4lomza.pl/

Czy warto studiować informatykę na PWSIP ?

Ja studiuję ostatni rok i powiem że warto

a dlaczego warto? poziom jest taki ze 4/5 nie ma zielonego pojecia o C++, pozostala 1/5 gdzies tam o nim slyszala od 2 osob na roku ktore go znajo. kolokwia zalicza co dziesionta osoba, reszta jedzie na poprawkah. polowy materialu nie ma, bo by studenci galy na wierzh wywalili nie wiedzonc o czym wogule sie muwi. jak bendziesz chodzil to zdasz hocbys nie wiem jak bardzo nie znal sie na komputrah. pszyjdz do mnie jak bendziesz szukal kogos kto za ciebie ma prace inrzyniersko napisac.

jedyny prawdziwy jasio :}

ale ortografia heh śmiechu warte

przecież on tak specjalnie pisze :/

---------------------------------------------------------------------------------------------------

Nie no ortografia to leży ale szczegół. Ja tam skończyłem akurat informatykę zaocznie i jestem zadowolony. Jak ktoś chce to się nauczy. Ja akurat mało bywałem na zajęciach i dałem rade zaliczać. Szkoła mi się ogólnie bardziej podoba teraz niż wcześniej. Dodatkowo jak szkoła dostanie 7mln dofinansowania to będzie jeszcze ciekawiej.

Pozdrawiam

ja studiuje informatykę i powiem, że poziom nie jest tak wysoki jak na innych wyższych uczelniach, ale to nieprawda, że wykładowcy niec nie wymagają. A jeści chodzi o c++ to jak chcesz to sie nauczysz, a jak nie to... cóż.

...

powinniśmy wspierać naszą Łomżyńską państwową uczelnię :)

Ja jestem za jest to wspaniała inwestycja w region i rozwój intelektualny takich debili jak np jasiu_smietana. Im dłużej PWSIP w Łomży będzie działać tym mniej takich a co za tym idzie lepsza wizja miasta i jego perspektyw.

A co do poziomu to mam porównanie i powiem ze jest bardzo dobry i przydatny. znakomite powiązanie teorii z czasami bardziej lub mniej praktycznymi sprawami jakie mogą przydać się faktycznie w prawdziwej pracy.

a czemu warto? Tommek? oraz inni? Konkrety

Moim zaniem nasza uczelnia sie rozwinie, to tylko kwestia czasu.

Mozecie powiedziec jak to wyglada rowniez z innymi kierunkami studiow? Jakie tam obowiazuja przedmioty?

Naprawde fajnie by bylo, aby ludzie nie musieli wyjezdzac daleko po dyplom porzadnej uczelni.

No dobrze a jak z przepisaniem ocen z przedmiotów. Jak studiuje na informatyce zmatematyką w ZKN w Ostrołęce i chaciałbym się orzenieść.

a jak działa dziekanat , zajęcia pozaprogramowe ( koła zaintersowań) ?

przepisują przedmioty. Z tym nie ma większych problemów, a co do kół zainteresowań: możesz nawet sam założyć swoje. Byle ktoś przychodził, a szkoła udostępni Ci sale.

...

ryba22 a to porownanie to w stosunku do czego jesli mozna zapytac? :)
Bo mysle, ze jasiu_smietana mimo wszystko dosc dobrze oddal rzeczywistosc.
A jak ktos pisze, ze jak sie chce to wszystkiego mozna sie nauczyc... to jest taka polprawda. Bo dajmy na to, niech osoba ktora chce sie nauczyc trafi na taka uczelnie albo na UW czy PW, czy faktycznie nauczy sie tyle samo? Powaznie watpie. Niestety w lomzynskich uczelniach wiele zagadnien jest w ogole pomijanych, to skad student ma wiedziec, ze tego sie powinien nauczyc?
Przyklad, jeden z wykladowcow lomzynskich uczelni (szczegoly litosciwie pomine) na wykladach z programowania stosowal w swoich programach takie zabiegi, za jakie profesor z UW na innej uczelni w Wawie wyrzucal studentow z sali, zeby sie nauczyli poprawnie programowac, a nie tylko tak byle dzialalo...
Owszem jak ktos jest zdolny i bardzo chce, to wiele sie nauczy samemu, tylko po co wtedy placic i tracic czas na zajecia? Jedyny powod to papier... A dobra uczelnia takiej osobie pomoze sie rozwinac, zamiast jej przeszkadzac.

