4lomza.pl/

http://m.wspolczesna.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20130320/REG20/130319675
Pozdrawiam.

Nie jeden burmistrz czy wójt w naszej okolicy zarabia wiecej.
Ponad 7tys jak na staroste to nie jest taka ogromna kwota, patrzac na niskie zarobki - owszem wydaje sie duzo.
Dla mnie to w sam raz, na staroscie ciazy ogromna odpowiedzialnosc, ma duzo obowiazkow.
Ale to moje zdanie.
PS. Nie znam Pana starosty i nie mam z nim żadnych powiazan hehe

popieram :-),

to chyba normalne, że na wysokich stanowiskach nie zarabia się najniższej krajowej,

Wszyscy bądźmy Starostami.

starosta,wójt,prezydent po co w Łomży i temu podobnych miastach takich tworów???! To nie wystarczy prezydent? A w województwach wojewodowie, marszałkowie, zastępcy, radni sejmików ile to kasy idzie na utrzymanie tego wszystkiego. A gdziekolwiek pójdziesz to trudno coś załatwić ponieważ w większości tych tworów siedzą znajomki którzy nie wiele się na tym co robią znają.
Także stwierdzam że te zarobki są za duże ponieważ są nie adekwatne co do umiejętności oraz wiedzy i pracy jaką wykonują te stanowiska. I po prostu są zbyteczne.

starostowie to stanowiska polityczne. nie ma bezposrednich wyborow na to stanowisko ani konkursu medadzerskiego. wybieraja go koledzy. znaczy ktora partia zdobedzie najwiecej glosow w radzie albo stworzy najsilniejsza kolaicje obsadza stolki swoimi. czyli te pensje to prezent od kolegow partyjnych dla kolegi partyjnego. powinny wiec byc wyplacane z partyjnej kasy. ciekawe czy wtedy tez by byly w takiej wysokości????????????????????????
__________________________________________

... & vice versa!

Popieram Janusz kos, administracja i urzędy w Polsce są "przerośnięte", cały czas tworzy się nowe stanowiska i dodaje do struktury nowe działy, a jak trzeba coś załatwić w jakimś urzędzie to 2 dni urlopu najlepiej wziąć, a na odbiór papierków 2 tyg. zarezerwować... uważam, że twór jakim jest "starostwo" jest zbędny i za dużo "kosztuje" nas podatników (wypłaty, nagrody, premie, sam. służbowe itp., itd.)

W wielu dziedzinach, gdy w grę wchodzą sprawy społeczeństwa, jesteśmy na szarym końcu listy państw.
Ale za to, jesteśmy światowym liderem w procentowym udziale tzw. władzy, w stosunku do liczby mieszkańców.
Po drugie, jaka odpowiedzialność? Czy ktoś słyszał o jakichkolwiek konsekwencjach wyciągniętych wobec przeróżnych nieudolnych tumanów? Choćby i głąb, najważniejsze że koleś. Jak ktoś napisał powyżej, odchodzą jedni, przychodzą drudzy. Zależnie od tego kto akurat rządzi.
Przecież do k-nędzy, do takich funkcji jak: kierowanie rządem, województwem, powiatem,gminą, czy firmą skarbu państwa, powinni być wybierani najlepsi absolwenci z przynajmniej trzech dziedzin. Takich jak: ekonomia, zarządzanie i prawo. W dodatku poddani jakimś specjalistycznym testom na korupcję, nepotyzm i megalomanię, aby odrzucić skvrwieli.
Ale do ch-wafla, nie technik elektryk, jakiś tam historyk, czy mało znana pianistka, bo i tak było. Dlatego mamy, jak mamy, i to nie tylko u nas. A konsekwencją ich pazerności, nieudolności i głupoty jest cały ten kryzys i np grabież pieniędzy obywateli, jak na Cyprze.
I co, może ktoś uważa że, ot tak na nich trafiło, a gdzie indziej jest to niemożliwe? To gratuluję.
Przypuszczam że, celowo wybrano niewielką społeczność, ot tak dla testu. U nas kiedyś, pewien facio również upierd*lił 4 zera, a w razie potrzeby można wykombinować jeszcze inną opcję.
Przecież tylko konstytucyjnie wybrane władze wiedząc o tym, mają możliwość odpowiednio wcześniej ulokować swoje walory w Szwajcari, czy na Kajmanach, aby ich milionom nie stała się krzywda.
Zresztą, są tutaj na 4Łomża tacy którzy doskonale o tym wiedzą. A innym niech się nadal wydaje że, żyją w wolnej i demokratycznej UE.
Są też i tacy, którzy wiedzą że to prawda, lecz będą pisać że pieprzę od rzeczy, bo takie ich zadanie.

< wieczne im odpoczywanie >