sobota, 18 maja 2024 napisz DONOS@
Forum ogólne

 Nowy temat  |  Spis tematów  |  Przejdź do wątku  |  Szukaj  |  Zaloguj   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 
Merytoryczne rozmowy o religii.

Siedząc dzisiaj w robocie, z pewnym moim kolegą (sporo ode mnie starszym bo spokojnie mógłby być moim ojcem), nawinęła się między nami bardzo luźna rozmowa na temat wiary, którą zresztą on sam poruszył, przytoczę tutaj pewną część tego dialogu, oczywiście nic do tego pana nie mam bo jest w porządku ale, ale, żeby się nie rozdrabniać:
-Młody, a jak tam? Chodzisz do kościoła?
-Tę instytucję i ich budynki traktuję tylko jako dobry punkt orientacyjny w terenie...
-... Nie mamy o czym gadać widzę.
-Ok to może ja pana spytam wprost, który dzisiaj mamy dzień tygodnia?
-(dłuższa cisza) pierwszy.
-No ale jak on się nazywa?
-Niedziela.
-No właśnie. A gdzie teraz jesteśmy?
-Jesz chleb?
-Co to ma do rzeczy?
-... Oj młody bluźnisz, potrzebujesz egzorcysty.
-No dobra, a nie macie przypadkiem zapisane gdzieś tam w 5ciu przykazaniach kościelnych...
-... jakie 5 jak mamy 10 przykazań...
-Macie 10 "bożych" i 5 kościelnych, wracając do tematu, nie macie tam zapisane, W niedzielę i święta na kazaniu uczestniczyć?
-no mamy.
-A w 10 "bożych" gdzieś tam, żeby dzień święty święcić?
-... mamy i co?
-A no to, że w moim skromnym odczuciu, jesteśmy teraz w pracy, a święcenie dnia wygląda tak, że leżysz do góry jajami na łóżku i składasz modły, tak jak u żydów podczas szabatu czy w jakiejś innej wierze...
-... Młody wrócisz do tej wiary.
-1:0 dla mnie, osobiście nic nie mam do tego w co pan wierzy, ale proszę nie chrystianizować mnie na siłę bo to może przynieść odmienny skutek.

Rozmowa, jeszcze się ciągnęła jakiś czas, imienia nie podaję dlatego, że mimo wszystko mam do gościa szacunek, za to, że broni SWOJEJ racji i swoich wartości, które kiedyś, gdzieś tam przyswoił.

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Merytoryczne rozmowy o religii.

Różne są poglądy na religie...
tj. dlaczego trzeba sie wyspowiadać z tego że współżyło się z partnerem ?

- Kochamy się a przecież to miłość dał Bóg
- Spowiadać się trzeba z tego czego się załuje ... a tego akurat się nie żałuje

itp - itd

Liliana

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Merytoryczne rozmowy o religii.

merytoryczna ta rozmowa to nie była:)

No ale skoro bełkot sepleniącego z jakałą nazywasz rozmową merytoryczna to i niech tak zostanie :)



Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Merytoryczne rozmowy o religii.

Maruder- Mam przeczucie, że to nawet mogłeś być Ty, po niektórych wskazówkach, które mi przedstawił ten pan, cytując kilka Twoich postów jeszcze przed tą rozmową, śmiało mogę się domyślić, że on to Ty, oczywiście istnieje ryzyko błędu. ;]

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Merytoryczne rozmowy o religii.

Edziu :)
Gdybym to był ja, napewno dowiedział byś się o tym pierwszy:)

A to, tak gwoli wyjasnienia tego o czym nie masz najmniejszego pojęcia :)

1. W niedzielę i święta nakazane uczestniczyć we Mszy świętej i powstrzymać się od prac niekoniecznych

Więc nie powinieneś dyskutowac o czymś o czym nie masz bladego pojęcia, albo do danej dyskusji przygotowac sie w stopniu przynajmniej minimalnym :)



Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Merytoryczne rozmowy o religii.

Maruder- mówi Ci to coś?

Biblia przekazuje opis stworzenia świata w ciągu 7 dni tygodnia. Według niego Bóg tworzył świat przez 6 dni, a siódmego dnia (w szabat – sobotę) odpoczywał – stąd ostatni dzień tygodnia jest dniem świętym, poświęconym Bogu. W judaizmie i niektórych wyznaniach chrześcijańskich świętym dniem odpoczynku, zgodnie z powyższym, jest sobota, jednak w katolicyzmie za dzień odpoczynku uznawana jest niedziela (pierwszy dzień tygodnia według Biblii), na pamiątkę zmartwychwstania Jezusa. Dla wyznawców islamu dniem odpoczynku jest piątek.

