4lomza.pl/

na co zwracac uwage przy zakupie passata b5 110km 1,9 tdi

Na wszystko ! Bo kupisz zajechanego i bedzie skarbonka.
Sprawdz zawieszenie bo kosztuje........DUZO (tak około 1500zł za kompletne)

Pozdrawiam:
Grey

1500? gdzie tak tanio? 3000 około, proponował bym inny silniczek, najlepiej 1.8T

No niewiem czy na te czasy 1.8T> moim zdaniem lepiej 1.9 TDi 110km lub 130km.TYlko ze dizelki za granica maja groche przejechane zawsze wiecej niz benzyna za granica nie oplaca sie miec dizla i malo nim jezdzic, a z zawieszeniem to chyba najwiekszy klopot.

kolego w B5 nie ma silnika o mocy 130 koni tylko 110, 116 lub 150 ale to juz jest 2.5 litra motor:) 1.9tdi 110 koni bardzo ekonomiczny a przy tym zwawy silniczek:) przednie zawieszenie to jedyny mankament tego samochodu ale poza tym goraco polecam to autko :) pozdro

1.8T ma 150..

koszt zawieszenia nie jest tani ale nie zapominajcie,ze rozrzad w takim aucie kosztuje ok 2000tys.Silniki TDI sa bardzo dobre -ekonomiczne-ale jesli nie sa wlasciwie eksploatowane to pozniej koszty ew napraw beda bardzo wysokie-sama turbina kosztuje pare tysi.Ja jezdze diesel'em i szczerze nie przesiade sie chyba na benzyne..:)

Whatever.........

silniki diesla sa bardziej zywotne niz benzyna i sa git:p

to sie zgadza, benzynka zwlaszcza zagazowana zawsze bedzie sprawiac problemy po dluzszym czasie eksploatacji..:)

Whatever.........

a co to za przyjemnosc smigac zapalniczka hehhe

przede wszystkim obejrzyj budę, dużo tych samochodów przyjechało z zagranicy jako rozbitki i poprostu można trafic na bardzo lewy egzemplarz, tak więc sprawdz szyby czy wszystkie się zgadzają, numery nazdwozia odraz rok jego wyprodukowania, no i najważniejsze - sprawdzic nie ma ćwiary wspawanej albo połowki. Jeśli chodzi o silnik to takie standarowe pierdoły - wycieki oleju, turbo, przebieg itp. W sumie jeśli ktoś ma łeb do diesli to po pracy silnika pozna czy jest ok czy nie. Zawieszenie.. nie nastawiaj się że kupisz auto z bdb zawieszeniem, musisz byc przygotowanym, że pewnie coś będzie do zrobienia

silnik zwykly tdi ma 90km, tdi (i czerwone) 110km,tdi ( di czerwone 130km) mowie o silnikach 1.9 jest tez rzadki silnik (tdi czerwone) 150 koni

jak Ci mowie ze w b5 nie ma silnika 1.9 o mocy 130 koni, mylisz b5 z b5FL kolego a ten twoj rzadki to ma silnik V6 TDI 2.5 litra:)

Drogi marekgolf!
W Passatach B5 (3B) tak jak napisał konrad1991 nie ma silników o mocy 130KM. Taki silnik występuje od 2000 roku w Passatach potocznie nazywanych B6, a według oznaczenia VW 3BG.

W B5 (roczniki 1996-2000) są silniki 1,9TDI o mocy: 90KM, 110KM i 115KM.
W B6 (roczniki 2000-2005) są silniki 1,9TDI o mocy: 100KM i 130KM.

Zdecydowanie polecam te z większą mocą. Zużycie paliwa jest prawie takie same, ale lepsza jest dynamika, zwłaszcza na wyższych biegach.

Mam wersję 130KM, na trasie przy spokojnej jeździe (do 110km/h, bez gwałtownych przyspieszeń) pali 4,7 /100km. Gdy jadę z całą rodziną i włączoną klimą zużycie wzrasta do 5,4l/100km

Po mieście? Od 6,2 do ok. 12litrów

Jeśli kogoś interesuje tematyka VW Passat, to zapraszam na nasze forum:

http://vw-passat.pl/

Tu możecie dowiedzieć się wszystkiego o Passatach i porozmawiać z innymi użytkownikami tych bardzo popularnych samochodów.

POZDR

no nareszcie masz czarno na bialym co i jak :P a jak ja mowie ze nie ma 130 koni w b5 to nie ma (interesuje sie motoryzacjo i wiem co i jak gdzie ile i po co:):D pozdro

Ja też się interesuję motoryzacją i akurat znam passaty b5 dobrze.

