Nowy temat | Spis tematów | Przejdź do wątku | Szukaj | Zaloguj | Nowszy wątek | Starszy wątek |
samochód z wadą |
Kupiłam samochód używany w lipcu 2009 rok od osoby prywatnej. Obecnie na lakierze wystąpiły jakieś wady w lakierze typu "bąble". Pytanie czy mogę od sprzedającego żądać jakiegoś zadośćuczynienia i jak to ma się w swietle prawa. Może ktoś z Państwa spotkał się z taką sytuacją i posiada na ten temat wiedzę. Dziękuję z góry za porady.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: samochód z wadą |
umowa K-S nie daje Ci takiego prawa ażeby mieć takie roszczenia względem sprzedającego ,zapoznałas sie ze stanem technicznym podejrzewać jak najbardziej możesz że coś wiedział a nie powiedział ale nie udowodnisz mu tego,takie jest ryzyko zakupu auta z drugiej ręki i trzeba sie zabezpieczać przed zakupem(sprawdzać i jeszcze raz sprawdzać i nie żałować na profesjonalną inspekcje=wychodzi dużo taniej)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: samochód z wadą |
A czy jeśli skieruję sprawę do sądu, to jest jakaś szansa ? I z jakimi kosztami muszę się liczyć?
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: samochód z wadą |
niestety nic nie wywalczysz. lepiej pieniądze zamiast na sad, wydaj na lakiernika to przynajmniej będziesz mieć z nich cos, a tak to je stracisz .
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: samochód z wadą |
zajdz do pzmmot na zjezdzie oni moga tobie zrobic za kase oczywiscie ekspertyze samochodu. wtedy w sadzie trudno to podwazyc. a poza tym nie kupowac na drugi raz od dorobkiewiczow z lomzy tylko udac sie do zrodla-reichu czy innych zachodnich krajow nie litewskich bigi2004
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: samochód z wadą |
No ale z tą skspertyzą to o co chodzi, stwierdzą że wada jest ukryta. Ja wiedziałam , że samochód był po malowaniu.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: samochód z wadą |
Z choinki się urwałaś?? Kupiłaś używane auto i po pół roku chcesz się sądzić bo coś się zepsuło? Po tygodniu też byś mogła sprzedającemu, mówiąc brzydko, naskoczyć, a po pół roku? Buehehehe!!! Kochana, życie to nie bajka! -- tomek w. \"Rzuciłem myśl, że cokolwiek mi się należy\" \"Żeby mi się chcialo tak, jak mi sie nie chce\"
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: samochód z wadą |
Nie , że coś się zepsuło tylko lakier zrobił się jak kasza. Dlatego pytam czy to jest jako wada ukryta.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: samochód z wadą |
swiadczy to tylko o tym ze niewlasciwie urzytkowalas auto kot składa się z sierści oraz dwóch łap przednich do rozpędzania się i dwóch tylnych do hamowania
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: samochód z wadą |
A jak można niewłaściwie użytkować auto, jaki to ma związek z lakierem na samochodzie.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: samochód z wadą |
Jedyna szansa to wierzyć w uczciwość lakiernika bo na takie rzeczy jest gwarancja, pogadaj ze sprzedającym gdzie i kiedy był malowany i tyle, więcej nie da się nic zrobić żadne ekspertyzy nie pomogą. człowiek lasu
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: samochód z wadą |
zajdz do pzmmotu tam na pewno spotkasz odpowiednich ludzi ktorzy powiedza czy gra jest warta swieczki-bo na forum szkoda Twojego czasu bigi2004
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: samochód z wadą |
Sprzedający wskazał mi miejsce i kiedy było auto malowane. Lakiernik stwierdził, że po jego malowaniu były już jakieś poprawki jak ja użytkowałam auto ale ja takich poprawek nie robiłam. Więc mam ręce związane.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: samochód z wadą |
