4lomza.pl/

Pewnego razu gdy jechałem wieczorem do Łomży od strony Piątnicy zauważyłem że właściwie gdybym tu nie mieszkał to bym sie nawet nie domyslil ze to Łomża.Jedną z najbardziej rozpoznawanych u nas rzeczy jest wieża ciśnien.Ale jadac w nocy wogle nie ejst widoczna! zastanawiam sie czy mozna by ja jakos oswietlic ! nie mowie tu o ogromnej ilosci siwtla ktore by potrzebowalo duze ilosci swiatla! mysle ze "pare zarowek" nikogo by nie zbawilo!!! co wy na to??

Nie jest to takie proste jak moze sie wydawac z pozoru. Po pierwsze trzeba by bylo poprowadzic instalacje elektryczna na gore wiezy. A jak wiadomo wiaze sie to oczywiscie z kosztami (ekipa + jeszcze pare innych rzeczy) Wiec suma sumarum, pare zarowek kosztowaloby calkiem sporo... Wiec zastanowmy sie czy jest sens?

Jest sens można zrobi żarówy w ziemi 4 takie hologenowe żarówki tak jak ma np Katedra i po kłopocie ale najpierw to musi ktoś to wykupić i zadbać bo jak narazie to jest chyba nikogo tak mi sie wydaje

Właśnie śLeDcZy o tym samym pomyślałem. Słupów z powerem naokoło dostatek. Kilka halogenów z ziemi i byłoby super. I widoczna byłaby z daleka !!. Pomysł uważam jest naprawdę niegłupi.

pomysł jest naparwde super, mogło by być ciekawie, co do swiatła to tuż obok ogrodzenia wieży jest trafostacja, z prądem nie ma problemu. Kto da znać do władz z propozycją na temat tego pomysłu?

Śledczy dał dobry pomysł :)

pomysl jest ale jak zwykle wlazde miasdta nie maja na takie zreczy pieniedzy

A co to majątek takie coś kosztuje ?? jeden i drugi prezydent zamiast chodzić po piwo albo podwyżke to by zaszli do sklepu z oświetleniem zaszli po fachowców w elektryce na szosie zambrowskiej obok ronda(ZUS) by podjechali zamontowali zapłacili i by miasto było o jeden zabytek ładniejszy jak bym zarabiał to bym sam takie coś z własnej woli zrobił by ludzie wiedzieli że coś robie dla społeczeństwa a nie tylko dla siebie chodzić po ( 8 wyborowych w puszczce) do Grand Markietu.

A pomyślcie :), gdyby na szczycie był reflektor w niebo to nocą azymut na Łomże byłby z kilkunastu kilometrów. Wiecie mam na myśli taką smugę świetlną :). Gdyby... i chyba na tym się skończy...chociaż... gdyby coś takowego jednak zaistniało z inicjatywy np. miłościwie nam panującego mr. Presidą to myślę że ludziki pamiętali by Go przy nast. wyborach jako powiedzmy pioniera czy cuś.

bo to że Ratusz będzie nocą oświetlony to chyba jasne prawda ?!, czy może dopiero jakiejś "mądrej" głowie na stołku pomysł poddałem ?. Nieważne. Ratusz też powinien być jasny nocą.

tez jestem .Wieże ciśnień to pięny zabytek architektury naszego maista i Panie Prezydencie prosimy o własciwe zajęcie sie tym obiektem i udostepnienie go mieszkańcom.

stanisław

A czy tam nie ma na ogrodzeniu napisu "Teren prywatny"?

Ktoś to wykupił chyba i już nie ma szans na nic bez jego inicjatywy... A może się mylę.

forpol: Popieram, można by było to jakoś wykorzystać do oglądania panoramy naszego miasta. W teatrze lalek wieża miałą być udostepniona do obserwacji dla turystów a nie jest:/

I tak nic z niej nie widać.

Jak wiadomo takich zabytków w Polsce jest tylko kilkadziesiąt więc szkoda byłoby żeby akurat w Łomży stała taka ruina bez pożytku... Myślę że koszty remontu nie byłyby, aż takie wysokie jak się wydaje, a z pewnoscią ta inwestycja zwrociłaby sie w szybkim tempie. W Lomzy mamy coraz wiecej turystów ktorzy przyjeżdzają obejrzeć forty, zwiedzic skansen w nowogrodzie i wybrać sie w miejsce kościoła na królowej bonie... widzimy ze remont starówki przebiega całkiem sprawnie <słowo starówka nie obejmuje placu czerwonego> więc każda kolejna atrakcja w łomży napewno zacheciła by turystów do odwiedzania naszej miesciny... A zresztą któż nie chciał by zobaczyć panoramy swego miasta z tej wysokości!!!

