4lomza.pl/

otóż moja dziewczyna już dawno okresu nie miała..obawiam się najgorszego, chociaż nie przypominam sobię jakiejś szczególnej sytuacji intymnej, czy okres ma prawo się spóźniać ?????

Posty, których jedynym celem jest kopiowanie artykułów prasowych lub reklama - będą kasowane

oooo gratulacje;)

W końcu musiałeś trafić w odpowiednią dziurkę.

Legendarny_Obywatel wybierz opcje TELEFON DO PRZYJACIELA:)))

Autor: Legendarny_Obywatel (82.139.184.---)
Data: 20-01-12 21:21

1.po primo

Tuskowi kopa w dupę

2.po drugie sekundo

za jaja i na latarnię


A może Twoja dziewczyna była w tym czasie pod tą latarnią?

Tumanki Legendarny_Obywatel to nie LegendarnyObywatel ale piątek pewnie piwo już było więc wybaczam :)

to zalezy ile sie spoznia;/ ale to po kolei jeżeli brak jest miesiączki to na pewno coś nie funkcjonuje prawidłowo(może mięśniaki,może zaburzenia hormonalne i wiele,wiele innych przyczyn) nie leczone zaburzenia mogą w konsekwencji doprowadzić do trudności z zajściem w ciąże. nawet stres moze spowodowac spoznianie sie okresu........ale to juz lekarz wam p[owie:)

Radzę z nią pogadać czy ma regularną miesiączkę. Powodem braku okresu moga byc rózne przyczyny m.in. stres, spadek na wadze, jaki cykl miesiaczkowy ma twoja dziewczyna. W ostateczności zażyć tzw. TABLETKI PRZYWRACAJĄCE OKRES". Pozdrawiam

:)
Jak sama nazwa wskazuje , jest okresowe wydarzenie , więc raz jest innym razem go nie ma .

Uzbrój się w cierpliwość a na pewno za jakiś czas pojawi się z powrotem :):):)

Legendarny_Obywatel,

jest takie powiedzenie : poślij chu.ja, to ci załatwi !

uważam, że Ciebie to raczej nie dotyczy, jak nie przypominasz sobię jakiejś szczególnej sytuacji intymnej, to znaczy , że ktoś walił na twoje konto, a nie ważne kto dmuchał, istotne, jaki jeleń będzie bulił kasę

to po 1 gratulacje 'takiej' dziewczyny,
po 2 gratulacje dla ciebie za 'inteligencję' którą bez mała masz małą.

rogacz

może się spóźnić ;p ale jak się spóźnia 2-3 tyg wyślij kobietę do lekarza lub do apteki po test ;p


mój znajomy powiada: Wpaść łatwo, zajść trudno...