1.9 tdi (zwykłe) - 90KM
1.9 td (i czerw) - 110KM
1.9 t (di czerw) - 115KM lub 130KM
1.9 (tdi czerw) - 150KM bardzo rzadko spotykane
1.6 benzyna - 101KM nie idzie
1.8T benzyna - 150KM :D
2.5 (nie pamietam, bodajże ok 170KM)

________________________________________
Life is brutal and full of zasadzkas and ...
Sometimes kopas w dupas? No, always!

makmarc przeczytaj mój wcześniejszy tekst na temat silników 1,9TDI w Passatach.

Piszesz, że interesujesz się motoryzacją, ale to nie znaczy, że się na niej znasz. Podajesz nieprawdziwe informacje, więc jeszcze raz to napiszę:

W B5 (roczniki 1996-2000) są silniki 1,9TDI o mocy: 90KM, 110KM i 115KM.

i to wszystko.

Innych nie było. Chyba, że ktoś sobie przełożył z innego modelu, co nie jest wykluczone, bo silnik to przecież część zamienna, tak jak każda inna.
Mój znajomy ma B5 z silnikiem 130KM, a w dowodzie ma 115KM.

Piszesz też o silnikach mocy 150KM - 1,9TDI
W seryjnych Passatach takich nie ma!!!! Może są w Golfach, tego nie wiem.

O takiej mocy są silniki poj. 2,5 litra TDI (dwie odmiany: 150 i 180KM) ale tylko od roku 2000, więc w B5 nie występują!


Ludzie często wyrażają o czymś swoją opinię na takiej zasadzie jak w tym żarcie:

Mówi kobieta do swej koleżanki:
- Wiesz Jadziu, ale ta 5 Symfonia Bethovena to jest beznadziejna!
-Taak? Co ty powiesz? A, co słuchałaś jej? - pyta koleżanka.
- Nie. Ale koleżanka mojej sąsiadki tak mówiła. - odpowiada.


Proszę Cię, jeśli czegoś nie wiesz, albo nie jesteś pewien, nie dyskutuj, tylko najpierw poczytaj o tym, sięgnij do katalogów, albo zajrzyj na stronę EUROTAX, VOLKSWAGEN lub

http://vw-passat.pl/

i wtedy możesz upewnić się o czymś, albo przekonać o pomyłce.

Pancervageny? nigdy w życiu!!!! Jednego miałem i więcej nie kupię. Z tym , że nie był to Passat. Ale o marce mam złą opinię.

na co zwracaac uwage napewno na kolpaki musza byc mocne he i niepekac podczas jazdy? wsiadz do tego passata i sam ocenisz..liczy sie komfort a silnik wybierz mniej zzerajacy wache i ekolog. anie zaraz taki zeby zaimponowac kolegom. i odjąc sobie z jedzenia zeby na niego starczylo

zycie

normalna sprawa jest sprawdzenie pasowan elementow nadwoziowych, kolor lakieru czy nie jest rozny na elementach lakierniczych, co do silnika...to sprawdzic czy nie wylewa olej...odpalic silnik posluchac przy otwartej masce...na wolnych obrotach i na delikatnie podwyzszonych ok 3-4 tys czy nic nie stuka...kable w jakim sa stanie...jezeli bardziej chcesz sprawdzic... to radzilbym odkrecic swiece zaplonowe i sprawdzic w jakim sa stanie...to zalezy od stanu swiecy...jezeli jest przepalona za duzo czy osad sie nie zbiera...aa i sprawdzic czy lampy sa takie same...jezeli nie masz mozliwosci sprawdzenia na szarpakach do amortyzatorow, to poprostu ponaciskaj samochod w miejscach amortyzatorow i zobacz czy za duzo nie odbija...na kanale trzeba sprawdzic stan tlumika...300 zl piechota nie chodzi...zawieszenie no i pokrecic kolami , zeby sprawdzic lozyska...najlepiej jedz do stacji diagnostycznej...zaplacisz 50 zl i ci wsio sprawdza...omomierzem sprawdza ci amortyzatory ...tylko musisz powiedziec, ze pod wzgledem czy nie mial on wypadku...to juz raczej beda wiedziec co zrobic...

ZAKAZ WYWALANIA MOICH PODPISÓW!!!!!!