Jeśli jesteś pewna, że po malowaniu przez ten warsztat nie było innego malowania, a nie minęło jeszcze dwa lata, masz prawo reklamować.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: samochód z wadą |
nic nie wygrasz , pamiętaj że to Polska koziol0
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: samochód z wadą |
Ale do kogo mogę reklamować, do sprzedającego czy do lakiernika, skoro sprzedający mnie tam odprawił.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: samochód z wadą |
Daj się na spokój kobieto, możesz go wiesz gdzie pocałować teraz
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: samochód z wadą |
widziały gały co brały MOJA JEDYNA MIŁOŚĆ AGA
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: samochód z wadą |
Nie dasz rady nic z tym zrobić. Pozostaje tylko naprawa i tyle w tym temacie.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: samochód z wadą |
Autor: kobiecyinstynkt (---.neoplus.adsl.tpnet.pl) Data: 27-01-10 13:06 A czy jeśli skieruję sprawę do sądu, to jest jakaś szansa ? I z jakimi kosztami muszę się liczyć? Musisz udowodnić, że wada była "podstępnie ukryta". Wówczas wygrasz.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: samochód z wadą |
To znaczy, nie wystarczy, że była ukryta ale musiała być uktyta "podstępnie". To oczywiście różnica :-)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: samochód z wadą |
Zaraz, zaraz, ale skoro wiedziała że samochód był lakierowany to o co chodzi? Po pół roku to i lakier może na blachach się "zeszpecić" jak źle polakierowano. Ale tego nie udowodnisz nikomu. Podaj jeszcze rok auta i markę to zaraz się okaże ile ma lat.....
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: samochód z wadą |
kupując auto używane sprzedający nie musi znać dokładnego stanu technicznego auta. podpisałaś dokument w ktorym oznajmiłaś ze nie masz zastrzeżeń do stanu technicznego auta. wada ukryta to tak, że sprzedający celowo ją ukrywa na twoją niekorzyść. lakier w bąblach ? może za dużo soli na dworzu ? może kwaśne deszcze ? może lakier nei jest odporny na co2 ? tak czy siak reguluje to kodeks cywilny i z doswiadczenia powiem ci, ze nie masz szans wywalczyć jakiego kolwiek odszkodowania, a jedynie narazisz się na koszty i pośmiewisko.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: samochód z wadą |
dobrze piszą wszyscy ! jedyna rada w Twoim przypadku przełknąć żabę i pomalować autko ponownie lub sprzedać w takim stanie jak obecnie, daj sobie spokój z sądami i rzeczoznawcami szkoda czasu i mamony.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: samochód z wadą |
jakis hujowy lakiernik ,pewnie maluje w jakiejs szopie albo nie ma pojecia ,zle zabezpieczył blache ta sie utleniła i wychodzi RDZA.jesli wychodzi ci tylko na jednym elemencie np masce ,drzwiach to nie pajacuj tylko pomaluj u kogos kto ma pojecie o takich sprawach i da ci gwarancje.gorzej jak na całym samochodzie po trochu to masz lipe :] a co to za samochód ????wiedziałas ze był malowany a terasz szukasz w dupie mózgu :/ hehehe "zycie to nie je bajka"
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: samochód z wadą |
Szukasz picy po policy.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: samochód z wadą |
Pewnie jeszcze jest to fiat 126p?,albo jesteś pijany albo naćpany.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: samochód z wadą |