ryba22; nie debili tylko wiem jak tam jest. swoje widzialem. swoje wiem. magisterki terz mi oferowali bym za nih napisal. morzesz sie ludzic jaka to super szkola ale zeczywistosc jest inna. dno. o kolah zainteresowan terz lepiej nie gadaj. jak hcialem stworzyc jedno to dziekan tylko zapytal sie mnie "a kto pokryje koszta: amortyzacja rzutnika, swiatlo, komputery?". stypendia naukowe 50zl to smieh na sali. dziewczyny terz wcale sie nie kryjo z tym by na sesji cycole wystawic na wierzh by miec lepsze oceny i pzy okazji "pomuc" wpisywac oceny do indeksuw. a co tak nie jest?

jedyny prawdziwy jasio :}

jasiu jesteś świetny :)

właśnie trwają zaliczenia więc zapraszam na "cycole"

wypowiedz jasia smietany mozna dopasowac w 100 % do kazdej uczelni w Polsce.

Jedynym wyborem dla Ciebie byłoby niestudiowanie nigdzie, bop nigdzie ci sie nie podoba.
Studia nie sa od podobania a od studiowania :)
Uczysz się bo chcesz, a nie dla tego, ze ktoś zmusza.
Jak by było mnie stać to bym studiował na Oxfordzie, ale niestey mnie nie stać.

Co do stypendiów to wiesz he ja dostaje kilka krotnie wiecej niz te 50 zł
Co do wykładowców to o ile mniemam wiekszosc jest z Gejstoku i wawy, wiec jakies tam porównywanie, ze ten z UW a ten z PWSIP to to to tamto sramto.

Prawda jest taka, ze kazdy z nich uczy z okreslonym programem uzywając swoich metod dydaktycznych.

Jest też tam grupa tumanów, ale powiedz gdzie ich nie ma ?
Look do o koła i powiedz ?

urzad skarbowy nie zgodze sie z Toba nadal co do tego porownywania...
Wlasnie jak ktos ma porownanie, to widzi co oferuja ktora uczelnia i wykladowca. Nie wmowisz mi, ze nie ma roznicy kto Cie uczy i ze bedzie jednakowy poziom...
Tak, kazdy uczy okreslonym programem, ale nikt nie mowi ze te programy naucza tyle samo. Nie chodzi mi o to, ze ten jest z UW, a ten z PWSIP, bo dobrze wiem, ze wykladaja na innych uczelniach, tylko to nie zmienia faktow. Gdyby bylo tak jak mowisz, to faktycznie bez znaczenia byloby gdzie sie studiuje, a jednak jedne uczelnie reprezentuja wyzszy poziom niz inne...


Co do tumanow, to owszem sa wszedzie. Tylko moge sie zalozyc, ze najgorszy tuman studiujacy informatyke na UW, bedzie o niebo lepszy od tumana studiujacego na PWSIP, obstawialbym ze bylby tu co najmniej sredniakiem, jesli nie dobrym studentem.

uczylem sie na wielu uczelniah na tym samym kierunku. pwsip tesz zaliczylem. lubie pewien kierunek i hce cos nowego posluchac. na jednych uczelniah wykladowcy zaczynajo uczyc od pewnego "etapu", w pwsip uczo ludzi od zera, nie majoncych zielonego pojencia na co wogle sie piszo. to tak jakbys na studiach zaczol angielski i na pierwszej lekcji angielskiego mial podstawy: i'm bla bla, this is a pen itp. wiekszosc na chaslo ekonometria, anatomia(lacina sie nie podoba?), calki nieoznaczone(braki ze szkoly sredniej?) i pohodne sika w majtki. a probelamy informatykow na przerwie to jak sformatowac dysk i czemu mi na pulpicie wyskakujo gole babki pszeciez w nic nie klikalem. nie hce tu czensci ublizac, ale jest grupka osob ktore cos umiejo, moim zdaniem tylko sie tu marnujo.

a tak dla pszykladu w roznicach programowych. powiedzcie studenciki informatyki bo wiem rze mieliscie algorytmy i struktury danych. potraficie napisac algorytm cyklu Eulera lub Hamiltona?

a kto byl tez na polibudzie w bialym to powinien znac historie o panu Koszelew i historie jak robil doktorat :}

nigdzie tak dobrze sie nie scionga jak w PWSIP :) ludki z ekonomi wiedza jak na matematyce pewien Pan w trakcie kolokwiuw zamiast "czuwac nad wiedzo" czuwa przed monitorem ;)

a urzendzie powiem Ci ze so fajne uczelnie i ciesze sie ze ci sie w pwsip podobalo. bo skoro masz sfoje zdanie to rozumiem ze wiesz o czym nawijasz a nie swoje utopijne wizje pwsipa pszelewasz na forum

jedyny prawdziwy jasio :}