Również w kulturach innych niż judeochrześcijańskie okresowa rachuba dni, poza nielicznymi wyjątkami, także zamykała się w siedmiu dniach. Siedmiodniowy tydzień ma swoje początki w starożytnej Mezopotamii ok. 2000 lat p.n.e. Ówcześni astrologowie zauważyli, że poza tak zwanymi gwiazdami stałymi na niebie gołym okiem można wyróżnić siedem ruchomych ("błądzących") ciał niebieskich - planet. Były to Słońce, Księżyc, Mars, Wenus, Jowisz, Merkury oraz Saturn. Siedem stało się liczbą świętą a każdy dzień otrzymał za patrona jedną z siedmiu "planet". Później w kulturze greckiej i rzymskiej planetom (poza Słońcem i Księżycem) nadano imiona mitologicznych bogów. W większości europejskich języków nazwy dni tygodnia wywodzą się właśnie od nazw tych siedmiu ciał niebieskich, bogów rzymskich, bądź też bóstw będących ich lokalnymi odpowiednikami (np. germańskie). Wyjątkiem są języki słowiańskie, w których nazwy dni tygodnia mają własną etymologię. W języku polskim kolejne dni pochodzą od następujących słów: poniedziałek = dzień "po niedzieli", wtorek = "wtórny" (drugi) dzień, środa = "środek" tygodnia, czwartek = dzień "czwarty", piątek = dzień "piąty", sobota = sabat, niedziela = "nie działać" (odpoczywać).

Masz tu linka i nie mów kto się nie przygotował do rozmowy na ten temat.

http://pl.wikipedia.org/wiki/Tydzie%C5%84

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Merytoryczne rozmowy o religii.

Baranie o pięciu przykazaniach człowieka zagadnąłes a nie o obrotach ciał niebieskich :)


1. W niedzielę i święta nakazane uczestniczyć we Mszy świętej i powstrzymać się od prac niekoniecznych


Rozumiesz znaczenie słów prace niekonieczne ? Czy niekoniecznie?



Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Merytoryczne rozmowy o religii.

Nie odwracaj kota ogonem ;]

http://sphotos-a.xx.fbcdn.net/hphotos-ash3/61484_531852900174903_207789096_n.jpg

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Merytoryczne rozmowy o religii.

Jednak niekoniecznie rozumiesz to o czym piszesz:)

Wiesz co Edziu ?
Przejdź sie nad Narew i studź głowę :)
Bo z tobą dyskusja to jak z osmarkanym obiad:)



Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Merytoryczne rozmowy o religii.

Wiedziałem ;]

http://i1.kwejk.pl/site_media/obrazki/2011/09/75f95732deabf35b7455132659c2aacc.png?1316545634

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Merytoryczne rozmowy o religii.

Jesteś, jesteś Edziu i dobrze że sam się do tego przyznajesz :):)



Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Merytoryczne rozmowy o religii.

Maruda jak zwykle, robisz dużo hałasu o nic, zupełnie jak ten piesek z linka ;]

http://www.youtube.com/watch?v=MT338GRSJjs

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Merytoryczne rozmowy o religii.

Edvard sam sobie zaprzeczasz, bracie jeśli niedziela jest pierwszym dniem tygodnia to wtorek nie może być drugim. To jedno, a tak naprawdę to niedziela jest pierwszym dniem tygodnia dnia, w którym Jezus z martwych wstał. A to jest duża różnica.

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Merytoryczne rozmowy o religii.

Motyl- Pier*olisz jak kler.
Maruder- Jak chcesz się zagłębić w ten temat to zapraszam do rozmowy na żywo w cztery oczy, przy piwku, czy na herbatce w knajpie Twojego kumpla, no i oczywiście wszystko będę nagrywał na dyktafon co by potem wątpliwości nie było, że dana rozmowa miała miejsce i wrzucę niedowiarkom ;]

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Merytoryczne rozmowy o religii.

Dzięki, że odpisałeś Edvard. Widzisz, jest pewien problem. Ja na temat wiary nie rozmawiam w knajpie i nie przy piwku. Dla mnie ważne rozmowy toczą się w innej scenerii. Myślałem, że jesteś poważnym człowiekiem, więc to spotkanie dla mnie nie ma sensu.

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Merytoryczne rozmowy o religii.

Być katolikiem to żadna sztuka i mały koszt: można totalnie olewać większość przykazań, nakazów i zakazów, wystarczy oficjalnie i głośno nie pyszczyć na kościół i księży, odwalać główne święta, chrzty, śluby i pogrzeby (które niosą ze sobą huczne biesiady z dobrym żarciem i popitkiem), przyjąć księdza na kilka minut raz do roku i już jesteś przykładnym, "prawdziwym" Polakiem. Natomiast gdyby ktoś zechciał być dobrym chrześcijaninem, to już inna para kaloszy...

Religia jest jak płciowy męski organ: jest całkiem w porządku, gdy ktoś go ma i jest z niego dumny, ale jeśli ktoś wyciąga go na zewnątrz i macha nam przed nosem, to już mamy pewien problem.



Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Merytoryczne rozmowy o religii.

Edziu :)
O czym ja mam z tobą rozmawiać skoro ty niekoniecznie jesteś przy zdrowych zmysłach ?

No sam powiedz o czym i dlaczego ?



Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Merytoryczne rozmowy o religii.

Maruder- Te osoby, które mają ze mną kontakt na co dzień śmiało mogą Ci powiedzieć, że moje zdrowie psychiczne jest ok, skoro taka sceneria Ci nie odpowiada do rozmowy na ten temat, zarzuć własny koncept spotkania, a ja rozważę to i możemy o tym pogadać.

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Merytoryczne rozmowy o religii.

Edziu :)
Przeciez juz ci mówiłem że rozmowa z tobą to jak jedzeniu obiadu z osmarkanym :)

A ja nie lubie tracić apetytu:)



Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Merytoryczne rozmowy o religii.

Bo bym Cię zgasił jak chciał, to by była rozmowa jak nauczyciela z małym dzieckiem i Ty byłbyś tym drugim, jak się dygasz rozmowy w realu to stul pysk i nie kompromituj się.

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Merytoryczne rozmowy o religii.

Maruda, gość z tego filmiku ma więcej jaj od Ciebie i jest bardziej rozsądny niż Ty, stary grzybie z orzeszkiem zamiast rozumku, zamiast wypisywać tu z d*py wyjęte głupoty, mógłbyś spotkać się i pogadać na ten temat.
BTW. Tor Eckhoff jest w porządku, może i wariat ale pozytywny, mam go na skype i często sobie nawijamy, jak nie znasz kogoś w realu to nie oceniaj po pozorach.

http://www.youtube.com/watch?v=SeUGn8jXG34

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Merytoryczne rozmowy o religii.

Jak to ktoś mądry kiedyś powiedział :
Chłop ze wsi zawsze wyjdzie , ale wieś w chłopie zostanie do końca zycia i przejdzie na następne pokolenie:):)

Tak że Edziu do końca zycia zamiast skarpetek będziesz nosił słome w butach :)

To tyle z mojej strony w twoja :):)



Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Merytoryczne rozmowy o religii.

Autor: Edvard18 (---.centertel.pl)
Data: 04-02-13 05:37

Bo bym Cię zgasił jak chciał, to by była rozmowa jak nauczyciela z małym dzieckiem i Ty byłbyś tym drugim, jak się dygasz rozmowy w realu to stul pysk i nie kompromituj się.
///////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////

Edziu :)
Z chołotą i prostakami niemam zwyczaju sie spotykać :)
Ja jestem ta kasta z wyzszej pólki :)



Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Merytoryczne rozmowy o religii.

Masz przerośnięte Ego gamoniu, masz rację z głupim to nie rozmowa, więc najlepiej skończę z Tobą rozmawiać bo naprawdę to nie ma sensu, jakbym napie*dalał grochem w ścianę, choćbym nie wiem jak długo to robił to tak ściana nie runie, tak samo z Tobą, choćbym nie wiem jak Cię przekonywał to i tak wolisz wykłócać się jak dziecko ery gadu-gadu przez forum zamiast spotkać w realu, więc nie zmienię głupiego, no nic pozostało mi życzyć tobie rozumu i abyś zmądrzał bo na razie to widzę, że chyba się z własnych ch*jem na łby zamieniłeś.

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Merytoryczne rozmowy o religii.

http://i1.kwejk.pl/site_media/obrazki/2012/01/a2214254a777b9435c8fcc71572bc722.jpg?1327785885

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Merytoryczne rozmowy o religii.

Edziu :)
Widzę że zazdrośc przez ciebie przemawia :):)

Czyżbys niemiał i tego czegoś i nie możesz się zamienić ?

Uwierz mi , ty nie musisz się zamieniać :)


Ty od urodzenia nim jestes :)



Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Merytoryczne rozmowy o religii.

Ja mam Ci zazdrościć? Niby czego? Rozumku dwulatka? Czy Twoich kompleksów na temat przyrodzenia? "uderz w stół a nożyce się odezwą" cholera sprawdza się za każdym razem.

Odpowiedz na tę wiadomość
 Wyświetlaj drzewo   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 


 Logowanie użytkownika
 Imię (nazwa) użytkownika:
 Hasło:
 Pamiętaj mnie:
   
Nie masz konta? - Zarejestruj się
 Nie pamiętasz hasła?
Podaj Twój e-mail albo nazwę użytkownika poniżej a nowe hasło zostanie wysłane na e-mail skojarzony z Twoim profilem.


Posty, których jedynym celem jest kopiowanie artykułów prasowych lub reklama - będą kasowane

Ogłoszenia płatne


Formatowanie tekstu
Za treść wpisów odpowiedzialność ponoszą ich autorzy.
phorum.org