Zaraz, zaraz Leszku ale Tropicana to prywatna działalność , a nie budżetówka.
Narzekać to każdy potrafi , myślicie że usiądziecie na tyłku i wszyscy za was wszystko zrobią ? Jako anonimy to macie do powiedzenia , ale jak przychodzi co do czego to cisza. Wychylcie gęby z nory i ujawnijcie swoje twarze. Najlepiej to leżeć przed telewizorem z piwskiem w ręku i czekać na cud, narzekając przy tym jacy my to biedni bo nie ma żadnych atrakcji w Łomży... Ale jak już ktoś jakąś atrakcję wymyślić , to oczywiście nie pasuje. Jak nie urok to sraczka..