śLeDcZy czyzbys mial cos wspolnego z imc firma "fachowców w elektryce na szosie zambrowskiej obok ronda(ZUS)", ze Twoim zdaniem prezydent powinien sie tam udac? Jest jeszcze cos takiego jak Ustawa o zamowieniach publicznych i jednostka administracji publicznej na wszystko musi oglosic przetarg, a wtedy nie musze chyba mowic, ze wykonawca moze zostac ktos inny. Mowicie postawic 4 halogeny i z banki tak? A czy orientujecie sie ile to tak naprawde kosztuje? Myslicie sobie zapewne tak: 4 zarowki - coz to jest, po 1zl w kazdym kiosku :). Wiec posluchajcie, mimo ze nie znam odleglosci wspomnianej stacji transformatorowej od wiezy cisnien czysto teoretycznego wywodu na temat kosztow tej realizacji:
Zalozenia: istniejaca stacja transformatorowa, z ktorej wyprowadzony zostanie oddzielny obwod w celu oswietlenia wiezy cisnien, oddalona powiedzmy ok 100m od wiezy (nie wnikam napowietrzna czy kontenerowa, choc robi to zasadnicza roznice ale niech bedzie bez szczegolow).
1. Wykonanie niezbednej dokumentacji (zebranie zgod od wlascicieli terenow po ktorych przebiegnie inwestycja - nie koniecznie chetnie ja widzacych, uzgodnien z zainteresowanymi instytucjami posiadajacymi wlasna infrastrukture w bezposrednim sasiedztwie, zalatwienie decyzji lokalizacyjnej - w przypadku nie posiadania przez miasto lokalnego planu zagospodarowania, gdyby takowy byl ten punkt odpada, stworzenie projektu budowlanego i "przepchniecie" go przez decyzyjnych urzednikow - co akurat mogloby pojsc szybko skoro inwestycja czyniona bylaby przez miasto czyli ich zwierzchnika:) i wreszcie projekt wykonawczy, w ktorym nalezy przwidziec np. kolejne odejscie ze wspomnianej istniejacej stacji - na co niekoniecznie musi sie tam miejsce jeszcze znalezc.
Ta czesc inwestycji na moje oko ok. 8-10 tys. zl. (w zaleznosci od konkurencji czyli chetnych na przetargu) i mniej wiecej rok z bani :)
2. Wykonanie wspomnianych robot (koszty materialow, robocizny, sprzetu i wreszcie zysku wykonawcy) ok. 10-15 tys. zl. (znow zaleznie od konkurencji)
3. Koszt energii elektrycznej zuzytej przez halogeny przy zalozeniu 8h dziennej pracy ok. 10 tys. zl. / rok.

Dla uscislenia nie mam nic przeciwko temu by ta wieze oswietlic, chcialem tylko przedstawic sprawe z punktu widzenia kogos kto zajmuje sie takimi sprawami, bo wszystkim wydaje sie chyba ze prezydent strzeli z palcow a zarowki zaswieca nastepnego dnia :). Od decyzji do wykonania czesto mija 2, 3 a nawet wiecej lat i wcale niekoniecznie z braku pieniedzy. I z mego punktu widzenia wcale nie uwazam tej roboty za rewelacje dla wykonawcow, bo prawdziwe zyski uzyskuje sie z wielkich inwestycji.

I co to dużo jest ??? bo moim zdaniem to grosze z porównaniem z tym jakie przekręty porobili w Łomży nawet z to szoso zambrowsko a nie mówiąc o tych rondkach to poprostu wyzucenie piniedzy w gówno a oświetlenie zabytku bardziej by sie przydało to ciekawe np takie stawiski stać na oświetlenie kościoła który jest zbytkiem a lomzy nie stać ? bujda !! a co to tych fachowców to nic nie mam powiedziałem to przypadkiem bo tam najbliżej jest :) czepiajcie sie magistratu a nie mnie ok ?