Do konrad1991 i do innych pseudomaniaków samochodowych: koledzy a ja Wam powiem, że są b5 1,9 TDI 130KM - i co wy na to :-), tyle, że po liftingu. no chyba że mi nazwiesz auto B6 :-) - co jest totalnym nieporozumieniem.
od 1996-2000 B5
od 2000-2005 B5 FL - no i w tym b5 wystepuje taki silnik o mocy 96 kW - 131KM.
Koszt zawieszenia na przód, zamiennik aluminiowy, ale sprawdzony koszt ok 1000 zł - maja np. w AUTOLANDZIE + koszty wymiany.
Po za tym o czym napisał zly_czlowiek - radzę zrobić test na podwyzszonych obrotach. Paski maja to do siebie, ze jezeli coś jest nie tak np. Przetarty jakiś przewód podciśnieniowy, uszkodzony jakiż czujnik itp. Po przekroczeniu 3000 obr, załącza się tryb awaryjny. także zwykła jazda po miescie nie wykryje usterki. ZALECAM wybranie się za miasto i troche powkręcać auto na obroty.

no tak w b5 FL sa silniki 130 konne ale nie w b5

Panowie auta z silnikiem TDI kupuje się tylko po kompletnej diagnostyce VAGiem. Tylko wtedy wiadomo co się kupuje. Co jest do wymiany, a co sie w najbliższym czasie wysra. Można też orientacyjnie zweryfikować przebieg, który zazwyczaa na szafie jest 2x mniejszy.
Zawiecha nie taki straszny koszt - 1500zł TRW zrobisz raz i masz na długo spokój
Rozrzad, ktoś pisał o 2000zł -bajka, w 1500zł na pewno się spokojnie zamkniesz (SKF, Gates)
Co do wyboru silnika to wszelkie odmiany PDków będą oki. Klekoty na pompach VP37 powoli odchodzą w zapomnienie, aczkolwiek to świetne, bezawaryjne silniki.

Unomat powtarzasz to co już pisałem dwukrotnie.
Przeczytaj więc uważnie co napisałem, może zrozumiesz.

W rocznikach 1996-2000 nie ma silników 130KM, chyba, że tak jak napisałem wcześniej, ktoś sobie założy taki motor. (podałem przykład)



Tak więc w typowych Passatach B5 (prawidłowa nazwa 3B) tak jak pisaliśmy już wcześniej, nie ma silników o mocy 130KM. Taki silnik występuje od 2000 roku w Passatach B5 po modyfikacjach, potocznie nazywanych B6, a według oznaczenia fabrycznego 3BG! [nie jakieś tam FL - od słów Face Lifting]

Fachowo roczniki 2000-2005 nazywane są jeszcze GP.

Unomat i inni - zajrzyjcie sobie do publikacji EUROTAX, lub INFO-EKSPERT, albo na naszą stronę: http://vw-passat.pl/,

a dopiero potem próbujcie dyskutować na temat Passatów.

Ponieważ pojawiają się tu kwestie różnicowania wersji Passata, to w skrócie napiszę, czym właśnie różnią się od siebie te wersje.

rocznik 1996-2000 B5-3B
rocznik 2000-2005 B5-3BG

Zacznijmy od tego, że większość części od 3B nie pasuje do 3BG, choć na pozór wyglądają tak samo.

Inne są:
- przednie lampy
- tylne lampy
- cały przód
- tylna klapa
- uchwyt do otwierania klapy
- w innym miejscu zamek
- przetłoczenia i kształt maski
- halogeny w zderzaku
- błotniki
- liczniki w 3BG mają chromowane obwódki i inne podświetlenie w nocy
- pojemnik na kubki nie jest tak jak w B5 (pod radiem tylko w okolicach ręcznego)
- zmieniony tunel środkowy
- wzmocnione zawieszenie przednie (mniej awaryjne od 3B)
- zmieniony tył podwozia (haki do 3BG są inaczej montowane)
- listwy chromowane wokół okien
- inne silniki i cały osprzęt z tym związany
- inne paski, filtry itp.


Na koniec ciekawostka, którą przeczytałem jakiś czas temu w Auto Swiat. W Passacie 3BG wymieniono ok 2000 części. To całkiem sporo prawda? Ciężko je wszystkie wymienić. Jeśli coś pominąłem, dopiszcie.

Jest trochę inny podłokietnik, w bogatszych wersjach seryjnie zamontowane są rozkładane foteliki dla dzieci, wycieraczki aerotwin - trochę większy koszt przy ewentualnej wymianie - jest jeszcze pare detali. I to tyle.
A tak na marginesie - jestem stałym użytkownikiem serwisu: http://www.vw-passat.pl
Polecam wszystkim posiadającym passaty.

