4lomza.pl/

Nie wiem czy dobrze napisałam nazwę firmy dokładnie nie wiem , dzisiaj będąc w sklepie chciałam spytać o materiał na obicie kanapy pytam sie młodego pana który trzyma papieros za uchem proszę żeby podszedł do mnie ,odpowiada krótko że zaraz podejdzie więc czekam , czekam czekam i wychodzę zdenerwowana ze sklepu a patrzę a młody sprzedawca stoi i pali papierosa i nic nie robi z tego ze ma klienta. Myślę że właściciel firmy powinien zareagować na swoich pracowników -legatów odradzam tam zakupów .nic przyjemnego.

Nazwa firmy powinna chyba brzmieć PIANPOL.

jak byznesmen udaje że płaci to personel udaje że pracuje.)))

..i król i pionek po skończonej partii wracają do tego samego pudełka.

Kolejny konfident wielka paniusia

wiesz wszechwiedzący nie wiem ,jak byś zareagował żeby cię tak potraktowano , a jeszcze trochę kultury króliku bo cię ze złości zje piesek

Tylko że to jest hurtownia więc czego się spodziewałaś? Trzeba było wysłać zamówienie faksem to by ci przywieżli na miejsce i raczej gąbkę lub piankę jak kto woli.

angella

Ps. PIANPOL nie zajmuje sie materialami na obicie... Z tym to raczej do p. Kosiorka => FARGOTEX, a poza tym to przypuszczam, ze podeszlas nie do tej osoby do ktorej trzeba... Ja bym na Twoim miejscu udala sie do biura, ale co ja tam wiem...

magia_2