poniedziałek, 29 kwietnia 2024 napisz DONOS@
Forum ogólne

 Nowy temat  |  Spis tematów  |  Przejdź do wątku  |  Szukaj  |  Zaloguj   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 
Kredyt hipoteczny - heroizm?

Zobaczcie - ktoś kto przez 30 lat będzie spłacał kredyt jest dla mnie niemal herosem...

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Kredyt hipoteczny - heroizm?

Co tym razem będziecie z Karpiem30 pozycjonować? Porównywarkę kredytów?

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Kredyt hipoteczny - heroizm?

A dla mnie herosem jest ktoś kto przez 30 lat będzie wynajmował i komuś spłacał kredyt :D

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Kredyt hipoteczny - heroizm?

Autor: mietek12345 madrze napisane

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Kredyt hipoteczny - heroizm?

mietek12345, w niemczech ponad połowa społeczeństwa wynajmuje i żyją...

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Kredyt hipoteczny - heroizm?

Generalnie w krajach europy zachodniej jest raczej tendencja do wynajmowania niż kupowania. Po co się zadłużać na 30 lat, skoro można podpisać umowę na wynajem, płacić dużo mniej i cieszyć się życiem. Tutaj masz symulację kosztów kredytu na 30 lat [link]. Pomyśl, czy cię na to stać?

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Kredyt hipoteczny - heroizm?

Właśnie nie dość , że komuś płacić za wynajem to jeszcze trzeba inwestować i dbać o cudze , żeby było można przyzwoicie mieszkać , to jest dopiero heroizm, a jeszcze zechcą cię wygonić w najmniej oczekiwanym momencie i co wtedy- inwestycja w kolejny wynajem. Moim zdaniem to bezmyślność , żeby wynajmować u kogoś płacić mu odstępne plus rachunki i nadal to nie twoje.



Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Kredyt hipoteczny - heroizm?

Aha, czyli prawie trafiłem... SPRZEDAJNE PI**Y!
Niewtajemniczonym już wyjaśniam:
zwróćcie uwagę - zawsze pod wpisem Janka33 pojawiają się linki (Armara, Karp30, Etno...), a podobno sam autor tematu zajmuje się pozycjonowaniem.
Nie ma sensu dyskutować, zwykła prowokacja i tyle...

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Kredyt hipoteczny - heroizm?

kobiecyinstynkt, nie wiem jakie ty nory wynajmowałaś w swoim życiu, może to lubisz...ale są nowe mieszkania, super wykonczone za nieduże pieniądze tak naprawdę jeśli chodzi o najem w których przyzwoitość powinna nakazywać dbanie i szanowanie, a nie robienie chlewa jak mają w zwyczaju niektórzy.. Gdybyś znała trochę przepisy, to wiedziałabyś że w tym kraju lokatora nie można wyrzucić od tak sobie, żyjemy w miejscu gdzie właściciel mieszkania ma o wiele mniej praw i nie jest tak chroniony jak lokatorzy.. Najem mieszkania to nie bezmyślność.. tylko dla wielu konieczność...

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Kredyt hipoteczny - heroizm?

Najem mieszkania to często bardzo rozsądne wyjście. Wiele osób woli własne lokum, bo daje poczucie bezpieczeństwa. Nie dziwię im się wcale, wielu z nas zostało w takim myśleniu wychowanych - tylko czy jest to faktycznie takie bezpieczne? Gdybym miała gotówkę, za którą mogłabym je kupić - zrobiłabym to, choć jeszcze nie wiem, gdzie będę mieszkać za rok, dwa, pięć.Ale kredyt na 30 lat? A co, jeśli po 10 przestanie mnie stać go spłacać? Przyjdą, chałupę zlicytują, a jeszcze dług zostanie do spłacenia. I takie to obecnie jest bezpieczne.

Je n'sais pas ou je vais, oh ca je l'ai jamais bien su. Mais si jamais je le savais, je crois bien que je n'irais plus...

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Kredyt hipoteczny - heroizm?