Obejrzyjcie dokładnie wieżę. Niedługo nie będzie czego oświetlać, bo się zawali. Kiedyś już o tym pisałem. Jest jeszcze czas żeby ten, co tu dużo gadać, charakterystyczny element urbanistyczny naszego miasta ratować. W poniedziałek w Nowogrodzie w restauracji PANORAMA o 19 jest spotkanie z prezydentem Brzezińskim. Można podjechać i zadać mu pytania. Być może jest w planie zagospodarowania miasta także remont wieży. A jeśli nie ma, można domagać się rozpoczęcia prac, przynajmniej zabezpieczających przed dalszą dewastacją.

nar

No to jedziemy grupą tam i powiemy mu najlepiej napisać list i mu dać ... co wy nato /?

tor: śLeDcZy (---.lom.vectranet.pl)
Data: 19-11-05 18:12

I co to dużo jest ??? bo moim zdaniem to grosze z porównaniem z tym jakie przekręty porobili w Łomży nawet z to szoso zambrowsko a nie mówiąc o tych rondkach to poprostu wyzucenie piniedzy w gówno a oświetlenie zabytku bardziej by sie przydało
Śledczy od kiedy jesteś expertem od budowy dróg?

Nie chodzilo mi o kase, chcialem Ci tylko uswiadomic ile czasu i zachodu trzeba aby od takiego pomyslu Pana Prezydenta (nie mowiac juz o uzytkowniku tego forum) mozna bylo cos zrealizowac. A i tak wystarczy ze na drodze miedzy ta przykladowa stacja a wieza trafi sie 1 upierdliwy wlasciciel dzialki, ktorej nie da sie ominac - teraz wlasnosc ziemska jest rzecza swieta.
A co do kasy to na poczatek dobrze byloby, zeby na remont wiezy sie znalazla.
Co do tych rondek to mimo, ze bywam teraz w Lomzy niezbyt czesto to parokrotnie przejezdzalem przez nie i powiem szczerze, ze nie jest zle - moze dlatego ze nigdy nie trafilem na nich np na MPK i 2x L-ki - myslalem ze bedzie to tragedia a wyszlo calkiem spoko.
Owszem kasa przydalaby sie na wiele rzeczy, tak jak w gospodarstwie domowym tak i w miescie, ale zauwazcie jakie np. sa drogi w Lomzy i ile kosztuje ich utrzymanie w takim stanie w jakim sa. W wielu miastach strach na ulice wyjechac bo trzeba albo wykazywac sie wielkim refleksem w omijaniu dziur, studzienek wystajacych albo zapadnietych nawet po 30cm!! albo trzymac sie ostro za portfel i reperowac w kolko zawieszenie.
Wszystko kosztuje a miasto musi miec pewne priorytety, wolalbys np miec oswietlona ruine jaka teraz jest ta wieza i bac sie wyjechac np. na Legionow by nie urwac zawieszenia? W sprawie drog czekam tylko kiedy Legionow bedzie na calej dlugosci dwupasmowa, aktualnie najwezsze gardlo w lomzynskim wezle komunikacyjnym.
Z racji wykonywanego zawodu czesto zalatwiam rozne dokumenty, pozwolenia itd. w Urzedach Gmin, Miast, Starostwach powiatowych itp. itd. i powiem Wam, ze jestem milo zaskoczony mila obsluga i kompetencja lomzynskich urzednikow. Oczywiscie istnieje szansa, ze do tych co zalaza za skore nie trafilem :)
Ogolnie zal bylo mi opuszczac to rodzinne miasto i mam nadzieje powrocic tam kiedys na stale bo widze, ze przynajmniej do tej pory, nie dzieje sie tam az tak zle jak mozna by z postow na tym forum wywnioskowac.
Najwiekszy problem - brak miejsc pracy, powaznych zakladow przemyslowych :(
PS. Zeby nie bylo niedomowien, nie jestem urzednikiem ani nie mam takowego w rodzinie :)

Też jestem za pomysłem śLeDcZego, żeby elektrycy z Zambrowskiej obok ronda to szybko zrobili. Jak będziemy tak biadolić jak zuberto to nigdy to oświetlenie nie będzie działać. Ta firma śLeDcZego to w 2 tygodnie to zrobi, a nie 3 lata. I na pewno za 3 razy mniej bo mają blisko. Trzeba tylko pisać do Prezydenta, żeby szybko tą inwestcję uróchomił !

