4lomza.pl/

Ile kosztuje wynajecie 2-3 pokojowego mieszkania ?

W granicach 600-800 zł.(w tym jest już czynsz).Woda,prąd dodatkowo płacisz.

to ja chetnie wynajme ma ktos moze jakies namiary

johnny.nine.fingers@o2.pl

ja za m4 na por.lagody biore 600 z czynszem w cenie plus rachunki

Dzieki za odpowiedzi.
Moze ktos zna jeszcze jakies stronki z ogloszeniami. Ogloszen jest niewiele lub juz wynajete.
Czy za 3 pokoje 500 zl odstepnego to duzo?

można i dostać w łomży m4 za 300 zł(czynsz) znam takie przypadki:P mieszkanie nieumeblowane lub troche, sam bym wynajął za 400 zl gdybym miał wolne , wiec dla mnie te 500 zl samego czynszu to lekkie zdzierstwo jak na łomże choć można i nazwać to inaczej biznes:P

ja za 4 pokoje place 750 zl i dodatkowo place za prad sama ;/

a ja chce wynajac i od miesiaca jak dzwonie i mowi ze dla chlopaka to nikt niechce mi wynajac nie wiem czy to gorzej jesli mialby tam mieszkac chlopak co mam poprosic siostre zeby wziela na siebie i mam kogos oklamywac moze ktos z was mi pomoze

Autor: pumka (---.nycmny.fios.verizon.net)
Data: 30-11-08 21:17

Dzieki za odpowiedzi.
Moze ktos zna jeszcze jakies stronki z ogloszeniami. Ogloszen jest niewiele lub juz wynajete.
Czy za 3 pokoje 500 zl odstepnego to duzo?



To dużo, już lepiej kupić wlasne na kredyt i splacac raty po nieduzo więcej.

Oczywiscie zalezy od tego gdzie znajduze sie mieszkanie , w jakis stanie i czy nowe czy stare budownictwo. Jesli jest to np. mieszkanie czyste i zadbane w nowym budownictwie to to niejest drogo.
Skonczyły sie juz czasy ze sie wynajmowało za sam czyns plus oplaty lu za jakies grosze. Nisetety ale teraz trzeba zaplacic. Za 2-3 pokoje trzeba zaplacic 400-600 zł plus czynsz plus oplaty ( nie mowie tu o jakiejś starym obskurnym mieszkaniu na jakims odludziu )

ostatnio sporo sie dowiadywalam o cenach wynajmu wiec jestem w temacie i musze powiedziec ze to co np pisze serwatka delikatnie mija sie z prawda. jezeli znajdziesz zadbane mieszkanie 3 pokojowe do 600zl to bedziesz wielkim szczesciarzem... za dwupokojowe zycza sobie 600-700 zlotych, trzypokojowe od 700 plus oplaty. i dodam,ze mieszkania te nie sa wcale w jakim super stanie. zwykle mieszkania nieumeblowane z gumoleonem na podlodze-bardzo czesto w tym starszym budownictwie-gdzie od okien pizdzi i gwizdzi... tych ludzi do reszty juz poje*alo z tymi cenami. spotkalam sie nawet z taka sytuacja,gdzie facetka zarzadala 600zl +oplaty za mieszkanie 2pokojowe,nieumeblowane,ze starymi drewnianymi oknami(pozaklejanymi tasma,zeby nie wialo) i (UWAGA,UWAGA!!) bez cieplej wody!!! niepowazna jakas ... no ale pewnie znajdzie jelenia bo zima idzie a niektorym zalezy na czasie...
takze pumka i johny - popytajcie przede wszystkim znajomych,ogloszenia to juz ostatecznosc... jesli ktos ma ladne mieszkanie,w rozsadnej cenie to nie musi sie oglaszac bo i bez tego znajdzie szybko lokatora... zycze powodzenia

Mieszkanie znajduje sie przy ulicy Mickiewicza i jest po generalnym remoncie. Nieumeblowane, zabudowana kuchnia, nowe okna, podlogi i lazienka- wiec chyba biore

bierz i nie patrz, jak juz bedziesz miec dach nad glowa rozejrzysz sie za innym-chyba ze to nie pilne

ja za m4 biore 600 (juz z czynszem) plus rachunki- uwazam ze to nie jest cena przesadzona a wrecz ze moze zbyt mala, mieszkanie jest w dobrym punkcie, nowe okna, kuchnia w zabudowie, reszta po generalce, z calym agd/rtv. jak wyzej ktos wspomnial-ciepla woda tez jest:P

wiem ze nie warto lomzy do stol(n)icy porownywac ale w warszawie za pokoj 10 metrowy placi sie dokladnie tyle samo-niezla roznica

Jeżeli znajdzie mi ktoś mieszkanie M3(3 pokoje za 600 zł z czynszem )nie licząc opłat licznikowych i w miarę umeblowane to piszcie...,"od przyszłego miesiąca je biorę!"

haaaah5 te ceny które podałem 300 zl lub 400 zl to pojedyncze przypadki ale się zdarzają , rozumiem że srednia cena jest wyższa , mieszkanie przy ulicy legionów(wiec nie jakieś zadupie) , stare budownictwo 2 piętro , blok wyremontowany nowe okna , nie wyremontowane m4 , cena chyba atrakcyjna:P ale jak mówie to pojedyncze przypadki , odnośnie stare nowe budownictwo , to z tego co slyszalem(nie wiem tego z wlasnego doswiadzenia) to nowe budownictwo nie jest tak do konca cudowne

Mój znajomy zastanawia się: znalazł podobnież super ofertę - 350 zł odstępnego za M3 na Ks. Anny (2 pokoje + kuchnia + łazienka - 50 m2). Blok fajny, odnowiony. Musi do tego zapłacić pozostałe koszty, tzn czynsz i sprawy typu prąd, woda, etc. Mieszkanie jak twierdzi super, bo parter, działka przy mieszkaniu dla dziecka, podłoga z deszczułek dębowych, nowe okna PCV. Mieszkanie puste, bo sam zażądał aby całe wyposażenie usunięto. Uważam, że przepłaca. Idiota uparł się i za bardzo nie idzie z nim dyskutować. Jak myślicie ?


Pozdrawiam
Ile nie karmić faceta i tak cycka szuka.

no to wychodzi na to ze odstepne 350 + czynsz ok 250 + oplaty za to co zuzyje. 600zl... to wcale nie jest drogo tym bardziej ze piszesz ze mieszkanie bardzo ladne a ze bez sprzetow to zyczenie kolegi. cena jest taka nomalna