No tak, lepiej wynajmować, spłacać komuś kredyt i na przestrzeni kilku lat stracić kilkadziesiąt tysięcy złotych :D A na przestrzeni 30 lat? :D
Wynajem mieszkania to zwykłe włóczęgostwo, a i dzieciom nie ma co na starość dać ani co pozostawić po sobie.
Myślenie i podejście do życia niektórych ludzi mnie po prostu rozpier**la !! :D

Nic dziwnego, że przez takich idiotów mądrzy ludzie się bogacą i inwestują pieniądze i zaciągają kredyty na nieruchomości. Taki Kowalski dopłaci do raty miesięcznie 200zł, a resztę spłacą mu idioci. Kowalski za 20,30 lat będzie miał chatę wartą 200 000zł, a idiota dalej będzie w wynajmowanym siedział.

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Kredyt hipoteczny - heroizm?

P.S- poza tym w takiej Łomży nie ma potrzeby brania kredytu na 30 lat ! Ludzie ogarnijcie się i nie piszcie bzdur jak nie macie pojęcia.
W Łomży mieszkanie można kupić za 150 000zł i przy założeniu wzięcia kredytu na 15 lat można na spokojnie je spłacić, w dwie osoby jako małżeństwo. Zakładając, że wnosi się jeszcze coś wkładu własnego to naprawdę kredyt nie jest jakimś ogromnym ryzykiem!

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Kredyt hipoteczny - heroizm?

A kto powiedział, że każdy ma w Łomży mieszkać? Zresztą w Łomży to akurat nie muszę sobie mieszkania kupować, jeżeli kiedyś będę chciała tu wrócić (a już na pewno nie w w modnym getcie przy Sybiraków).
Ps. Mietku , jeżeli jesteś jak chłop feudalny - przywiązany do domu i jednego miejsca jak tamten do roli pańszczyźnianej, to faktycznie kupno własnego M (budowa własnego domu), są dobrym rozwiązaniem. Szczególnie, jeżeli stać kogoś, by kupić za gotówkę. Bo każdy kredyt to potencjalne ryzyko.
Ja tam lubię sobie pomieszkać w różnych miejscach. I nie mam na razie ochoty dofinansowywać jakiegoś banku.

Je n'sais pas ou je vais, oh ca je l'ai jamais bien su. Mais si jamais je le savais, je crois bien que je n'irais plus...

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Kredyt hipoteczny - heroizm?

Piszemy na forum łomżyńskim, a nie na opolskim czy augustowskim, więc zakładam, że piszący tutaj ludzie są z Łomży i mają z tym miastem związane plany.
Nie masz ochoty dofinansowywać banku, ale i tak dofinansowujesz bank pośrednio poprzez wynajmującego, któremu płacisz odstępne za wynajem :D
Moim zdaniem celem człowieka w życiu powinna być stabilność, bezpieczeństwo, zabezpieczenie na wypadek przypadków losowych itp itd.
Rozumie się przez to stałą pracę i własne lokum- bo to jest podstawa od którego wszystko się zaczyna i można stawiać sobie dalsze cele i plany.
Przeciętny zjadacz chleba nie jest w stanie wyłożyć na stół 150-200 tysięcy złotych, więc kredyt w obecnych czasach to zwykle jedyna, dobra alternatywa. Mieszkasz, pracujesz i co miesiąc oddajesz jakąś część pensji na własne M. Dla mnie to normalna kolej rzeczy i myślę, że dla większości ludzi tak samo.
A każdy żyje sobie jak chce i wedle własnego uznania. Uważaj tylko, żebyś za X lat nie obudziła się z ręką w nocniku.

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Kredyt hipoteczny - heroizm?

mietek12345, idąc twoim tokiem rozumowanie to nie powinno się jeść, bo srając tracimy mnóstwo hajsu...
Nie bierzesz pod uwagę powszechnego teraz zjawiska osób które prowadzą jednoosobowe gospodarstwa domowe..
dla ciebie słowo mobilność jest raczej niezrozumiała, na zachodzie tracisz czy dostajesz lepszą prace w innym mieście, to się tam po prostu przeprowadzasz, u nas jest jeszcze tak że idziesz co najwyżej do PUP..a póżniej i tak jedziesz do Anglii czy Niemiec i tam komuś "spłacasz" kredyt na mieszkanie.

