4lomza.pl/

MasaViV - piepszysz sam głupoty.
Jak tu można mówić o złości mojej ?? ja się nie denerwuję tylko piszę jak jest. Złożysz papiery i czekasz na decyzję komendanta - taka jest procedura, jak Cię niby komendant (a wygląda to na osobę upoważnioną przez komendanta) wrzuci na bęben po peselu i całej reszcie dopiero decydują czy Cię w ogóle dopuścić do MS, a nie że skłądasz i czekasz.
Możesz czekać ile chcesz jak się nie odezwą do Ciebie to znaczy że ktoś już zadecydował Twoim losem, albo potrzebują mniej inteligentniejszych niż Ty.


Nie ukrywajmy że połowa co dostała się do milicji to koneksja rodzinna, albo zaczynałą od stażu a potem skłądała papiery podpinając że już pracowała w policji jako osoba cywilna.
Prawo dżungli to na MS jest a w papierach to już farcik, albo konekse.

MasaViv - a ty tam co robisz bo już zapomniałem dalej w zime chodniki pilnujesz ?