anna.aleksandra, a jednak coś wniosłem do tematu :)
Mianowicie poinformowałem cię że szybciej się czegoś dowiesz przeszukując stare tematy. I to jest fakt.
Drugim dość istotnym faktem jest to że naprawdę pomożesz innym odkopując starszy temat niż zaśmiecając forum nowymi o tej samej tematyce.
Mały news dla ciebie, pewnie będziesz zaskoczona, ale mimo wszystko może być to dla ciebie przydatne na przyszłość:
To jest Forum i każdy może wypowiedzieć się w każdym temacie niezależnie od tego jak dużo wnosi do tematu.
Jak by nie patrzeć, takie przywileje zapewnia nam konstytucja :)
Na marginesie: \"Hm, a może poprostu zazdrościsz że ktoś bierze ślub\" akurat ja jestem już kilka lat po ślubie i nie mam czego zazdrościć. Tak więc pudło ;)
A patrząc na twoją ostatnią wypowiedź widzę że zamiast zazdrościć powinienem współczuć temu który (na swoje nieszczęście) ci się oświadczył i łączyć się razem z nim w bólu.
Bo sprawiasz wrażenie kobiety która nie pozwoli facetowi \"nosić spodni\" w związku ;)