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Kredyt hipoteczny - heroizm?

Mieciu, jestem z Łomży, co nie znaczy, że nie mogę nosa stąd wyściubić, by mieć prawo wypowiadania się na forum.
Napisałeś na końcu swej wypowiedzi cenną rzecz: każdy żyje sobie jak chce i wedle własnego uznania. Trzymaj się tego i nie wyzywaj od idiotów tych, którzy nie żyją zgodnie z Twoimi przykazaniami i celami. Zgodzę się z Tobą, że ludzie dążą do zapewnienia sobie bezpieczeństwa - ale znam wielu, dla których własny dom takim zabezpieczeniem nie jest.
Ty zaś uważaj, by Ciebie w Twoim super zabezpieczonym życiu nie spotkały nieprzewidziane, przykre niespodzianki. Życzę Ci, by Cię ominęły, bo nikomu źle nie życzę.

Je n'sais pas ou je vais, oh ca je l'ai jamais bien su. Mais si jamais je le savais, je crois bien que je n'irais plus...

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Kredyt hipoteczny - heroizm?

OjciecR ,ale co Ty tutaj z Zachodem wyjeżdżasz i ciągle ten Zachód wywołujesz z lasu? Jak na razie to piszesz z komputera który jest na Wschodzie, a nie na Zachodzie, więc skup się na tym skąd chleb jesz. Jak wyjedziesz na Zachód, dostaniesz tam obywatelstwo, ustabilizujesz się materialnie i osobiście to wtedy będziesz mógł pisać o Zachodzie.

domnisoara demolka, mieszkanie (nawet w kredycie) to żadna kula u nogi nie jest... Można posiadać mieszkanie w Warszawie, Krakowie czy Gdańsku, a mieszkać przykładowo w Piątnicy :) Nieruchomość może tylko bomba zniszczyć, a zakładając, że bomba jej nie zniszczy to zawsze będzie to dobra inwestycja. Mieszkając w innym mieście można mieszkanie wynająć i dokładając miesięcznie 200-300zł od siebie spłacać kredyt, a tym samym docelowo być właścicielem nieruchomości.
Widząc Twój sposób myślenia i podejście do życia od razu czuć, że jesteś jeszcze młodą osobą. Ja też jestem młody, ale mam inne poglądy i myślenie. Pamiętaj, że młodość przeminie i fajnie mieć na starość własny kąt i nie martwić się, że ktoś Ci wręczy wypowiedzenie umowy z 30dniowym terminem.
Fajnie też pozostawić coś po sobie swoim potomkom.
Jeśli twierdzisz, że własne M nie jest zabezpieczeniem to co w takim razie jest? Samochód? Wycieczka do ciepłych krajów? Drogi zegarek?
Pamiętaj, że mieszkanie nawet z kredytem można sprzedać w razie nieprzewidzianego losowego wypadku. Losowe wypadki mogą spotkać każdego, zarówno biednego jak i bogatego.
Człowiek jednak musi zakładać optymistyczną wersję swojego życia, bo inaczej nie warto byłoby mu w ogóle z domu codziennie wychodzić...
Dla mnie nie do pomyślenia jest sytuacja w której w wieku 50-60 lat ,mając dwójkę dzieci mieszkałbym w wynajmowanym mieszkaniu...
Dodając do tego trochę matematyki czyli idąc po najniższej linii oporu jaką jest 600zł odstępnego miesięcznie mnożąc to przez 30 lat wychodzi nam niebagatelna suma pieniędzy wyrzuconych w błoto...

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Kredyt hipoteczny - heroizm?

mietek12345, Mieszkając w innym mieście można mieszkanie wynająć i dokładając miesięcznie 200-300zł od siebie spłacać kredyt, a tym samym docelowo być właścicielem nieruchomości. więc się zdecyduj na coś... bo głosząc jedną tezę, zaprzeczasz drugiej..
A odnośnie zachodu który przywołuje.. to nie powiesz mi że u nas jest normalniej... bo nie jest...

