4lomza.pl/

ktokolwiek otworzy coś nowego to zaraz zamyka albo ciągnie na kredytach

kebab na Ks Anny teraz spożywczak co wiatr hula, a tak na forum zachwalali smak i jakość żarcia, nawet taki top produkt padł
mięsny obok Osterii, szkoda słów, jacyś desperaci
Fryzjerzy z Mazowieckiej walczą jak lwy o klienta
Bar Zico co dawał na zeszyt, teraz kolejny sklep będzie
sklep samochodowy na Ks Anny, dokładają z ciężko zarobionych funtów
na Prusa apteka już zbankrutowała
apteka w budynku poczty na Ks Janusza ledwo zipie, wiecznie na minusie, właściciel sprzedaje ziemię żeby żona mogła się pochwalić biznesem
obuwniczy na Prusa obok papierniczego, chyba 2 miesiące dał radę, teraz shutdown
tajemniczy sklep Kora z pościelą w bloku 2 na Ks Anny pewnie jakaś pralnia pieniędzy bo nikt tam nie widział normalnego klienta, a funkcjonują dobre 5 lat


http://www.rmfon.pl/play,38
"Polityka to sztuka zdobywania glosow biednych i pieniedzy bogatych w zamian za obietnice ochrony jednych przed drugimi."

ty to masz najeeebane w bani !

[gif]boobs.sorkmos.com/animatedboobsom-143.gif[/gif]

pies nie miał czym srać to głąbami

kolega obeznany patrze... dlugo w oknie trzeba siedziec zeby takie statystyki wyliczyc :D AALLEEEeee... w pewnym stopniu sie zgadzam BO malo ktory maly interes w lomzy dlugo wytrzymuje, i mysle ze bedzie jeszcze trudniej zwlaszcza tym szmaciakom, ktorych w lomzy jest pelno, jak otworza centra handlowe gdzie bedzie mozna kupic zwykla koszulke za pare zl, a gdzie teraz w naszym "drogim" miescie za byle co trzeba zaplacic wygorowana sume.

Jak ktoś coś robi dobrze i nie otwiera czegoś z zamiarem zarobienia natychmiastowych kokosów- nie upadnie.

Kazdy biznes musi miec zapotrzebowanie zeby przetrwac. Trzeba otworzyc kilka klubow striptisowych i zobaczysz jak sie bedzie krecic ;oP

'You got a problem, I got a problem solver, and its name is revolver'.

Ciężko prowadzić biznes w tych czasach ,ludzie pieniędzy nie mają ,jest duża konkurencja ,ponieważ powstało wiele punktów handlowych i usługowych chociażby z dotacji z Urzędu Pracy ,a koszty prowadzenia działalności gospodarczej są bardzo wysokie .
Druga sprawa nie każdy nadaje się do biznesu ,niektórzy nie mają o tym zielonego pojęcia ,otwierają cokolwiek na swój rachunek bo nie mogą znaleźć pracy .

Jakie miasto taki biznes

Wynagrodzenia w mieście są bardzo niskie,pracy brak i to jest powód upadku biznesów.Ludzie nie mają po prostu co wydawać a więc pracodawcy mało płacąc szkodzą sami sobie!!!

ja juz swoje powiedzialem zaorac i zapomniec w piz..u o tym miescie

bo ludzie niewiedza co otwierac. jeszcze za malo mamy punktow z maszynami do gier hazardowych