4lomza.pl/

THE END

Niestety, nie wiem gdzie można kupić, ale..

http://rapidshare.com/files/189823208/Mark_Dvoretsky_-_Endgame_Manual__scanned_by_filchess_.pdf

A nie możesz załatwić sprawy po męsku a nie jak ciota ?

wniosek jest taki , że żeś tuman bez szkoły a co za tym idzie bez roboty kultury, i jedynie co reprezentujesz sobą to zalegalizowanie narkotyków.

SzaryCzłowiek, zapoznaj się z treścią pod tym linkiem.
Powodzenia.

http://www.eioba.pl/a132102/co_mo_esz_jako_dziennikarz


Mały cytat :
"Jeżeli zbierasz materiały dla swojego (lub czyjegoś) bloga, podcastu lub radia internetowego, jesteś w świetle prawa dzienniarzem, na mocy Art 7 punktu 5Ustawy: dziennikarzem jest osoba zajmująca się redagowaniem, tworzeniem lub przygotowywaniem materiałów prasowych, pozostająca w stosunku pracy z redakcją albo zajmująca się taką działalnością na rzecz i z upoważnienia redakcji. Nie potrzebujesz do tego żadnego specjalnego papiera, legitymacji prasowej ani nic tego typu."

Miłej lektury.

nie karmię ruskich trolli, zwłaszcza faszysty dvpokraty.

W Bydgoszczy wrze. Uchwały Rady Miasta zakazujące handlu tymi środkami już na "talerzu". Może Panowie ruszycie się na tych stołkach i coś zrobicie? Kto to słyszał, aby sklep z doapalaczmi był na przeciwko przedszkola???
Mało tego, tam co dziennie kręci się grupa młodych ludzi. Aż będą w Łomży przypadki szpitalne to coś zrobicie z tym gównem?
http://www.tvn24.pl/-1,1675867,0,1,co-jest-w-dopalaczach-wszystko,wiadomosc.html


Nie chciałem mieć ludzi na sumieniu - tak przyczyny swojej rezygnacji ze sprzedaży dopalaczy motywuje rozmówca programu "Polska i Świat". - Kleje, rozpuszczalnik, farby, wszystko co w jakiś sposób prowadzi do otępienia człowieka - tak skład dopalaczy opisuje mężczyzna. Jednak zawierają nie nie tylko to.


Już lepiej napić się wódki. Bo chociaż wiadomo co to jest.

nie karmię ruskich trolli, zwłaszcza faszysty dvpokraty.

i powiem Ci że byla w malych butelkach a cenowo droższe od exportu 0,5 ;P

To się nazywa selekcja naturalna. Zwierzęta umierają lub padają ofiarą innych kiedy są chore i słabe. Człowiek ze zwykłej głupoty i najczęściej na własne życzenie. Niech się trują debile.