Jeśli sprzedający jest spoko, sam z Tobą podjedzie do lakiernika i załatwi sprawę. Tylko Ty dobrze z nim pogadaj i postaraj się pokojowo załatwić sprawę. Inna kwestia, że lakiernik najpewniej robił na czarno i żadnego kwitu na to sprzedający nie ma, ale... Lakiernikowi też powinno zależeć na dobrym imieniu i powinien coś Ci zaradzić w ramach gwarancji na wykonaną pracę. Idąc do sądu nic możesz nie wskórać, ponieważ nawet sprzedający może wyprzeć się, że malował samochód, może np. powiedzieć, że taki już kupił, szukałabyś świadków, na to, że jednak nie? A nawet gdyby się przyznał, a nie sądzę, bo najpewniej malowany "na lewo' to czy lakiernik by się do tego przyznał? No i kwestia ustalenia terminu roboty - malowania. Inaczej sprawa by się miała jeśli malowany był z ubezpieczenia, czyli faktury najpewniej brane, lub z innego powodu jest rachunek, wówczas masz termin i podstawę do reklamacji. Także odradzam sąd (przede wszystkim w stosunku do sprzedającego, bo on tylko sprzedał Ci auto, a wina jest w źle wykonanym lakierowaniu). Myślę, że najlepiej spokojnie pogadać ze sprzedającym i może uda się coś "udowodnić" lakiernikowi i przekonać go do poprawek. Ale to jest tylko moje zdanie i mogę się mylić. Swoją drogą jestem ciekawa jak wygląda "kasza na samochodzie". Jeśli możesz wrzuć zdjęcie chociaż kawałka, nawet bez zarysu samochodu, tylko same blachy, bo bardzo jestem tego ciekawa. Pozdrawiam i powodzenia życzę.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: samochód z wadą |
Nie masz najmniejszych szans, choćby ze względu na fakt, że Ty już użytkowałaś ten samochód jakiś czas, nie ważne 2 tygodnie czy 2 lub więcej miesięcy. Zarówno sprzedający, jak i lakiernik może potwierdzić, że autko po ich rękach i naprawie było przykładowo rozbite, naprawiane, lakier byl znowu kładziony, Bóg jeden wie co robiłaś z tym samochodem podczas użytkowania. To jedna sprawa. Druga sprawa, choć już nie tak oczywista, to kwestia właściwego użytkowania auta, i dbania o niego, co raczej nie zmienia faktu, że dobrze położony lakier nie powinien schodzić. Wniosek ... Jeśli masz zamiar cokolwiek z tym zrobić, to nie wydawaj pieniędzy na sąd i prawników, tylko odrazu jedź do jakiegoś lakiernika i włóż te pieniądze w odnowienie autka, i po problemie. Kupując używany samochód, liczysz się z tym, że coś może się potem z nim dziać, nie masz na to gwarancji, to nie auto z salonu, na dodatek sprzedający poinformował o tym, że auto było uszkodzone i lakierowane. W każdej umowie kupna/sprzedaży jest adnotacja, że kupujący zapoznał się z aktualnym stanem technicznym auta, jeśli jest podpis na dole, a zapewne jest to po sprawie. Tyle w tym temacie. ________________________________________ Life is brutal and full of zasadzkas and ... Sometimes kopas w dupas? No, always!
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: samochód z wadą |
Wybij sobie z głowy że coś wywalczysz. Jak się robi na czym się nie zna to wychodzą takie kwiatki, do kupna bierze się fachowca.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: samochód z wadą |
ona liczyła na kobiecy instynkt ktory zawiodł przy zakupie auta .
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: samochód z wadą |
Hehehe ten cały temat jest w ogóle śmieszny, nie ma czegoś takiego jak ukryta wada lakiernicza, i żaden kodeks tutaj nie pomoże, bo nie ma na to żadnego artykułu. Jak się kupuje samochód to się bierze ze sobą fachowca, żyjemy w takich czasach, że np. czujniki grubości lakieru lub szpachli są ogólnodostępne, i przed sprzedażą auto trzeba sprawdzić, wiem, co mówię, bo handluję samochodami i ludzie jak przyjeżdżają oglądać samochód to z całym arsenałem, tak że nic nie ukryjesz.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: samochód z wadą |
a z którego roku jest ten samochód ?