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Kredyt hipoteczny - heroizm?

To zdanie napisałem w nawiązaniu do posta domnisoara demolka, która twierdziła, że mieszkanie to kula u nogi, która uniemożliwia wyściubienie nosa z Łomży. Ja dałem argument, że jednak tak wcale nie jest.
Odnośnie Zachodu... U nas jest mi dobrze :) Jak byłoby mi źle to robiłbym wszystko, żeby było lepiej, ale na pewno nie wzdychałbym na forach do Zachodu. Nikt tutaj nikogo na siłę nie trzyma. Można śmiało zrzec się obywatelstwa i wyjechać na Zachód. Granice otwarte...

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Kredyt hipoteczny - heroizm?

A tak w ogóle Panie OjciecR. w dzisiejszych czasach samo dostanie kredytu hipotecznego przez bank to już wyczyn :) Trzeba mieć zdolność kredytową, a co za tym idzie umowę o pracę na czas nieokreślony i dobre zarobki pozwalające na spłatę zobowiązań. Coś czuję Panie OjciecR. że Ty zostałbyś w banku odesłany z kwitkiem i przez to wylewasz tutaj swoje żale twierdząc, że zakup własnego M na kredyt to głupota. Mieszkaj więc w cudzym, wynajmowanym, a czas pokaże w przyszłości jak Ci to wyjdzie.

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Kredyt hipoteczny - heroizm?

mietek12345, oj mietek mietek... jako właściciel kilku mieszkań w wawie, myślę że mam lepsze rozeznanie w temacie... bo widzę jak to działa i kto wynajmuje.. są to młodzi i mobilni ludzie, np. oddział z bydgoszczy pewnej firmy przenosi swojego pracownika do warszawy na stanowisko kierownika, chłopak sam bez zobowiązań, dobra pensa, mógłby pewnie u siebie wziąć kredyt i kupić swoje m, tylko wtedy spłacalby kredyt i jednocześnie płacił mi za wynajem w wawie, chyba że zostałby na starym stanowisku w domciu i nie chciał się rozwijać.. I tak to działa na zachodzie, jest bardziej powszechne, to miałem na myśli...
Teraz ten debilny rząd wprowadza mieszkania na wynajem od państwa, mają być tansze od rynkowych o 20%, a chodzi o sprawienie aby Polacy stali się bardziej mobilni, bo rzekomo mieszkan jest za mało i są za drogie.. A prawda jest taka że panstwo jako takie jest najgorszym zarządcą majątku, to powinien regulować sam rynek, ale na równych zasadach, tak aby właściciele mieszkań byli chronieni tak samo jak lokatorzy, wtedy ludzie zaczeliby szerzej inwestować w mieszkania...

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Kredyt hipoteczny - heroizm?

mietek, jeszcze odnośnie dostania kredytu hipotecznego, to wcale nie trzeba mieć umowy o pracę na czas nieokreślony... widać że masz wąskie horyzonty...

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Kredyt hipoteczny - heroizm?

Mietku, jestem młodą osobą, jeszcze bez zobowiązań. Mogłam mieć mieszkanie, ale wspólnie z rodziną zdecydowaliśmy o jego sprzedaży. Wiem, można było je wynająć - ale będąc w tamtym okresie non stop w rozjazdach, musiałabym to zrzucić na zapracowanych rodziców. Wystarczy, że jedno z nich jest współwłaścicielem M, w którym nie mieszka i musi tego jednego doglądać.

Dla mnie kupno mieszkania to decyzja na długie lata. Własnego nie chciałabym co parę lat zmieniać - za dużo z tym zachodu. A nie da się przewidzieć w tej chwili, gdzie na stałe osiądę. Nie założyłam jeszcze rodziny, więc bez sensu kupować mieszkanie 70 mkw. Kupiłabym kawalerkę - później może się okazać za mała.