Swego czasu ja, po mnie Kefas pytaliśmy na forum o jakieś materiały na temat historii naszej wieży ciśnień - kiedy powstała etc. Ponawiam pytanie - może ktoś dysponuje jakimiś danymi na ten temat?

PS.
polecam zainteresowanym
http://wiezecisnien.w.interia.pl
http://www.wieze.republika.pl

Pozdrawiam

T i g e r

Ech. I wylozyc tu takim wszystko jak kawe na lawe, co musi byc spelnione a oni swoje :). Widze duch Leppera nie ginie w polskim narodzie :). Co Wam przepisy i prawo? W sumie wszyscy omijaja to i Wy sie postarajcie. Zalatwcie to nie w 2 tyg. a w miesiac, a nie tylko Wam przyklasne ale i piwo postawie :)
W przeciwnym wypadku spodziewalbym sie odstawki tego piwa, a spieszcie sie bo przy -5 C kabli klasc w ziemie juz nie wolno :). Pozdro!

Hehehehe. Nie takie rzeczy sie robiło. My z wujem kładlim kable w zime przy - 20 C. Aż trzeszczało pod nogami, kiedy sie podpinalim do państwowego słupa.
wracając do kosztów:
cyt:
"1. Ta czesc inwestycji na moje oko ok. 8-10 tys. zl. (w zaleznosci od konkurencji czyli chetnych na przetargu) i mniej wiecej rok z bani :)
2. Wykonanie wspomnianych robot (koszty materialow, robocizny, sprzetu i wreszcie zysku wykonawcy) ok. 10-15 tys. zl. (znow zaleznie od konkurencji)
3. Koszt energii elektrycznej zuzytej przez halogeny przy zalozeniu 8h dziennej pracy ok. 10 tys. zl. / rok"
Można je ponieść przynajmniej o połowę mniejsze.
ad1. ok 0,00 tys, bo urzędnicy nie wezmą w tym wypadku bo to dla miasta i nie będzie komu dawać. Projekt opracują służby miejskie!
ad2. 0,00 zł bo konkurencji nie będzie (w administracjach publicznych już wiedzą jak to zrobić), a znajimi śLeDcZego zrobią to za darmo w ramach reklamy swojej firmy.
ad.3 0,00 zł gdyż nie będziem tych żarówek palić przez 8 godzin dziennej pracy jak proponujesz! A w nocy mogę być autorytetem jak ten prąd ukraść! (wuj też pomorze). Zresztą w nocy jest go nadprodukcja bo przecież wszyscy śpią i nie pali się w mieszkaniach. Zakładów produkcyjnych też nie ma nocnych.

Witam,

sprawa nie jest tak prosta jakby się niektórym mogło wydawać. Po pierwsze - wieża ciśnień jest wydzierżawiona przez prywatnego inwestora a konkretniej przez spółkę Multimedia FM czyli właściciela stacji RMF Maxx Łomża - wieża została odkupiona od stacji Radio Bab. Także kwestie dotyczące obiektu ma prawo podejmować dzierżawca. Po drugie - na wieży ciśnień jest pełna instalacja elektryczna, ponieważ służy ona (wieża) jako swoisty "maszt" na którym znajduje się nadajnik stacji. A po trzecie - z tego co mi wiadomo - koszty inwestycji o jakiej tu mowa, nie są bagatelnymi sumami wobec czego szczerze wątpie czy spółka Multimedia byłaby zainteresowana podświetlaniem swoich nadajników i "odkrywaniem wszelkich tajemnic" przed URTiP-em.
pozdrawiam serdecznie

Zafir

Na jagby plandece przy ogódku letnim rampa vip jest link do strony elomza.pl i jest tam ukazana wierze cisnien :D

peter to ciesz sie, ze jeszcze ani Ciebie ani wuja ZEB nie namierzyl bo jak wam dop........ kare to jeczec tylko bedziecie. A swoja droga jestes pewien, ze to kabel a nie przewod podpinaliscie? Nie wiem czy wiesz ale te 2 pojecia dzieli zasadnicza roznica :)
Czlowieku popierniczyly Ci sie tez pojecia haltury i powaznej inwestycji budowlanej!
Mowisz nie 8h a w nocy, ile wiec wg. Ciebie srednio w Łomży noc trwa nie rozbijajac tego na pore letnia i nocna? :)
A skoro ma swiecic jak piszesz "bo przecież wszyscy śpią i nie pali się w mieszkaniach. Zakładów produkcyjnych też nie ma nocnych." to po jaki grom ma sie swiecic??