Autko fajne.Wlasnie jestem posiadaczem paska rok 2002 z silnikiem 131km. wersja HL.Automat.Jazda to naprawde komfort ktorego sie nie spodziewalem.Ale jak kazda bajka sie kiedys konczy.Przy 180tys km. rozpadla sie turbina.Koszt zawrotny.Mozna wsadzic regenerowana ale gwarancja zadna bo zdaza sie i to czesto ze po krotkim czasie pada.Koszty sa dosc duze.Co do zuzycia oleju napedowego to nnnnnnnno!W trasie na po przejechaniu ok.700km spalil 5,6l/100 km.Ale za to w miescie!Producent daje 10,2/100km.Teraz w warunkach zimowych to 14/100km.Teraz jestem w trakcie wymiany turbiny.Ale sie zastanawiam jak dlugo bedzie sie wypalal olej,ktory zostal wyrzucony przez turbine do wydechu.A moze ktos mi podpowie jak to jest?Mechanik twierdzi ze to sie wypali.

na nic passat b5 to tak pewne ałto ze nie musisz sie martwic kilka dni napewno pojesdzisz

Witam.
Jestem posiadaczem B5 od 3 lat. 1.9 90KM,99rok..Kupiłem auto z przebiegiem 150.000km znajac życie miał ok 300.000 km przypuszczam taki przebieg bo auto jezdziło w firmie w niemczech a tam srednia 60.000km rocznie pokonuja. Przejechalem nim ok 180.000km po naszych polskich drogach.
Wymieniłem pasek rozrządu, swiece zarowe, oleje itp..typowe wymiany eksploatacyjne. Nie miałem wiekszych kosztowniejszych napraw. Wczoraj rano gdy był mróz nimus 30,auto nie garazowane pali bez problemu gdy nowa fabia bezyna 1.2 i kiszka auto nie pali.
Temat turbiny: jest droga w naprawie "ale jak dbasz tak masz"
jezeli "studzisz" po dluzszej jezdzie i po zapaleniu zimnego silnika nie "deptasz" odrazu bedzie ok.Olej jakiego musisz używac to tzw."0W40" chyba ze ktos wczesniej zalał 10W40 tańszy ale nie zbyt do turbo.
Przy zakupie zwracać uwage na intercooler przeciera sie od zderzaka, a w zimie nie dopuscic do zbierania sie wody od sniegu po stronie kierowcy psuje sie sterownik centalnego zamka który jest pod dywanem w tym miejscu.
Spalanie ok 6l w trasie a miasto od 8l lato teraz duuuuuuuuuuzo:)
Zawieszenie: szykuje sie do wymiany ale poczekam az troszke sie ociepli i kasowo to ok 1500-1800 zl. mozna taniej ale zaraz zmienisz znowu.
Cana rozrzadu ok 800zł z czesciami gdy czesci załatwiasz sam a mechanik liczy tylko robocizne "SKF" W moim passacie czesto siadaja przeguby.
To tyle.
Udanego zakupu.

Czytałem na Tym forum pasata i tam jest ze silnik o mocy 130km ma skrzynie 6 stopniowa wiec moze tak bardziej sprecyzowac to wszystko w moim tak jak u Ciebie spokojny siadaja czesto przeguby no i juz troche czasu temu miałem 3 razy akcje ze poprostu tracił moc ale mysle ze dlatego ze za duzo dostał po pedale bo własnie w tych sytuacjach to sie zdarzyło ale co wiecej pisac dla mnie rewelacyjny samochód Jak dbasz tak masz !!!!!

wiesz co mnie boli??że w głowach sie Pi**doli zakłócony pokój ludziom Dobrej woli!! (PFK)

zawieszenie to jedyny problem w b5 i fajnie zebys nie wpakowal sie w przekladanego angola bo jest ich sporo. a co do disla sa ok czesci jak do kazdego disla saa drogie.ja mialem benzynke 1.8 20v z przebiegiem 340tys i sprawowal sie idealnie pewnie dlatego ze byl serwisowany.co do zawieszenia podobno pasuje od b5fl tego po lifcie powyyzej 2000roku.

b5fl 130 km - wikipedia!!! czy b5 po fl czy przed to ciągle b5 :) fl -Face lifting

Jeśli masz możliwość to przejedź się passatem b5 ,a potem skodą oktawią. Porównaj zawieszenie i będziesz wiedział co kupić.

:)