Nowy temat | Spis tematów | Przejdź do wątku | Szukaj | Zaloguj | Nowszy wątek | Starszy wątek |
Oszukani... ? Radni w sprawie "Drzewnej" |
nie tylko łomżyniaków - czasem jakieś satelity też coś dorzucą od siebie ściemka wszystkim
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Oszukani... ? Radni w sprawie "Drzewnej" |
Forum jest super. Jak dotąd nie zostało opanowane przez dzieciaków i to się chwali. Ma swój koloryt, poznaje się tych i owych. Obsługa jest taka trochę przedpotopowa, ale kiedyś - mam nadzieję - się to zmieni. Pozdrawiam.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Oszukani... ? Radni w sprawie "Drzewnej" |
Do wypowiadania sie i poznawania nowych ludzi :)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Oszukani... ? Radni w sprawie "Drzewnej" |
pensja - brutto czy netto ?
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Oszukani... ? Radni w sprawie "Drzewnej" |
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Oszukani... ? Radni w sprawie "Drzewnej" |
żałosne jest, że po tych wyborach, pierwszy raz od czasów komuny kabarety mają darmowe scenariusze. Określenie "oddałeś głos na XIX wiek" w wypadku Łomży stało się niezaprzeczalnym faktem.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Oszukani... ? Radni w sprawie "Drzewnej" |
Ale byliście niepoważni w dzieciństwie. Ja w tym czasie ogladałem filmy dla dorosłych. Nie rozumiałem jeszcze wtedy niektórych rzeczy, ale to przecież nie ma większego znaczenia :)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Oszukani... ? Radni w sprawie "Drzewnej" |
A guza prawda, nie z rusznic:P Rusznicą była np. sowiecka PTRD
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Oszukani... ? Radni w sprawie "Drzewnej" |
Jantar napisał: "Posiadanie stałego partnera nie tylko chroni przed AIDS i innymi chorobami wenerycznymi." Chroni ale czy na 100%? A co jeśli, co prawda Ty nie będziesz próbować na boku ale partner/ka spróbuje? Z ochrony nici. I nie mów mi o zaufaniu. Mało to razy żałuje się czegoś, co się zrobiło pod wpływem chwili? Umiesz liczyć - licz na siebie. Kup sobie gumkę i nie oszczędzaj na niej. W tym przypadku ważniejsza jest jakość niż cena.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Oszukani... ? Radni w sprawie "Drzewnej" |
Moje pytanie brzmiało: Proszę podać imię i nazwisko człowieka, który był częściowo prototypem Kmicica w "Potopie" H.Sienkiewicza. Człowiek ten okrzyknięty został "Marszałkiem Łomżyńskim" w Ostrołęce, bronił klasztoru na Jasnej Górze w Częstochowie, miał na sumieniu największe działo burzące sprowadzone przed klasztor z Prus i jako ten, który chciał porwć Króla, jako banita uchodził z kraju? Dodam, iż do końca życia używał tytułu Marszałka Łomżyńskiego. Do jakubb: Data: 17-12-05 17:09 niestety pudło. Do maćka Data: 17-12-05 18:01 niestety odpowiedź wykonana metodą ctrl+C, ctrl+V nie jest odpowiedzią na pytanie. Prowadzony wątek dotyczy zagadek łomżyńskich. Wobec tego ponawiam pytanie. Aby uniknąć posadzeń, że wcinam się w wątek bez udzielenia odpowiedzi, odpowiadam (mam nadzieję , że porawnie na pytanie, na które nie widze dotychczas odpowiedzi, postawione przez kolank0 w dniu 8.12 - pytanie nr 2) kolank0 8.12. napisał: "Zagadka druga: 2) Postać, o którą chę was zapytać, wywodziła się ze znanej owczas łomżyńskiej rodziny szlacheckiej. Służbę wojskową zaczynał w chorągwi swego kuzyna, pod którego okiem zdobywał pierwsze doświadczenia bojowe. W bitwie pod Kłuszynem służył w randze pułkownika. Poza tym znajdował się w załodze okupującej swego czasu Kreml. Za swoje zasługi został m.in starostą. (miasta wam nie podam - bo za prosto by było) - prosze podać imię i nazwisko oraz rok śmierci." Odpowiedź: mam dwóch potencjalnych kandydatów, lecz moim zdaniem chodzi o Nikodema Kossakowskiego, zmarłego w roku 1611, pułkownika spod Kircholmu. O ile odpowiedziałem prawidłowo, proszę o poprawna odpowiedź na moje pytanie pozdrawiam Zbych
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Oszukani... ? Radni w sprawie "Drzewnej" |
Chodzi Tobie o Kazimierza Pułaskiego. A propo regulaminu, chociaż takiego nie ma, ale przeczytaj temat, tam się dowiesz. Pozdrowienia.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Oszukani... ? Radni w sprawie "Drzewnej" |
Wieczorową porą wchodzi gość do apteki i mówi... - Poproszę jedną prezerwatywę. - Są pakowane po trzy lub wielokrotność - ile podać? - Prosiłem o jedną - tylko jedną. - Nie mogę panu sprzedać jednej - bo tak nie pakują, a jeśli to jest sprawa pieniędzy - to jestem skłonny dołożyć panu - np. do jutra? - Niech pan da te trzy - tutaj są pieniądze - reszty nie trzeba! Gość bierze pudełko, wyjmuje tylko jedną, a resztę wrzuca do kosza. - Co pan robi? - przecież pan zapłacił. - Kończę powoli z tym nałogiem. www.joemonster.org Zbych
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Oszukani... ? Radni w sprawie "Drzewnej" |
ja to troche lat wstecz sie bawiłem tym ;-)) teraz już nie
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Oszukani... ? Radni w sprawie "Drzewnej" |
Ludzie zacznijmy od tego że p.Kurpiewski sam sobie otworzył stacje benzynową bo go na to stać więc nie wiem o co ta wojna . Klienci sami sobie otworzli stacje i oni rządzą cenami . Bo to ich biznesy.Jeden chodzi po bułki do Stokrotki drugi do Okruszka. Jeden tankuje na orlenie drugi z karnistra .Ci panowie o których tu mowa"biznesmeni" dorobili sie w swoim czasie i muszą gdzies lokowac pieniądze. Chwała im za to że się rozwijają. Ceny ?? ceny jak wszędzie takie jest prawo wolnego rynku. Najlepiej jest pojechac komuś po gaciach a moze sami weźmy sie do roboty . Jak ktos z was otworzy własny biznes to zrozumie na czym to wszystko polega.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Wyświetlaj drzewo | Nowszy wątek | Starszy wątek |