A co do poczucia bezpieczeństwa - mnie zapewnia je jakaś kwota odłożona na oszczędnościach, brak zobowiązań typu rata kredytu na coś, co mogę stracić, gdy powinie mi się noga i takie umiejętności, które są w stanie zapewnić mi pracę i co najmniej w miarę normalne pieniądze. Akurat w Łomży obecnie nie ma firm, które potrzebowałyby moich umiejętności (w przeciwieństwie do kilku miast w Polsce, z których systematycznie dostaję propozycje), więc gdybym parę lat temu zostawiła sobie tamto mieszkanie - teraz też byłoby kulą u nogi. A tak mogę sobie mieszkać to tu, to tam i nie przejmować się, że może ktoś mi z czynszem zalega czy że pilnie potrzebny hydraulik.

Je n'sais pas ou je vais, oh ca je l'ai jamais bien su. Mais si jamais je le savais, je crois bien que je n'irais plus...

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Kredyt hipoteczny - heroizm?

A ktoś kto wynajmuje mieszkanie przez 30 lat nie jest? To jest dopiero głupota ponieważ spłacasz kogoś zamiast swoje mieszkanie.
Zerknij sobie zresztą tutaj: http://www.comperia.pl/kalkulator-zdolnosci-kredytowej.html - wyliczysz sobie na jaki kredyt Cię stać.

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Kredyt hipoteczny - heroizm?

ta to juz lato namiot mozna stawiac

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Kredyt hipoteczny - heroizm?

Ojciec tak więc jako właściciel kilku mieszkań w Warszawie sam sobie zaprzeczasz i stawianym przez Ciebie tezom ;) Ja również wynajmuję mieszkanie innym i uważam to za naprawdę dobry biznes, a odnośnie przykładu najemcy jaki podałeś to tylko przykład... Jak ja szukałem lokatorów to w większości byli to studenci, pary albo małżeństwa nie mające zdolności kredytowej i wbrew pozorom nawet w "głupiej" Łomży jest bardzo dużo chętnych na najem mieszkania. Jak ktoś nie wierzy to proszę dać ogłoszenie i zobaczyć ilu ludzi będzie dzwonić.
Odnośnie kredytu hipotecznego to tak jak mówiłem podstawą jest umowa o pracę na czas nieokreślony, bo nie jest to 10 000zł na samochód! Oczywiście jest szansa, że analityk pozytywnie oceni zdolność na podstawie dochodów bez umowy o pracę na czas określony, ale to już są sporadyczne przypadki, gdzie brana pod uwagę jest zdolność np. lekarzy czy prawników, którzy pracują w wielu miejscach i mają duże dochody.
Przeciętny zjadacz chleba w Łomży ma problem z uzyskaniem kredytu hipotecznego. Proszę popytać znajomych, którzy pracują w bankach.
Większość ludzi jak widać na forum jest mojego zdania. Odmiennego zdania jest tylko 2 forumowiczów, a odchyły od normy zawsze się znajdą wszędzie :)

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Kredyt hipoteczny - heroizm?

Autor: mietek12345 masz racje na110%

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Kredyt hipoteczny - heroizm?

mietek, gdzie sobie zaprzeczyłem?
Wynajmowanie mieszkan to według ciebie dobry biznes? jest lepszy co najwyżej od lokat w banku...
Jak ja szukałem lokatorów to w większości byli to studenci, pary albo małżeństwa nie mające zdolności kredytowej i wbrew pozorom nawet w "głupiej" Łomży jest bardzo dużo chętnych na najem mieszkania.

No tak, lepiej wynajmować, spłacać komuś kredyt i na przestrzeni kilku lat stracić kilkadziesiąt tysięcy złotych :D A na przestrzeni 30 lat? :D
Wynajem mieszkania to zwykłe włóczęgostwo, a i dzieciom nie ma co na starość dać ani co pozostawić po sobie.
Myślenie i podejście do życia niektórych ludzi mnie po prostu rozpier**la !! :D

to w koncu się na coś zdecyduj o co tobie chodzi i o co właściwie się tu sprzeczasz bo nie wiem...

I aby dostać kredyt hipoteczny nawet nie trzeba pracować, wystarczy mieć odpowiednie dochody pasywne..ale to już dla ciebie za skomplikowane.



Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Kredyt hipoteczny - heroizm?

Nie zrozumiales. A wiec na przykladzie Lomzy... wynajem mieszkania to czysty zysk w postaci 500-600zl miesiecznie. Zadna lokata nie da Ci takiego zysku. Poza tym wartosc nieruchomosci rosnie tak jak ceny paliw :-) dla kogos kto juz ma swoj kat, wziecie kredytu,zakup mieszkania i wynajem go ludziom ktorzy splacaja kredyt to super sprawa i dobra inwestycja, bo mozna splacic mieszkanie dokladajac jakies 200zl miesiecznie,a wieksza czesc splaca wynajmujacy. Pisze teraz z punktu widzenia wynajmujacego. Z punku widzenia najemcy lepiej wziac kredyt i splacac wlasne M niz placic komus odstepne wyrzucajac pieniadze w bloto. Zrozumiales w koncu?

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Kredyt hipoteczny - heroizm?

Ja wszystko rozumiem..Z jednej strony piszesz i obrażasz najemców, zaraz się z tego tłumaczysz...Czysty zysk jak nie płacisz podatku, a trzeba być debilem aby nie rozliczać się z US. To że żadna lokata nie da takiego zysku, to żadna nowość, ale wynajmowanie mieszkan w Łomży to lichy interes... pod względem rentowności to miasto jest daleko w rankingach...

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Kredyt hipoteczny - heroizm?

oj lichy interes przy jednym mieszkaniu po drugie liche pieniadze sie placi w lomzy za mieszkanie po trzecie liche jest odstepne w lomzy kredycik na mieszkanie nosem sie wciaga w duzych miastach 3 razy tyle sie placi wtedy musi glowa pracowac a nie lopata

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Kredyt hipoteczny - heroizm?

Znam wielu wynajmujacych, ktorzy nie rozliczaja sie z US i co im zrobia? Umowy brak, odstepne odbierane do reki...

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Kredyt hipoteczny - heroizm?

P.S - oczywiscie bo ja rozumiem najemce studenta, ale nie rodzine ktora przez 30lat splaca komus kredyt zamiast swoja chate

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Kredyt hipoteczny - heroizm?

A kto powiedział, że rodzina ma mieszkać w wynajętym od jednej osoby mieszkaniu przez 30 lat? Gdybym miała to robić, to wolałabym kupić. Dlatego jestem w stanie zrozumieć ludzi, dla których własne mieszkanie jest jednym z najważniejszych celów życiowych. Ale nie wiem, czy ja się na 30 lat chcę przywiązywać do jakiegokolwiek miejsca. A raczej wiem, że nie chcę - jest tyle różnych możliwości na świecie. I zdecydowanie wolę być tym odchyleniem od normy, niż w ślepym pędzie naśladować tych, co najlepiej wiedzą, jak wszyscy powinniśmy żyć.
A z tym zyskiem to wszystko jest fajnie, o ile wynajmiesz mieszanie odpowiednim osobom.

Je n'sais pas ou je vais, oh ca je l'ai jamais bien su. Mais si jamais je le savais, je crois bien que je n'irais plus...

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Kredyt hipoteczny - heroizm?

mietek, nie rozliczając się z US w tych czasach w razie jakiegoś sporu z najemcami, jesteś na straconej pozycji jeśli chodzi o dochodzenie swoich praw... widzę że masz bardzo naiwne rozumowanie, oddając nieruchomość wartą 100 czy 200 tysięcy zł obcym ludziom na gębę...
Ludzie w komunalnych mieszkaniach mieszkają całe życie, nie mają własnych i też sobie radzą...

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Kredyt hipoteczny - heroizm?

pana czy pania sie bierze za kolnierz i sie delikatnie wyprowadza i po krzyku i klutni

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Kredyt hipoteczny - heroizm?

Dokładnie. Gorszy problem z wywaleniem lokatorów będziesz miał z umowa niz bez umowy :) a mieszkanie to nie jest porcelana i nie zbije sie.

