piątek, 08 sierpnia 2025 napisz DONOS@
Forum ogólne

 Nowy temat  |  Spis tematów  |  Przejdź do wątku  |  Szukaj  |  Zaloguj   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 
Co to, qrfa, tak warczy?

Czy mieszkańcy ulic Legionów, Przykoszarowej, Śniadeckiego, Konstytucji, Bema, Chopina, Spółdzielczej słyszą całymi daniami to co i ja ?(szczegónie wieczorem). Jakiś totalnie wqrwiający warkot. Roznosi się to przez pół Łomży ale chyba nikomu to nie przeszkadza! Sprawcą jest chyba zakład produkcji kostki na Piłsudskiego, za stacją paliw. Czy ktoś to w ogóle słyszy i komuś to przaszkadza? Bo mnie to wqrwia strasznie i niech ten zakład się wyniesie gdzieś w pi-zdu!

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Co to, qrfa, tak warczy?

Ja myśle że to z PEPESU bo jak byłem raz to z tej firmy odchodził takie buuu... a to z komina jak pare puszczają ... już dawno chcialem to napisać ale ... ale nie wiem do końca czy to samo słysze u siebie na Bema te buuu... z PEPESU czy z tego zakladu produkcji koksu badziewego.



Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Co to, qrfa, tak warczy?

jak sie dowiecie to mi pwoiedzcie bo jeszcze tego nie slyszalem

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Co to, qrfa, tak warczy?

A mnie to się wydaje, że taki zakład daje zatrudnienie ludziom. Więc lepiej, żeby się wynieśli ci, którym to przeszkadza. Zakład utylizacji kostek jest bardzo potrzebny, bo coraz więcej jemy mięsa a niema co robić z otpadami. Zwłaszcza, że ten warkot to z zepsutych głośników klubów na Legionów jest. Albo głośniki dobre so, tylko ta badziewna muzyka tak warczy. Najważniejsze, że teraz nie śmierdzi, bo jak w tych klubach w lato zbierało się więcej osób, to tak zalatywało słodko-kwaśno.

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Co to, qrfa, tak warczy?

Warkot dochodzi z jednostki wojskowej, naprzeciwko "Mechaniaka", zieloni chyba coś budują...

Pozdrawiam



Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Co to, qrfa, tak warczy?

A ja to jeszcze myślałem o jakimś wkurzającym samolocie, który ostatnio często lata i nie wiem skąd po co i dlaczego, ale jego warkot jest okropny :/

Choć nie wykluczam zielonych i zakładów przemysłowych.

________________________________________
Life is brutal and full of zasadzkas and ...
Sometimes kopas w dupas? No, always!

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Co to, qrfa, tak warczy?

Na Bawełnie z jakiegos komina tak daje :)



Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Co to, qrfa, tak warczy?

a moze to jacys ludzie z afganistanu planuja zamach i tak warcza ?

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Co to, qrfa, tak warczy?

to armia boga w mocherowych beretach sie zbroi do czystek rasowych:]

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Co to, qrfa, tak warczy?

Żadna jednostka, samolot, muzyka ani nawet żaden zakład utylizacji kostek. Toż napisałem że zakład produkcji kostki brikowej i ich wibroprasy. Jeżeli nikt tego nie słyszy to współczuję. Chociaż dziś cisza ... pewno brak zamówień ...

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Co to, qrfa, tak warczy?

bob niech ci będzie ale z kąd wiesz że to ta prasa ? a hu... z tym wszystkim na śląsku na osiedla przemysłowych gorzej mają ...



Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Co to, qrfa, tak warczy?

Ptysiu nie puszczaj bakow na bawelnie to nie bedziemy slyszec takiego buuuuuu

:):)

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Co to, qrfa, tak warczy?

mercA230 a ty zamknij sie bo smierdzi hehe



Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Co to, qrfa, tak warczy?

hahaha może DOMESTOS ?



Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Co to, qrfa, tak warczy?

bob:
Na Konstytucji też to słychać, ale w mieszkaniu jest akurat cicho. Ja obstawiałem Miliszkiewicza, że jakiś złom prasuje. Ale wokół źródła hałasu na pewno mieszkają ludzie i że im to nie przeszkadza, to dziwne.

MrS:
To nie jednostka! Często w granicach 23-24 (czyli w godz. "wydzielania się" hałasu) przechodzę obok koszar i pies z kulawą nogą tam się nie szlaja. A hałas idzie gdzieś od Legionów. No, chyba że przeprowadzają w naszej jednostce tajne teksty na wzór eksperymentu filadelfijskiego...

peter:
A gdzie mieszkasz? Bo jakby mi obok bloku coś takiego warczało i spać nie dawało, to pogadałbym ze znajomym rodem z Kaukazu i trochę TNT by się znalazło albo innego sentexu... I g.... by mnie obchodziło, czy ktoś straci robotę!

