Autor: smolen
\"Dość tego ubliżania kto może a kto nie może wejść...\"
a pocałuj się w głebokim skłonie w D*pę własną i starego capa w podmarszczoną niedomyty rowek centralnie Jarosława Kaczyńskiego
* My jesteśmy tu gdzie wtedy, oni tam gdzie stało ZOMO – mówił premier Jarosław Kaczyński podczas wiecu poparcia dla rządu, który odbył 1 października 2006 roku.
*Przepraszam panie marszałku, ja bez żadnego trybu. Wiem, że boicie się prawdy, ale nie wycierajcie swoich mord zdradzieckich nazwiskiem mojego świętej pamięci brata. Niszczyliście go, zamordowaliście go, jesteście kanaliami! Nie wycierajcie swoich mord zdradzieckich nazwiskiem mojego brata,zamordowaliście go.
*To jest w genach niektórych ludzi, tego najgorszego sortu Polaków. Ten najgorszy sort właśnie w tej chwili jest niesłychanie aktywny, bo czuje się zagrożony”.
...długo można skur*syna bolszewika bratobójcę cytować
—