Często wracając do domu, jak człowiek zabaluje to nawet nie wiadomo - gdzie sie jest. A tak bendzie działać jak latarnia morska ! Zuberto: Nie wiem czy to był kabel czy przewód, ale gruby był. A służyło to do ruchu 3 dmuchaw, spawarki i młockarni. Ale nie wiem, morze kabel był to. Nie namierzą bo w nocy robilim, hehehe. A oni sie boją nocą chodzić ! Państwowe to niczyje - tak wujo muwi !

Przyjmuje ten argument z zabalowaniem :)


Niech swiatlo wskaze droge kazdemu zmeczonemu czlowiekowi!!!

Jest to b. dobry pomysł, a jesli chodzi o żarówki to ja ją znalazłem jest to lampa oświetleniowa dużej mocy świeci ona w kierunku nieba na terenie naszego miasta na ul G. Sikorskiego przy skrzyżowaniu z woj Polskiego w kierunku ul Nowogrodzkiej 3 słup od samego skrzyżowania. Świeci sobie ona w kierunku nieba od około 2 miesięcy. Ten stan faktyczny jest od czasu kiedy to ekipa remontowa wymieniała wszystkie lampy oświetleniowe na całej ul Sikorskiego. Z tym wiąże się pytanie czy ktoś z UM Łomży sporządził protokół odbioru, remontu, wymiany opraw oświetleniowych i czy zapłacono za usługę jednej z prywatnych firm usługowych z Łomży. Jęśli chodzi o wieżę ciśnień to na niej istnieje intalacja elektryczna . Pozdrawiam

Łomżanin

markolo5:
Wspomniana lampa jest to reflektor przeciwlotniczy przygotowany do wyszukiwania i oświetlania w warunkach wojennych na nocnym niebie wrażych aparatów lotniczych i jest najprawdopodobniej własnością NATO...

-----------------------------------------------------------
Hańba więc klechom, wszystkim oszczercom,
co lud tumanią i z niego drwią

Hmm, a moze by tak wykorzystac ludzi, ktorzy robia prace dyplomowe w "Mechaniaku"?? Miasto zakupuje niezbedne materialy, chlopaki robia reszte , przy okzaji zmajstruja jakis wlacznik czasowy czy zmierzchowy ;). Napisza dokumentacje dostana "6" :). I wszyscy bedziemy szczesliwi.

Jaki jest obecnie stan prawny terenu na którym znajduje się Wieża Ciśnień ? Do kogo ta ziemia należy ?

Czy przypadkiem jakiś czas temu nie kupił tego P. Zajkowski? Coś tak mi się kojarzy , niekoniecznie dobrze.

ja piernicze ale stary temacik odkopaliscie :), Stary ale i sluszny i wart dyskusji...

jak chlopaki z mechaniaka zaopiekuja sie ta wieza to nie bedzie to juz wieża cisnien, tylko jakis wynalazek :D
pozdro dla absolwentow :)

Aż miło poczytać, jakie pomysły są do wieży ciśnień i fatycznie jak by chłopaki z Mechaniaka się postarali to by wieże odpacykowali, że by była najładniejszym obiektem w Łomży tylko zastanawia mnie jedno jak długo by była oświetlona przecież wiadomo, żarówki poznikałyby wciągu kilku nocy nie wspomnę o kablach chyba, że podłączyć dolne partie do prądu, chociaż i na to by znaleźli sposób;(.

Był sobie raz diabełek, co się nazywał diabełek pojawiał się w różnych państwach i mówił jestem diabełek diabełek mam złoty kubełek, jeżeli mi go złotem nie napełnicie zrobię tak, że znikniecie.Pojawiał się wszędzie zawsze złota dostawał aż pojawił się w Polsce i mówi jestem diabełek diabełek, jeśli mi nie napełnicie kubełka o ku.....wa gdzie mój kubełek.
Pozdrawiam