63 odpadło w losowaniu
Ponad 300 kandydatów do zasiadania w komisjach wyborczych, które w maju przeprowadzą wybory na Prezydenta RP na terenie Łomży zgłosili przedstawiciele komitetów wyborczych. Kandydatów było za dużo w stosunku do miejsc w komisjach dlatego w poniedziałek w ratuszu odbyło się losowanie składów poszczególnych obwodowych komisji wyborczych w wyniku którego odpadło 63 kandydatów.
W obwodowych komisjach wyborczych zgodnie z prawem może zasiąść od 7 do 9 osób (jeśli są to tzw. obwody stałe, a w przypadku obwodów odrębnych np. w szpitalu od 5 do 7 osób). W każdej z komisji jedną osobę wskazuje wójt, burmistrz lub prezydent miasta spośród podległych sobie pracowników, a reszta członków pochodzi ze zgłoszeń dokonanych przez uprawnione komitety wyborcze. Jeśli tych zgłoszonych kandydatów jest za dużo musi odbyć się losowanie. I tak było w przypadku Łomży. W sumie do 32 obwodowych komisji zgłoszono 317 kandydatów, podczas gdy do podziału pomiędzy nich były tylko 254 miejsca. O tym kto zasiądzie więc w komisji, a kto odpadnie zdecydował ślepy los. Losowanie odbyło się w poniedziałek przed południem w ratuszu.
Dodajmy, że za pracę w obwodowych komisjach wyborczych podczas wyborów prezydenckich 10 maja jej członkom przysługiwać będzie dieta w wysokości: 200 zł dla przewodniczących obwodowych komisji wyborczych, 180 zł dla zastępców przewodniczących oraz 160 zł dla pozostałych członków komisji. Jeśli dojdzie do drugiej tury wyborów – 24 maja – członkowie komisji ponownie otrzymają diety w takiej samej wysokości.