4lomza.pl/

sorry, ale to może ma sens?


Proszę o pomoc
Autor: agunia111 (---.114.introlan.pl)
Data: 19-01-14 13:27

Jestem z ubogiej rodziny, staram się znaleźć prace dla siebie i swojej rodziny, no ale niestety Łomża jest małym miastem i ciężko tu z pracą. Mam braciszka, który ma dwa latka dlatego zdecydowałam poprosić o pomoc. Proszę o małe paczki z jedzeniem, ciuchy, drobne pieniążki... Proszę mnie źle nie zrozumieć, nie próbuje nikogo oszukać, ale naprawdę bez pracy jest nam ciężko... Nie prosiłabym o pomoc obcych ludzi, jeżeli nie było by takiej potrzeby... Wszelkich informacji udzielę na e-mail xxxagunia111@o2.pl ... Naprawdę wstyd mi jest prosić was o pomoc...

To i ja poprosze!
Nie starcza nam na Snicersy!
Moze znajdzie sie jakas oburzonamama by
wdrozyc swoj sponsoring w moja egzystencje
na tym łomzynskim lez padole.

Obawiam się, że taka prośba jest wynikiem stanu realnego. Ciarki przechodzą po plecach na myśl, że są rodziny, dzieci, które w żaden sposób nie są w stanie zmienić swego tragicznego, pod względem materialnym, położenia i pozostaje im liczyć jedynie na pomoc z zewnątrz. O taką pomoc nie trzeba zabiegać w postaci takich apeli albowiem można zgłosić się do placówek, które zawodowo zajmują się dystrybucją charytatywnych dóbr, które pozwolą przetrwać trudny okres.

Religia jest jak płciowy męski organ: jest całkiem w porządku, gdy ktoś go ma i jest z niego dumny, ale jeśli ktoś wyciąga go na zewnątrz i macha nam przed nosem, to już mamy pewien problem.

od czego się zaczyna przy trudnej sytuacji ? od szukania wszystkich możliwych oszczędności ... od najmniejszego pakietu kablówki, od rezygnacji z internetu... od oszczędzania mediów (wody, prądu, energii cieplnej)

Jakoś trudno jest uwierzyć w ciężką sytuację gdy ktoś w najlepsze klika sobie za pośrednictwem introlanu czy jakiegokolwiek innego dostawcy netu

Przepraszam jeśli się mylę, bo ta Pani może pisać od kogoś, ale takie jest moje pierwsze wrażenie, a chyba mam prawo do wyrażania opinii ...
Byłem kilka razy na choince dla rzekomo najbiedniejszych rodzin z osiedli ... dawno nie widziałem tak wypasionych komórek lub wręcz kamer, którymi nagrywane były pociechy podczas zabaw

wiem, że nie można wszystkich wrzucać do jednego wora, bo tak się rodzi znieczulica i mogą na tym ucierpieć naprawdę potrzebujący. Nie zmienia to jednak faktu, że jest cała masa "sępów", żerujących na ludzkiej naiwności ...

Zatrudnię na staż do sklepu odzieżowego w Galerii Łomża. CV ze zdjęciem proszę przesłać na e-mail.
e-mail: rekrutacja.praca.sklep@o2.pl
ogłoszenie dodane 2014-01-19

Zatrudnimy doręczyciela do roznoszenia listów z własnym samochodem na terenie gmin Stawiski i Przytuły, kontakt na ul Stacha Konwy 3
telefon: 862163576 e-mail: lomza@inpost.pl

Zatrudnię inżyniera budownictwa, absolwenta na stanowisku asystenta. Wymagana znajomość projektowania MES, Robot, CAD 3D. CV na e-mail.
telefon: 604284471 e-mail: av_rogowski@op.pl

Partner handlowy ORANGE POLSKA zatrudni konsultantów telefonicznych do sprzedaży produktów klientom indywidualnym i SOHO. Stawki godzinowe+premie sprzedażowe.
e-mail: agnieszka.malinowska@cursor.pl
ogłoszenie dodane 2014-01-18

http://4lomza.pl/ogl2.php?co=pokaz&k=4&t=&s=1

Tyle i więcej ofert pracy pod tym linkiem dział ogłoszeń

Ludzie jak się siedzi tylko na forum i marudzi, że niema pracy to się jej nie znajdzie.
Ludzie chcecie pracy to nie na forum a w dziale ogłoszeń. Lub buty w miasto i chodu pytajcie się

Kurde wiec nie mówcie że w Łomży nie ma pracy bo mnie to irytuje bardzo coraz bardziej nie jest to może wykwintna i bardzo dobrze płatna ale jest Ludzie. Rzadko tu się wypowiadam (piszę ale czasem muszę:)

Autor: Egzorcysta (---.adsl.szeptel.net.pl)
Data: 20-01-14 01:04

Zamiast powielać i ironizować z czyich postów i próśb byś POmógł.Przecież jesteś fanem płemieła, więc na pewno znajdziesz odrobinę litości i znajdziesz rozwiązanie i pomoc. A może tylko też POtrafisz obiecywać i kłamać.

A tak na marginesie tak działa nierząd rudego i jego ferajny niedobitków. Dlatego jest tyle biedy i samobójstw.

"JAK ŻYĆ PŁEMIERZE"---- KRÓTKO!!!!!

