4lomza.pl/

Ostatnio często bywam na poczcie (miejsce przemilczę). Coraz częściej słyszę przedziwne słowa pań z okienka przyjmującego listy polecone. Otóż proponują wysyłanie listów priorytetem (w porządku, nie mam zastrzeżeń, każdy chce jak najwięcej zarobić). Ale kolejne propozycje są moim zdaniem nie do przyjęcia. "Tę przesyłkę należy wysłać paczką" - mówią do klienta wysyłającego listem przesyłkę o wadze ok. 1 - 1,5 kg. Dlaczego? "Bo listonosz nie zaniesie do domu, tylko zostawi awizo i trzeba będzie samemu przyjść na pocztę. " Dzisiaj pewna pani na taką propozycję zapytała, czy zmieniły się przepisy i listonosze nie przynoszą przesyłek ze względu na wagę, chociaż takowe mogą być wysyłane. Usłyszała, że listonoszom jest ciężko i nie chcą nosić ciężkich przesyłek.
Czy listonosze mają prawo nie stosować się do przepisów ustalonych przez ich pracodawców, bo jest im ciężko? Mnie w pracy też nie jest lekko, sprzedawcom też nie jest lekko, o budowlańcach nie wspomnę...

luiza