4lomza.pl/

To moze niech sie sasiedzi wyprowadza do Piatnicy , chyba ze wlasciciel Jamy im placi za to zeby zasypiali dopiero o 1 ...bo cos tu chyba nie tak ,albo jest impreza do 22 czyli do rozpoczecia ciszy nocnej albo do poznych godzin ...i nie wazne jak poznych

Zgadzam się.

Owszem muzyka jest potrzebna w sklepach ale nie kolędy. Jest bardzo dużo swiatecznych piosenek które mówia o sniegu, Mikołaju czy reniferach ale niestety ich slychać mało.
Kolędy śpiewane w wigilijny wieczór wspolnie z rodzina powoduja u mne gęsią skórke a gdy jest ich wszedzie pełno poprostu krew mnie zalewa.

Myśle że dla wielu ludzi kolędy maja magiczna moc i wielu nie podoba sie ze slychać je wszedzie.

ja to chyba nie będe chodzić do stokrotki bo mnie wkurwia ta sama melodia za każdym przyjsciem do tego sklepu to mnie tylko wkurwia !:/

Zuza

„Wystarczy bierność dobrych ludzi, aby zło zwyciężało” (E. Burke)

Basia miała słaby charakter, ale była osobą wielkiego serca i ducha.
Nie będę opowiadał o przyczynach jej desperackiego kroku. To by było plotkarstwo. Ale widzę, że najwięcej wiedzą ci, którzy pewnie nawet o Niej nie słyszeli.

Przypomnijcie sobie tylko, kto organizował w Łomży koncerty WOŚP.

Nie powinna była szarpać się na swoje życie, ale to mi nie przeszkadza szanować Jej pamięć.

Zapalmy świeczkę.