wtorek, 21 maja 2024 napisz DONOS@
Forum ogólne

 Nowy temat  |  Spis tematów  |  Przejdź do wątku  |  Szukaj  |  Zaloguj   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 
Kierowcy, jak z koziej...

Mały apel do kierowców, którzy jakimś cudem zdali egzamin na prawko (albo i nie) i poruszają się po naszych drogach (nie zabijając na szczęście nikogo do tej pory).

Nie zaszkodzi żadnemu z Was zastanowić się chociaż z pół sekundy nad tym, że zatrzymujące się przed Wami auto przed przejściem dla pieszych może oznaczać, że (uwaga, uwaga!) najprawdopodobniej ktoś dokładnie przez to przejście w tym momencie może przechodzić.
Sam niejednokrotnie o mało nie zostałem rozjechany w taki sposób oraz wiele razy byłem świadkiem podobnych zdarzeń, kiedy kierowcy na sąsiednim pasie kompletnie ignorowali zatrzymujące się auta przed przejściem. Podobnie dzisiaj, kiedy zatrzymałem się przepuścić pieszego. Gdyby nie jego ostrożność, zostałby zmieciony z ulicy przez pędzące na drugim pasie auto.

O zielonej strzałce w prawo nie wspominam, bo to już głębszy, bardziej skomplikowany problem i niektórym kierowcom mogłyby eksplodować głowy od natłoku informacji.

PS: zielona strzałka w prawo to nie to samo co \" a teraz taranem w pieszych\".

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Kierowcy, jak z koziej...

Po takich doświadczeniach jak Twoje, ja już nie zatrzymuję się przed przejściem na Łomżyńskiej dwupasmówce. Trudno, ktoś powie h*j, inny gbur i cham, ale trudno. Dopóki ktoś już nie jest na przejściu to jadę. Co innego na normalnej jezdni jednopasmowej, tam jestem bardzo uprzejmy.

Odpowiedz na tę wiadomość
 Wyświetlaj drzewo   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 


 Logowanie użytkownika
 Imię (nazwa) użytkownika:
 Hasło:
 Pamiętaj mnie:
   
Nie masz konta? - Zarejestruj się
 Nie pamiętasz hasła?
Podaj Twój e-mail albo nazwę użytkownika poniżej a nowe hasło zostanie wysłane na e-mail skojarzony z Twoim profilem.


Posty, których jedynym celem jest kopiowanie artykułów prasowych lub reklama - będą kasowane

Ogłoszenia płatne


Formatowanie tekstu
Za treść wpisów odpowiedzialność ponoszą ich autorzy.
phorum.org