-----------------------------------------------------------
Hańba więc klechom, wszystkim oszczercom,
co lud tumanią i z niego drwią

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Co to, qrfa, tak warczy?

Sumo/malaha:
przeprowadź się do Wa-wy -centrum. Gdyby myslano Twoimi kategoriami, to we wszystkich większych miastach wstrzymywano by ruch od godz. 22.00. W naszej kochanej Łomży juz wieczorem jest cichutko jak w lesie Jednaczewskim. Zapewne za cicho, dlatego jakieś szmery z kopalń górnośląskich słychać. A może to od włączonych wibratorów te drgania. Jak połowa męskiej społeczności w NRD i USA, to dziwicie się, że po zmierzchu czuć wibracje ?? A fee ... wydało się !

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Co to, qrfa, tak warczy?

Nie kumam Twojego wątku o wibratorach, ale nie chcę Cię obrazić, więc nie posądzę Cię o bliższą znajomość z tymi zabawkami. I chyba masz problemy ze zrozumieniem tekstu, który czytasz (chociaż to było 20 lat temu, to pamiętam, że to program "młodszych" klas SP). Nikt tutaj nie pisze o ruchu nocnym, tylko o zakładzie produkcyjnym, który tworzy hałas, który słychać nie jako szmerek, ale jako stosunkowo glośny dźwięk w odległości ok. 1 km od niego.

Ku Twojej wiadomości - mieszkałem w Warszawie, nie w centrum, ale na Grochowie, blisko Grochowskiej. Więc nie wyskakuj tak z tą stolicą...

No i powtórzę pytanie - gdzie mieszkasz? Bo może być tak (i podejrzewam, że tak właśnie jest), że poza Łomżą, lub np. gdzieś na Łomżycy i zabierasz głos w sprawie, o której nic nie wiesz.

-----------------------------------------------------------
Hańba więc klechom, wszystkim oszczercom,
co lud tumanią i z niego drwią

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Co to, qrfa, tak warczy?

Aha! I jeszcze coś:
"Więc lepiej, żeby się wynieśli ci, którym to przeszkadza".
To zależy, co było wcześniej - mieszkańcy, czy zakład. W tym przypadku - mieszkańcy.

-----------------------------------------------------------
Hańba więc klechom, wszystkim oszczercom,
co lud tumanią i z niego drwią

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Co to, qrfa, tak warczy?

No teraz nieźle na*ierdala ... z takim basowym, głębokim pomrukiem. Współczuję tym którzy przy tym ch*jostwie od 6 do 24 muszą pracować ... trzeba jakiś PIP tam wysłać ...

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Co to, qrfa, tak warczy?

a ja myślałem że to z gaspolu ;P no ale coż
słyszałem o zielonych ale nie wiem skąd to ;x



Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Co to, qrfa, tak warczy?

A co w gaspolu robią ? nic... od 18:00 nie czyny.



Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Co to, qrfa, tak warczy?

Sumo/malaha: no chciałem powiedzieć, że damskie towarzystwo się tymi wibratorami zabawia, ztąd te wibracje i warczenie. Jak się kupuje marny towar, to potem taki efekt. Zauważcie, że to wieczorami tak buczy, po dobranocce, czyli wtedy, jak dzieci jusz w łóżkach. "Chłopów wam trzeba" - tak kiedyś aktor jakiś nieznajomy zakrzyknął. Wykopki się skończyły, to duzo facetów do roboty do niemców i itali pojechało, a ich damy tensknią.

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Co to, qrfa, tak warczy?

Ten pieprzony łomot, to ja słyszę właśnie teraz aż na ulicy Kasztelańskiej.
Ktos mi kiedyś mówił, że to Miliszkiewicz, ale nie wiem czy to prawda. Chciałbym tylko spytać Państwową Inspekcję Pracy oraz Sanepid. Jeśli to słychać prawie na końcach miasta, to jaki hałas musi być u jego źódła.

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Co to, qrfa, tak warczy?

A ja jeszcze co innego słyszałem
że to z Poznańskiej z Peepeesów :p



Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Co to, qrfa, tak warczy?

Chodżmy się zbierzemy w grupe i pujdziem najpierw do tego milszkiewicza jeśli to nie unich to do gaspolu jak nie w gaspolu to do peepesu a jak nie to do wojska a jak nie wojsku to do urzędu miasta bo tak nie może być ?



Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Co to, qrfa, tak warczy?

---> felix
Nie Miliszkiewicz a Mackiewicz i jego wytwórnia wyrobów z betonu.