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: samochód z wadą |
Koniec XX wieku.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: samochód z wadą |
Witam ! Mam pytanie .. 06.08.2010r zakupiłam samochód od osoby prywatnej. Na umowie jest jasno napisane, że sprzedający zapewnia, że nie zostały utajone żadne wady techniczne samochodu. (Seicento '99). Dzień później pojechałam na przegląd i okazało się, że w samochodzie nie ma praktycznie sprawnej rzeczy.. np całkowity brak katalizatora po prostu został wycięty , zardzewiałe przewody hamulcowe, amortyzatory nie działają, zatarty wentylator w silniku który jest do generalnego remontu i wiele innych niekończących się wad.. Wyczytałam, że jeśli zostaną wykryte wady po kupnie samochodu a sprzedający o nich nie poinformował mam prawo do miesiąca poinformować sprzedającego o wykrytych wadach a jeśli zostały podstępnie utajone termin nie obowiązuje.. I czytałam, że jesli wady zostały utajone jak np brak katalizatora itd to sprzedający jest pociągnięty do odpowiedzialności w tym przypadku poniesienia kosztów naprawy samochodu. Chciałam się poradzić w tej sprawie czy rzeczywiście jest o co walczyć.. Mechanik stwierdził, że to wrak nie samochód.. w dodatku był wcześniej robiony na instalacje gazową a później przerobiony na benzyne i o tym tez nigdzie nie było napisane i sprzedający nie powiedział.. i żadnych dokumentów nie ma na to.. a w ofercie kupna samochodu w dziale właściwości wszystkie takie informacje powinny byc zawarte.. więc jest to utajenie pewnych faktów. Więc jak państwo sądzicie... Dziękuję za pomoc. ......
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: samochód z wadą |
Przepraszam nie 06.08.2010 tylko 20.08.2010 . Pomyłka. ......
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: samochód z wadą |
emzetka jak mozna kupic auto ktore ma wszytsk9o zepsute ? kazde ałto jakie kupilem tylko obejzalem i przejecvhalem sie nim oraz dotknolem gdzie mnie interesowalo i niemam zadnych problemow poza normalnym zurzywaniem sie elementuf .....
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: samochód z wadą |
ile dalas za tego fiata ?? od kogo kupilas ?
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: samochód z wadą |
To mój pierwszy samochód nie jestem w sanie powiedzieć, że źle chodzi na wolnych obrotach np. Czy że ma wycięty katalizator który wiadomo gdzie się znajduje... Ale nie o to chodzi chodzi mi o sprawę prawna w tym przypadku. ......
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: samochód z wadą |
to bylo wzionc mnie ze sobom ........ nic nie zdzialasz raczej to ze niema katalizatora czy zardzewiale przeowyd to nioe wada ,amortyzatory to tez nie wada ukryta .......
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: samochód z wadą |
A co można uznać za wadę ? ......
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: samochód z wadą |
a co tam jest zepsute ? ;)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: samochód z wadą |
i zapewne na umowie masz taki punkt : kupujoncy osfiadcza ze stan pojazdu jest mu znany
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: samochód z wadą |
Moim zdaniem to oszustwo, które łatwo udowodnić w sądzie albo nawet podczas rozmowy z nim. Tak uważam. Posiedź trochę w internecie albo najlepiej zajrzyj do radcy prawnego inwestując 50, 100zł...wydrukuj odpowiedni paragraf, później udaj się tam, gdzie wcześniej byłaś na przeglądzie i poproś o to co Ci powiedzieli NA PAPIERZE. Poproś o opis stanu technicznego samochodu na papierze z pieczątką. Pamiętają co i jak, daj na flaszkę- wydrukują. Weź kogoś do pomocy, najlepiej nieciapawatego mężczyznę, poprosić go żeby umówił się z nim i pokazał wydrukowane paragrafy oraz opis stanu technicznego ze stacji kontroli, postraszył krótko, że ten ******** jest w dupie i ma dwa rozwiązania: sąd albo dogadanie się bez tej instytucji. To jest tylko moje zdanie. Upewnij się w wiarygodnych źródłach. Radca prawny. http://www.youtube.com/watch?v=awYVlAv6Cek
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: samochód z wadą |
Ze stacji diagnostycznej mam wszystkie papiery już i opinie od mechanika o fatalnym stanie samochodu. Tak owszem jest napisane że kupujący jest zapoznany ze stanem samochodu ale nie o tym co zostało UKRYTE. ......
