Morawiecki pod koniec 2021 r. zabezpieczył dużą część oszczędności przed inflacją. Z wyliczeń Business Insidera wynika, że dzięki temu kilka miesięcy temu powinien otrzymać przelew na kwotę ponad 24 tys. zł, a pod koniec roku w kolejnej transzy ponad 347 tys. zł.
...a wówczas, kiedy lokował w obligacje swoją kasę, publicznie łgał jak PieS, że inflacji wysokiej nie będzie, zatem nie tylko wykorzystał wiedzę urzędową do prywatnych celów, ale też wprowadzał ludzi w błąd...
Religia jest jak płciowy męski organ: jest całkiem w porządku, gdy ktoś go ma i jest z niego dumny, ale jeśli ktoś wyciąga go na zewnątrz i macha nam przed nosem, to już mamy pewien problem.