Kto to slyszal,zeby w XXI wieku nie bylo w miescie kanalizacji!?Mieszkam na ubocznej ulicy,nie w centrum miasta.Juz od kilku lat walczymy wraz z mieszkancami o kanalizacje.Nie mowiac juz o drodze,ktora jest w fatalnym stanie.Same bloto...Prezydent obiecal,ze w 2009 roku rozpoczna prace,ale tylko wtedy,gdy dostana pieniadze z Unii.Wiec mozemy sobie czekac latami.Zenujace.A na jakies skalki prezydent pieniadze ma.Niech sie prezydent przejdzie w ladnych bucikach po takich uliczkach jak Piaski(Kalinowa) lub Żabia...Zastanawiajace jest tez to,ze np.na ul.Żabiej urzeduje pan Rżonca,ktoremu najwyrazniej brak kanalizacjii nie przeszkadza.No chyba,ze sobie zalatwil i ma.Ale nie sadze.A panu z Bony ulica sie podoba?Tiry po tych plytach jezdza,ktore i tak ledwo co zipia.Jest zapewne wiele,wiele takich zaniedbanych ulic,bez kanalizacji,bez dobrej drogi.Na wsiach ludzie kanalizacje i dobre drogi maja,np.w Marianowie,a tu?Do kogo mamy sie jeszcze zwrocic,zeby laskawie sie tym zainteresowano?