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Kredyt hipoteczny - heroizm?

mietek, właśnie pokazałeś jaki jesteś naiwny i niedoświadczony...

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Kredyt hipoteczny - heroizm?

http://finanse.wp.pl/kat,1033767,title,Decyzja-EBC-pomoze-wszystkim-zadluzonym-na-hipotekach,wid,16664511,wiadomosc.html


Przy 30-letnim kredycie w wysokości 300 tys. zł i marży 1,7 proc. rata spadnie z 1503 zł do 1467 zł.
---------------------
tak srednio liczac,w zaleznosci od banku=300 000pln na 30lat i rata ok 1 500pln/mc

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Kredyt hipoteczny - heroizm?

Po co Ci w Lomzy 300tysiecy? Ubodzy ludzie domow nie buduja.

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Kredyt hipoteczny - heroizm?

150 000pln na 30lat i rata ok 850pln/mc,co z tym zwojujecie?

jaka to cena srednia m2 w lomzy w stanie deweloperskim?
ile trzeba wlozyc w wykonczenie?
ile trzeba wlozyc w umeblowanie/wyposazenie?
-------------------
splacac trzeba a robota tu i zdrowie niepewne!

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Kredyt hipoteczny - heroizm?

100tys kredytu, z 50tys wkladu wlasnego na 15 lat rata ok 800zl. W rodzinie,gdzie dwoje pracuje to nie duzo.

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Kredyt hipoteczny - heroizm?

Nie trzeba kupowac mieszkania z rynku pierwotnego ,a mozna z wtornego. Jak chcesz apartament to sorry, ale rzeczywiscie na 30lat musisz sie zadluzyc

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Kredyt hipoteczny - heroizm?

a te 50tys wkladu wlasnego to kazdy znajdzie na ulicy?no chyba ze stare pare morgow sprzedadza bo inaczej zeby i to na poczatek odlozyc trzeba tez z 10latek pasa zaciskac,i juz po tym szczesliwie kupic sobie kawalerke

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Kredyt hipoteczny - heroizm?

a tak z ciekawosci;za 150 000 ile m2 mozna tu w lomzy kupic na rynku wtornym?
i lie trzeba by wydac na remont i adaptacje?
ile trzeba wlozyc w umeblowanie/wyposazenie?

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Kredyt hipoteczny - heroizm?

rynek wtorny 150 tys -50-60 m2 plus 50 tys na remont z umeblowaniem = 200 stowki 180 tys 49 m stan dewloperski zyc nie umierac

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Kredyt hipoteczny - heroizm?

Na sprzedaż mieszkanie w Łomży ul. Broniewskiego , pow. 73,24 m2, IV piętro, 4 pokoje. Cena 160000 zł
telefon: 604051082 e-mail: tytan_nieruchomosci@op.pl
ogłoszenie dodane 2014-06-0

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Kredyt hipoteczny - heroizm?

Kumpel ostatnio kupil 41m w nowym budownictwie wyszykowane za 150tys. i tylko umeblowac musial! A 50tys skad wziac? Kazda sytuacja jest inna. Od rodzicow. Lepiej kase na mieszkanie przeznaczyc niz na huczne wesele!

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Kredyt hipoteczny - heroizm?

A umeblowanie i wyszykowanie? Nie trzeba wszystkiego robic od razu tylko wszystko z czasem! Z takim podejsciem jak Ty to bedziesz cale zycie mieszkal z mamusia :))

Odpowiedz na tę wiadomość
 Wyświetlaj drzewo   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 


 Logowanie użytkownika
 Imię (nazwa) użytkownika:
 Hasło:
 Pamiętaj mnie:
   
Nie masz konta? - Zarejestruj się
 Nie pamiętasz hasła?
Podaj Twój e-mail albo nazwę użytkownika poniżej a nowe hasło zostanie wysłane na e-mail skojarzony z Twoim profilem.


Posty, których jedynym celem jest kopiowanie artykułów prasowych lub reklama - będą kasowane

Ogłoszenia płatne


Formatowanie tekstu
Za treść wpisów odpowiedzialność ponoszą ich autorzy.
phorum.org