji pocztowych?

Pozdrowienia.

Zuza

„Wystarczy bierność dobrych ludzi, aby zło zwyciężało” (E. Burke)

żaden z Was nie ma racji. To nadawca i odbiorca wspólnie płacą po 5 zł i polecają sprawdzenie. Kiedy już nie ma nikogo z zainteresowanych przy przesyłce (nadawca/odbiorca), pocztowcy ją otwierają i sprawdzają zawartość. Jeżeli jest niezgodność, to wymieniają na właściwą zawartość (zgodną z opisem). Jeżeli wszystko jest OK, to dalszy tok postępowania zależy od tego, co jest w środku. Ale to następne, nie znane gawiedzi - wewnętrzne procedury pocztowe!

maciek, w wieku 12 lat jak można już nie być prawiczkiem?! :P :D (Red567)

Zuza

„Wystarczy bierność dobrych ludzi, aby zło zwyciężało” (E. Burke)

Angel no mozna mozna :)

No i co w tym takiego sa fani to i piszą ksiązki :)