----> KiLeR
To nie pepees - nie ten kierunek. Zresztą wystarczy się przejść Piłsudskiego za torami, co polecam odpowiednim służbom. Hałas też jest szkodliwy dla środowiska, szczególnie od 6 rano do 24 (czasami).

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Co to, qrfa, tak warczy?

peter:

Niezłe z tymi wibratorami, niezłe... Jakieś zaćmienie umysłu miałem i nie zakumałem.

A propos: kiedyś, w średniej, na lekcji przedmiotu o dumnie brzmiącej nazwie "Maszyny elektryczne", nauczyciel tegoż, pan R. (naprawdę bardzo w porządku człowiek), rozpoczął lekcję: Dzisiaj porozmawiamy o wibratorach. Jak wiadomo, wibratory dzielimy na doustne i dowcipne... (cała klasa spadła pod ławki ze śmiechu!)...

Eh, stare dzieje...

(Nie wiem tylko, dlaczego doustne...)

-----------------------------------------------------------
Hańba więc klechom, wszystkim oszczercom,
co lud tumanią i z niego drwią

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Co to, qrfa, tak warczy?

Mieszkam o rzut beretem od firmy Pana Mackiewicza, ale żadne hałasy do nie docierają, to po pierwsze. Po drugie to jest firma sezonowa i musi nadganiać drugą zmianą, bo zbliża się zima, a zimą pracy nie ma. Po trzecie w Łomży i tak jest duże bezrobocie a Wy straszycie PIP-em, Sanepidem i Bóg wie czym.
Chcecie polikwidować resztę firm w Łomży, chyba Was ani nikogo z Waszej rodziny nie dotknęło bezrobocie. Wszystko Wam przeszkadza, jednemu hałas drugiemu smrody z pól albo od asfaltu. Nic tylko polikwidować wszystkie zakłady, a z Łomży zrobić oazę spokoju, ale czy to też będzie wszystkim odpowiadać. Jeszcze się taki nie urodził, żeby wszystkim dogodził.





Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Co to, qrfa, tak warczy?

Popieram jak najbardziej Maćka. Bob, jeżeli Maciek mieszkający w najblizszym sąsiedztwie firmy betoniarskiej nic nie słyszy, to może oznaczać:

1. Masz halucynacje
2. Odgłosy pochodzą z zupełnie innego źródła
3. Pan Marek M. w jakiś sposób Ci podpadł i teraz szukasz okazji do zemsty
4. Pan Maciek jest głuchy !

Co by to nie oznaczało, to jawi się trochę przerażający obraz. Z Waszych wypowiedzi wynika, że chcemy stworzyć z Łomży drugi Augustów lub Zakopane. Cisza, spokój - zadupie jednym zdaniem. Już znaczna grupa emerytów z Wa-wy tu się przeprowadziła. Czy naprawdę dążymy do tego, aby zniszczyć wszystko co może dać nowe stanowiska pracy ?? Jeżeli takie rodzime firmy będą się rozwijać, inwestować to z czasem same się wyniosą poza gęste tereny zabudowane - na obrzeża Łomży. Dajmy im i sobie jakąś szansę !


Pozdrawiam
Ile nie karmić faceta i tak cycka szuka.


Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Co to, qrfa, tak warczy?

O taaaak, w tym momencie sobie uświadomiłem, że od dwóch lat mam halucynacje. Wszystko jasne. W poniedziałek zapisuję sie do psychiatry, laryngologa, neurologa, dermatologa i na wszelki wypadek do weterynarza.

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Co to, qrfa, tak warczy?

mnie denerwuje tylko warkot który wydaje skuter jakichś paru gówniarzy którzy jeżdżą w te i we w te na kazańskiej. jak bym złapał jednego z drugim to bym im nogi z dupy powyrywał. ale ostatnio ich niesłychać. może sie przeprowadzili gdziś blisko ciebie :D

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Co to, qrfa, tak warczy?

Warczenie powróciło znów do naszego cichego miasta :)



Odpowiedz na tę wiadomość
 Wyświetlaj drzewo   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 


 Logowanie użytkownika
 Imię (nazwa) użytkownika:
 Hasło:
 Pamiętaj mnie:
   
Nie masz konta? - Zarejestruj się
 Nie pamiętasz hasła?
Podaj Twój e-mail albo nazwę użytkownika poniżej a nowe hasło zostanie wysłane na e-mail skojarzony z Twoim profilem.


Posty, których jedynym celem jest kopiowanie artykułów prasowych lub reklama - będą kasowane

Ogłoszenia płatne


Formatowanie tekstu
Za treść wpisów odpowiedzialność ponoszą ich autorzy.
phorum.org