Jestem emerytem i mieszkańcem w pobliżu Parku Jana Pawła II. Zastanawiam się ,nad celowością postawienia tam toalety publicznej. Chodzę na spacery i obserwuję ten obiekt. Drzwi są zamknięte ,a pod drzwiami stoi odkręcona z innego miejsca ławka, na której siedzi paląca i pijąca młodzież . Czy tego nie widzi Straż Miejska.? No cóż ,jak wychowamy młodzież tak będzie Rzeczpospolita. Ale w tym temacie chodzi mi o sens postawienia tej toalety. Bez nadzoru zostanie szybko zdemolowana i zniszczona . Projekt tego budynku ,też ma dużo do życzenia. Piszę o tym ,bo jestem osobą starszą ,która pracowała 40 lat i odprowadzała podatki do miasta Łomża. Nie mogę się z tym pogodzić ,że pieniądze podatników ,są wyrzucane w błoto bez przemyślenia ze strony inwestycji miasta. Czy to prawda ,że tyle tysięcy zł. wydano na ten obiekt. Przyjdzie nam chyba żyć z tym śmierdzącym tematem i chyba nie ostatni raz.