Co się dzieje w PKS-ie? - pyta Olbryś
Planowane czy zamawiane autobusy nie przyjeżdżają. Nikt nie jest w stanie tego wytłumaczyć. Nie ma obiecanych przed rokiem działań. Marek Olbryś, wiceprzewodniczący Sejmiku Województwa Podlaskiego, z Łomży dopytywał marszałka województwa Jerzego Leszczyńskiego o to, co się dzieje w PKS-sie w Łomży po przejęciu przez białostocką spółkę. Przed rokiem niektórzy ostrzegali, że „to skok na kasę - Białegostoku na resztę województwa” – napisał Marek Olbryś przypominał marszałkowi, że wówczas uspokajano, „że te zmiany przyniosą same korzyści, a Zarząd Województwa będzie dbał o równomierny rozwój transportu i bazy transportowej każdej części województwa”. Teraz Olbryś chce od marszałka wyjaśnień czy „były to jednak tylko słowa”.
- Jako radny, reprezentujący zachodnią część województwa podlaskiego, w szczególności Ziemię Łomżyńską, pragnę Panu zwrócić uwagę, na jej mieszkańców, którzy tak jak mieszkańcy Białegostoku i okolic, oraz pozostałej części województwa pragną aby zmiany, które przynosi im czas były dobre, lepsze. Niestety, nie można tego powiedzieć o transporcie i organizacji Przedsiębiorstw PKS – twierdzi radny Marek Olbryś przypominając, od początku roku nie ma już łomżyńskiego PKS-u, który tak jak inne trzy spółki został wcielony do białostockiego PKS przekształconego w spółkę PKS Nova.
Na potrzeby tej spółki budowany jest w Białymstoku nowoczesny dworzec, a w Łomży spółka ogłosiła zamiar sprzedaży większości posiadanych terenów. Marek Olbryś chce się dowiedzieć od marszałka Leszczyńskiego m.in. czy prawdą jest, że pieniądze uzyskane z tych przetargów mają zostać przeznaczone na dofinansowanie budowy nowego dworca PKS w Białymstoku.
Wśród serii pytań do marszałka są także o to czy zarząd województwa zamierza wesprzeć finansowo budowę, remont, modernizację dworców PKS w innych niż Białystok miastach województwa podlaskiego, w tym Łomży, Kolnie, Zambrowie, Ciechanowcu czy Grajewie oraz czy planowany jest zakup nowych autobusów do baz PKS Nova w tych miastach.
- Zwracam uwagę, że rozwój miasta Białystok nie może się odbywać kosztem mieszkańców ziemi łomżyńskiej czy suwalskiej!!! - podkreśla Marek Olbryś. - Zarząd Województwa Podlaskiego nie może w tej kwestii kierować się partyjnymi sympatiami czy przyjaźniami, a wyłącznie dobrem wszystkich mieszkańców Województwa Podlaskiego - dodaje.
