Nowy temat | Spis tematów | Przejdź do wątku | Szukaj | Zaloguj | Poprzednia wiadomość | Następna wiadomość |
Polska największym dilerem narkotyków |
Figa, owszem, wzrost placy minimalnej prowadzi rowniez do placenia ponizej minimum, o ile ktos chce zatrudniac na czarno. Tylko czy nie na jedno wychodzi? Czy nie zatrudni wcale, czy na czarno, to i tak placa minimalna wiele dobrego nie zrobila... Niebardzo wiem, co odpisac w temacie stazu... Po pierwsze, te staze sie nie biora z nieba, tylko z naszych podatkow, bo do UE tez sie dorzucamy... Wiec aby ktos dostal darmowego pracownika, najpierw musza nam ta kase zabrac z kieszeni. Po drugie, staz o ile sie orientuje jest chyba nizej platny niz najnizsza krajowa, wiec tak czy inaczej mlody czlowiek jest "wyzyskiwany" jesli przyjac taka logike. Po trzecie jak sama piszesz, trzeba jeszcze ten staz dostac. I po czwarte, dobrze wiadomo jak jest ze stazami, jeszcze gorzej niz z praca za niskie stawki, bo pracodawca traktuje taka osobe jak darmowego pracownika i wiadomo, ze nie przedluzy mu umowy, tylko wezmie kolejnego na staz, bo mu sie to oplaci. Wiec czy to nie wyzysk? Ile mozna drzec z golego? Dobre pytanie... Mysle, ze nasz rzad tez nie zna odpowiedzi, ale wytrwale sprawdza to doswiadczalnie. Ja w temacie pracy bede obstawal przy swoim. Dla mnie start z niskiego pulapu i stopniowe poprawianie sobie standardu zycia, to naturalna droga. Jesli ktos jest przekonany, ze powinien od razu dostac duze pieniadze, to moze sie mocno rozczarowac.
|
Odpowiedz na tę wiadomość | Wyświetlaj płasko | Nowszy wątek | Starszy wątek |
Tematy | Autor | Data | ||
|
rei | 05-12-19 14:03 | ||
|
c2h5oh | 05-12-19 15:15 | ||
|
0-22 | 05-12-19 17:30 | ||
|
c2h5oh | 05-12-19 19:03 |