Ja też wole zrobić większe zakupki w Biedronie na zapas niż przepłacać co dzień w naszym sklepie(w wielu wiejskich sklepach zdzierają na maxa). A tak poza tym to niewiele trzeba żeby zapełnić biedronkowy kosz. Wystarczy wziąć paczkę:pieluch, papieru toaletowego, reczniki papierowe i już masz ponad pół kosza a do tego cos do zjedzenia i kosz sie sam napełnia. A tak poza tym to również uważam że głupio jest kogoś rozliczać z zakupów nie znając człowieka i jego sytuacji (i w ogóle co cie to obchodzi) może facet ma duża rodzine do wykarmienia a Ty chcesz ich napaść parówkami;)))) Dziwne że chciało Ci się go śledzić aż do samego auta.