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: samochód z wadą |
Poradź się tego radcy, nie znam się na tym, ale życzę powodzenia. Nie lubię takich chamów. http://www.youtube.com/watch?v=awYVlAv6Cek
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: samochód z wadą |
facet nic nie ukryl przeciez ...... to tylko fiat .. amortyzatory wystarczy docisnac samochod(100 zl za sztuke) ,przewody groszowe sprawy,ten katalizator jakies 1o0 zl tszeba dac :) ..... powiedz jaki przebieg i cena ?? i co ejszcze zepsute ....
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: samochód z wadą |
wentylaotr 60 zl :) ciesz sie ze to fiat i wszytsko jest po smiesznej cenie ;))))
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: samochód z wadą |
Katalizator 300zł do tego płyny wymienić pasek rozrządu pasek klinowy skrzynia biegów amortyzatory świece w silniku wentylator sprzęgło przewody hamulcowe i jeszcze inne rzeczy o których nie pamietam nawet... i jeszcze nie wiadomo do konca co z silnikiem jutro bede wiedziała czy w ogole opłaca sie naprawiać....... wiec po co są przepisy dotyczące ukrytych wad skoro nic nie moża uznać za ukryte wady ? ......
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: samochód z wadą |
nie 300 tylko 60 ,plyny wymieniasz w kazdym aucie jak kupujesz paski tez .... co chcesz od skrzyni biegow konkretnie ? swiece tez przy zakupie sie wymienia ,ze sprzeglem co jest ?przewody 15 zl moze to na przegladzie ci niestworzonych rzeczy nagadali bo jak ty bys tym autem gdziekolwiek dojechala bez skrzyni sprzegla plynow paskow itp rorzad tez sie wymienia przy zakupie ,pasek paree zlote ..... i jak sie nie zna to sie nei kupuje .
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: samochód z wadą |
ide spac jutro pogadamy papa ;*
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: samochód z wadą |
Okej. Jutro popiszemy. Sprzęgło naciągnięte już na maksa prawie zdarte. Ale do jutra tez ide. ......
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: samochód z wadą |
Jasio poczuł temat i od razu zaczął mniej błędów robić. o wiele mniej.. http://www.youtube.com/watch?v=awYVlAv6Cek
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: samochód z wadą |
Dzięki.. też nie lubię takich chamów... Ale cóż są i tacy.. ......
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: samochód z wadą |
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: samochód z wadą |
jol
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: samochód z wadą |
Hej ......
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: samochód z wadą |
nie rozumiem jak to zdarte sprzeglo hehe obroty rosna a nie przyspiesza ???? powiedz przebieg i cene nie fstydz sie .
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: samochód z wadą |
146 przebieg. ......
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: samochód z wadą |
504520906 odezwij się to ci tę wadę tanio naprawię
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: samochód z wadą |
emzetka a sprawdziłas stan techniczny auta z jakims fachowcem? właściciel auta ma zawsze wytłumaczenie ,że on nie jest fachowcem od motoryzacji i może nie wiedzieć o wadach auta. a zużyte amortyzatory , wyciek ze skrzyni biegów , zepsuty wentylator , zużyte sprzęgło to nie są wady ukryte. a wykonałaś chociaż jazdę próbną tym autem czy ślepo zaufałaś sprzedawcy?
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: samochód z wadą |
Czyli pojechałaś na stację diagnostyczną dopiero po zakupie auta,nie przed??Katalizator przewody paski i płyny do fiata to faktycznie groszowe sprawy,ale wymiana sprzęgła czy skrzyni trochę kosztuje,nie wiem czy dobrze zrozumiałem,że jest to do wymiany.Na stację diagnostyczną jeździ się PRZED zakupem auta.Zakładana instalacja gazowa a później demontowana?Śmieszy mnie już sam fakt zakładania gazu do seicento :D Znam kolesia,który miał kiedyś cinquecento z silnikiem 700 i instalacje gazową hahaha :D
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: samochód z wadą |
jak cie nie stać na nowy, to kup se teraz pędzel, a nie cwaniaka zgrywasz.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Wyświetlaj drzewo | Nowszy wątek | Starszy wątek |