4lomza.pl/

Chciałabym ostrzec wszystkich przed tym salonem fryzjerskim. Obsługa do bani,brud-pełno kłaków, nie zamiatanych włosów,wszystko dosłownie się klei. Czeka się na łaskę obsługi po 20 minut mimo rezerwacji i zapewniam,że uciec się nie da. Trudno wyjść z ostrzyżoną połową głowy czy mokrymi włosami. Efekt zabiegów-kiepski humor i taka sobie fryzurka ;-/

Właśnie dziś pomyślałam, że muszę iść do fryzjera ale ot problem do którego... i wiesz co?? Wystarczyło wpisać "fryzjer" i obejrzeć kilka wątków na ów temat! O salonie "Amelia" też tam pisano, tak więc właśnie tam mogłaś dodać tę opinię. to takie proste... Ale nie! -Mamy fryzjera po raz enty;D

Jestem zupełnie odmiennego zdania, ta opinia jest nie uczciwa.
Ty malentas albo jesteś związany/ana z innym salonem albo jesteś menda.

Andy

a moze to ty andy jestes menda??????? po co kogos wyzywasz?? kazdy ma prawo do oceny ........ tak cie to zabolalo ze akurat o tym "salonie" napisala?

Ja korzystam z usług tego salonu i jestem bardzo zadowolona. Używają bardzo dobrych kosmetyków. Po ścięciu włosów, nie muszę ich układać. Jeśli nie podoba się tobie strzyżenie zawsze możesz tę usługę zareklamować.

kuła

do Amelki chodzę już od dawna i ten salon jest naprawdę oblegany, ma swoich stałych klientów "zadowolonych" bo wracają, nie ma tam syfu i brudu, a obsługa jest bardzo sympatyczna...atmosfera która tam panuje jest koleżeńska i bardzo luźna..czkałaś koleżanko 20 min.. ...być możne dlatego ze przed tobą było kilka pan mniej naburmuszonych. byłaś tam raz i więcej nie pójdziesz ...salon na pewno na tym nie straci...pozdrawiam

Jeszcze w takim salonie nie byłam. Poszłam zapytać się czy da radę zrobić jeden kolor blond na całe włosy po balejażu ( oczywiście żeby nie trzeba było za każdym razem siedzieć 3 godz, w salonie i robić balejaż) oczywiście Pani powiedziała, że tak ,będę miała całe blond włosy tak jak jej pokazałam na zdjęciu. Zapytałam się również czy tego dnia nie będą robione jakieś trwałe ondulacje ,bo byłam w 5 miesiącu ciązy i nie chciałam wdychać tej chemii ze względu na dziecko. Pani fryzjerka powiedziała, że nie ma nigogo zapisanego i żebym się o to nie martwiła. Więc przyszłam, czekałam 40 min na swoja kolejkę (byłam umówiona 1 tydz. wcześniej ), przedemną były 2 trwałe (smród nie do wytrzymania), efekt farbowania był taki ,że płakałam prtzez 3 dni (wyglądałam jak kurczaczek-zółta nie blond) i zxapłaciłam 150 zł ) normalnie szok. Katastrofa!!!!! Przestrzegam

egon7 - wszystko w Twoim opisie układa się w logiczną całośc, tylko ostatni wers jest dziwny - skoro wszystko było tak źle to po co płaciłaś im i to aż 150 zł !!!
Ludzie, przecież jeżeli usługa jest źle wykonana nie ma obowiązku płacenia. Płacimy za to, żeby fachowiec zrobił coś dobrze, a nie za to, że zrobił cokolwiek.
Oczywiście w przypadku odmowy zapłaty dobrze jest poinformowac konkretnie z jakiego powodu odmawiamy (niezgodność usługi wykonanej z zamawianą) i spróbowac jakoś to udokumentowac (np. w tym wypadku jak najbardziej wyraźna fotografia fryzury po wizycie, a zapłakane oczy na niej widniejące będa dodatkowym atutem...).

Widzę,że jak zwykle żywa reakcja. Nie chodziło mi o nic innego, jak o to, byście dobrze zastanowili się zanim się tam wybierzecie. Jestem psychologiem z wykszatłcenia i pracuję w miejscu nie związanym z tą branżą, więc nie ma mowy o żadnej nagonce na ten salon. Jak wszędzie są tam stali klienci ale stosunek do zwykłych klientów jest tam porażający.Jeśli sytuacja się utrzyma,to i Ci stali klienci zauważą,że coś nie tak i zmienią salon. Moja ciotka jest tam stałą klientką i była zadowolona zanim zobaczyła mnie po wizycie-ale i nie o to najgorsze,na miłość boską, można chyba dokładnie pozamiatać, a nie ciągać włosy na butach i miotać się po salonie bez celu!!!!!!! Ja już tam nie zajrzę,straciłam 60zł-ja nie zbankrutowałam i salon się nie wzbogacił,to prawda-chodzi mi jednak o traktowanie człowieka i szacunek do nas samych.U fryzjera nikt akurat nie lubi się kłócić,przychodzi się zrelaksować i "wypięknieć".Każdy wybiera spokojniejszą drogę i płaci,a nie dyskutuje,bo nie widzi sensu jak Pani kilka razy wcześniej zwracał uwagę a ona i tak swoje.Kończy się to tak,że potem jak ja miesiąc płacze i modli się, by włosy szybciej odrosły."Wujek dobra rada" widać nie wie,jak taka odmowa zapłaty się kończy,bo nie był nigdy w podobnej sytuacji,poprostu miał więcej szczęścia. Wątek zgłosiłam tu,by go przypomieć,takich wskazówek nigdy za dużo. Napisałam o tym dopiero teraz,bo wybrała się tam przypadkiem moja koleżanka.Nie rozmawiałyśmy o tym wcześniej i dlatego może przypadkiem tam się zbłąkała.Przyszła do mnie się wypłakać i tak mnie wkurzyło,że nic z takimi zakładami się nie robi,że postanowiłam napisać tutaj, co o tym salonie myślę,by inni nie mieli takich przygód.Może zawsze trafialiśmy na gorsze dni funkcjonowania "Amelii" ale tyle wpadek,to już nie przypadek!!!!!!!!!!!