Chyba ta zielona wyspa nam się przekształca w bezludną!

"Zamiast powielać i ironizować z czyich postów i próśb byś POmógł".

Jeśli to była odpowiedź na mój post tak masz rację bym pomógł i to też pomogłem podając bezpośrednie oferty pracy lub link bezpośredni do bazy ogłoszeń z ofertami, by nikt nikt nie mógł powiedzieć że w Łomży to nie ma pracy, bo to dziura i małe miasto tu nie ma pracy. Wyjeżdżajcie Chyba udowodniłem, że to nie jest prawdą.

Wnioski i oceny pozostawiam czytelnikom, ale nie mówcie, że tu nie ma pracy.
Wam się nie chce pracować każdy chciałby być dyrektorem zarabiać 7000 złotych i mieć młodą sekretarkę z pełnym biustem.

To tyle na ten temat. Dziękuję
(leniuchom nie chce się pracować)

Istnienie ofert pracy, a możliwośc jej zdobycia to dwie, znacznie się różniące, kwestie...

Religia jest jak płciowy męski organ: jest całkiem w porządku, gdy ktoś go ma i jest z niego dumny, ale jeśli ktoś wyciąga go na zewnątrz i macha nam przed nosem, to już mamy pewien problem.

nie macie racji. sami jesteście ustawieni, macie prace na 100 % a biedniejszym ludziom tylko dogryzacie. życze wam tego, zebyscie kiedys byli w takiej sytuacji jak połowa polski.

W którym miejscu nie miałem racji ? Czy w tym, ze zamiast płacić za internet wolalbym w to miejsce kupić chleb gdyby bieda dopadła mnie i moja rodzinę ?

RE:cwaniaczku posługujący się na tym forum nikami i chyba nie trzeba ich wymieniać bo każdy odrobinę myślący wie--- Borderline czyli "osobowość z pogranicza". Psycholog: Każdy z nas zna kogoś takiego/
– Ci ludzie nie widzą, kim są – mówi o osobach z borderline dr hab. Krystyna Drat-Ruszczak. Zdaniem ekspertki, mogą oni posiadać wysokie kompetencje, ale na własne życzenie nie osiągną sukcesu w pracy. Nie zbudują trwałego związku, a ich najbliżsi nie są w stanie z nimi wytrzymać.

Borderline to inaczej "osobowość z pogranicza". Co to znaczy?

Chodzi o pogranicze między nerwicą a psychozą, choć nie jest to ani jedno ani drugie. To określenie brzmi bardzo poważnie i w sumie niewiele wyjaśnia. Bo na pewno nie jest to takie zaburzenie jak na przykład schizofrenia, ale też nie jest to klasyczna nerwica. Chorzy na psychozy uważają, że są zdrowi, neurotycy inaczej – wiedzą, że mają problem i dość chętnie szukają pomocy. Osoby borykające się z borderline słabo widzą swój problem. Są gotowe oskarżać innych i świat, nie ufają terapeutom, ale mają kontakt z rzeczywistością, choć nie umieją się w niej znaleźć. Rzeczywistość sprawia im ból.

Czy zaburzenie borderline jest groźne?

Tak, ale zagrożenie raczej nie polega na tym, że ktoś może popełnić samobójstwo, choć może się i tak zdarzyć. Groźne jest to, że osobowość borderlineniszczy osobę, która na to zaburzenie cierpi. Borderline codziennie niszczy swój potencjał, dręczy innych i niebywale dręczy sam siebie. Nie daje sobie szans by pokazać się takim jakim chciałby być widziany, nie umie tez dostać tego, czego chce. Agresja i autoagresja to niemiłe formy życia.
życzę szybkiego powrotu do zdrowia...

Jak radzić sobie z borderline w związku?

Prawdę mówiąc partner jest dość bezradny, bo ma do czynienia z osobą, którą targają silne, negatywne emocje. W dodatku z osobą, która natychmiast zaprzeczy, że ma jakiś problem ale łatwo oskarży właśnie partnera. Będzie się starać oddać mu swój negatywny nastrój, sprawić, żeby to partner czuł się zakłopotany, stropiony i zły. Z osobą borderline czujemy się trochę tak, jak w tym nierozwiązywalnym zadaniu matematycznym – nie daje się pójść do przodu, a frustracja narasta. Partner oskarżany jest o to, ze się nie stara, nie rozumie, nie przychodzi pomocą a na pewno mógłby i powinien wiedzieć jak. Partner z jednej strony musiałby potwierdzać taką osobę – rozumieć, że może czuć się tak, jak się czuje ale z drugiej, musiałby tez wytyczać jakieś nieprzekraczalne granice, mówić na co się na pewno nie zgodzi. Partner osoby z borderline zwykle nie ma cierpliwości dla tylu pretensji i tylu zmiennych nastrojów.

Ta chorobę już można leczyć..daj sobie szansę...

mi chodziło o egzorcyste, ty masz szczrzerą racje... egzorcysta tego nie rozumie on ma swoje głupie poglądy

uwazaj na tych ludzi na forum, sam szukalem tu pomocy i jakos ludzie to inaczej odebrali, moze jakbym zebral pod kosciolem ktos by zobaczyl realne oblicze a nie internetowa fikcje. pozdrawiam was zawistniaki