4lomza.pl/

Zaginął piesek - czarny, średniego wzrostu, mieszaniec - pyszczek podobny do labradora. Wygląda jak szczeniak. Przeraził się petard rzuconych przez jakieś dzieciaki, zerwał obrożę i uciekł w popłochu. Uciekł przy Agrobiznesie i poleciał w stronę Fadomu. Przewiduję nagrodę. Proszę o kontakt jeśli ktoś go zobaczy.

- Nic tak nie otwiera oczu i nie prostuje garba, jak nóż wbity w plecy... -

Podaję numer kontaktowy 600045145

- Nic tak nie otwiera oczu i nie prostuje garba, jak nóż wbity w plecy... -

Mam nadzieję, że szybko się znajdzie. Szukajcie, bo może gdzieś schował się w pobliżu

a po nocy przychodzi dzień
a po burzy spokój

Rowniez mam nadzieje ze sie znajdzie jak najszybciej :) biedna psinka :)



http://www.weselezklasa.pl/zlecenia-weselne/

znalazl się :) Dzięki serdeczne :)

- Nic tak nie otwiera oczu i nie prostuje garba, jak nóż wbity w plecy... -

Super:-)

a po nocy przychodzi dzień
a po burzy spokój

Pieski czasem się gubią, pilnuj go w sylwka :)

Na szczęście mój nie reagował na wystrzały,przetrwaliśmy noc spokojnie i chyba ja bardziej się bałam jego reakcji na strzały,niż on sam :):)


Wyleczyć można tylko tego, kto chce być zdrowy...