4lomza.pl/

Wiem, że Wrocław jest daleko od Łomży, jednakże chciałbym Wam polecić ośrodek, który znajduje się w Ligocie Pięknej, która znajduje się tuż nad Wrocławiem.
Zdaję sobie sprawę z tego, że to drugi koniec Polski, jednakże dla profesjonalnego leczenia warto wsiąść w ten pociąg na kilka godzin.

Na myśli mam ośrodek Przebudzenie – dla zainteresowanych dam stronę osrodekprzebudzenie.org

Dlaczego o tym mówię i skąd wiem, że to dobre miejsce na leczenie alkoholizmu? Mój tato pił ponad 15 lat. Żadne rozmowy, prośby i groźby do niego nie docierały. Po prostu nic…
Pewnego dnia jego stary kolega odszedł z tego świata. W skutek wieloletniego picia jego organy uległy zniszczeniu. Człowiek, który miał wtedy 45 lat, po prostu umarł.

Dla taty był do znak. Uświadomił sobie, jak bardzo destrukcyjnym nałogiem jest alkohol.
Poprosił mnie i mamę, żebyśmy mu pomogli. Taka sytuacja nie zdarzyła się wcześniej ani razu. Znalazłem w internecie kilka ośrodków w całej Polsce, ale ten był najbliżej, bo jakoś 70 kilometrów od domu.

Bałem się jednego – że będą tatę traktować jak podczłowieka. Tak jednak nie było. Traktowali go jak kogoś ponad nimi. Dla nich to był ktoś, kto chce odzyskać swoje życie i zebrał resztki sił, by to zrobić.

Zostawiliśmy tam tatę na miesiąc. Po 30 dniach wrócił do nas inny człowiek, lepszy człowiek… Tato nie pije od dwóch lat i potrafi o tym swobodnie rozmawiać. Pojawiał się głód alkoholowy, ale zwalczył to. Jestem z niego dumny.