jeśli chodzi o rozjaśnianie w ciąży, to coś mi tu nie pasuje- kłamaniem pachnie.......przeszkadzał Ci zapach trwałej, a pozwoliłaś sobie nałożyć rozjaśniającą farbę???przecież to bardzo silna chemia, a są tam dobrzy fachowcy i napewno cię uprzedzili,że włosów w ciąży nie rozjaśnia sie na skóre. a po drugie to-sorki ale chyba kiepska mama z ciebie się zapowiada, że przez włosy 3 dni płaczesz, ja płacze kiedy dziecko mam chore i nie wiem co mu dolega

wiesz co malentas, ja jestem prawnikiem i też nie znam się na branży. Bywam czasem klientką tego zakładu ale to co ty piszesz to porażka przesada ........dziewczyny są sympatyczne i nie zauważyłam, żeby "miotały się bez celu" raczej uwijają się jak mogą, bo przy każdej akurat (przypadek?) mojej wizycie zawsze jest sporo klientów, wkurza mnie tam że troche musze poczekać, ale napewno jest to jeden z przodujących salonów w naszej łomży i niech korzystajuą ci co są zadowoleni:)

pozdrawiam:):)

Też korzystam z tego salonu i mam o nim jak najlepsze zdanie, że jest to wyróżniający się salon w naszym mieście, nigdy się nie zawiodłam.

ps. to co piszesz malentas jest żałosne i źle świadczy o Tobie jako o psychologu, mam nadzieje że sytuacja nie miała miejsca np. rok temu a tak naprawdę to koleżanka powiedziała koleżance, która Ci się następnie wypłakała, tylko jaki był prawdziwy powód flustracji???
Znaczy to, że według Twego myślenia jeśli wśród przypadkowo spotkanych osób jedno będzie czarne to wszyscy jesteśmy murzynami.

Pamiętaj, że usługę jak towar w sklepie możesz reklamować i jak słusznie zauważył Wujek dobra rada można odmówić zapłaty lub negocjować.
Szkoda, że psycholog tego nie wie, i sądząc z wypowiedzi krytycznie wydaje osądy. Myślę, że jeśli do tej pory osoba jest niezadowolona z fryzury to ma możliwość zgłoszenia się i zażądać jej poprawienia.

Jeśli jesteś naprawdę psychologiem, w co wątpię, to strzeżmy się od Twych usług widząc formę załatwiania przez ciebie problemów.

pozdrawiam serdecznie Panie z "Amelia", nie przejmujcie się sfrustrowanymi klientkami, bo nie wiadomo tak naprawdę jaka jest przyczyna ich niezadowolenia a to co robicie robicie naprawdę dobrze a nie popełnia błędu ten kto nic nie robi.

Nie popełnia błędu ten, kto nic nie robi- to prawda. Forum nie służy do załatwiania problemów a jedynie do dyskusji na pewne tematy, przedstawienia swojego punktu widzenia. Przedstawiłam temat-Wy wymieniacie swoje doświadczenia. Każdy ma prawo do swojego zdania.Byłam,widziałam i swoje wiem. To,co ktoś zrobi z moją opinią jego sprawa. Każdy ma wolną wolę i sam po przemyśleniu wszystkich wypowiedzi wyciągnie własne wnioski.Tu nie chodzi o to, kto kim jest- chciałam Wam przedstawić doświadczenia kilku bliskich mi osób. Forum jest też po to,by popisały tu osoby,które lubią ten salon i niech sobie nadal z niego korzystają,skoro im odpowiada. Ludzie,każdy z nas ma swoją drogę na tym świecie i nie ważne, czym się zajmuje. Istotne jest to byśmy robili to, co do nas należy - jak najsolidniej.Trudno ustrzec się błędów,ważne byśmy starali się popełniać ich jak najmniej i nie byli obojętni na otaczający nas świat. Widać i na przykładzie wypowiedzi do tego tematu, że przed nami jeszcze daleka droga do wzajemnego szacunku i zrozumienia. Dziękuję wszystkim za wypowiedzi.Róbmy swoje najlepiej jak potrafimy,a "Pan Bóg nie rychliwy ale sprawiedliwy". Miłego i udanego weekendu !!!!!!!