4lomza.pl/

Ciesze się, że ul. Farna nabiera charakteru deptaka miejskiego. Mam jednak poważne obawy, czy zatosowane tam kostki granitowe nie staną się przekleństwem dla wszystkich, którzy beda tam chcieli spacerować. Już obecnie wielu starszych ludzi omija tę ulice, gdyż na jej nierównościach odczuwają każdy odcisk. Wyobrażam sobie panie na szpilkach na tym szlaku tortur. Wiele podróżowałem i widziałem mnóstwo uroczych deptaków i placów w róznych miastach. Nigdzie jednak nie spotkałem tak nierównej i uciążliwej dla pieszych nawierzchni. Obawiam sie, że zamiast przyciągać gości do naszego miasta, stanie się ona kolejnym powodem pośmiewiska. Chciałby bardzo się mylić i z góry przepraszam, jeśli większość Was myśli inaczej. Uważam jednak, że warto się w tej sprawie wypowiedzieć, póki nie jest za późno.
Zachęcam do wypowiedzi i pozdrawiam.

Mam nadzieje, ze kostka z czasem sie "poprzyciera" i nie bedzie stanowic zadnych problemow. Dzis widzialem pierwsza laweczke na Farnej, uliczka zaczyna nabierac ksztaltow. Moze sie czepiam, ale te ozdobniki ul. Farnej sa zbyt strzeliste, latarnie moze troszke za wysokie jak na taka waska uliczke.
Natomiast podoba mi sie to, ze na laweczce jest herb Lomzy. :)
Az sie prosi teraz o dokonczenie parkingu kostka brukowa, oraz wymiana chodnikow na ul. Dwornej, bo te polbrukowe kostki niezbyt komponuja sie jezdnia na tej ulicy, ze o ul. Długiej i Starym Rynku nie wspomne ;)

Osobiscie ciesze sie, ze powstaje gustowna nawierzchnia na ul Farnej. Jedno jest pewne - apetyt na kolejne uliczki utrzymane w takiej tonacji napewno wzrosnie u mieszkancow, miejmy nadzieje, ze podobne odczucia beda mieli pracownicy magistratu :)

R
-------------------
"Lepsze jest wrogiem dobrego"
"Brak inwestycji w naukę to inwestycja w ignorancję"

Nowy "design" ulicy Farnej bardzo przypadł mi do gustu. Mam nadzieję, że jest to dopiero przedsmak tego, co w przyszłości czeka ulicę Długą :)

Ładnie .. moze by tak nastepne....uliczki .... podobnie.

kumaty

Witam!
Mi sie bardzo podoba ulica Farna, w sumie na Rynku brakuje mi fontanny...

Płynę pod prąd, bo z prądem śmieci płyną.

Może jestem złośliwy, ale czy przyjrzeliście się tej kostce? Widziałem wiele takich na różnych starówkach, ale takiej tarki- to jeszcze nie! Nie dość, że to pofalowane i nierówne, ale jeszcze i chropowate jak diabli. Taka kostka powinna mieć jedną powierzchnię wygładzoną, licową - na wierzch. Jak myślicie: jak to się będzie zamiatać, jak będzie spływać woda deszczowa itd.? Po położeniu powinni to wyszlifować, bo inaczej znów zakraczę, że fudusze unijne znów ktos zgarnął i odwalił łomżyński knot! Jeśli zostawią tak jak jest- to powinno się tyłkami ciągać wykonawców i inwestora, aż się wygładzi i wyprofiluje właściwie to magistrackie "cudo".

Zbych

"Zbych" chyba nie masz pojęcia jak powinna wygladać nawierzchniażadne lico! Tutaj chodzi o kwestię, że Ci którzy ją ułożyli na Farnej to robili to pierwszy raz. Nie tak układają fachowcy kostkę granitową!!! Każdy egzemplarz koskti ma nierównomierne kształty dlatego też nie uzyska się ani lustra ani lica, ale powinno się uzyskać taką powierzchnię aby nie utrudniała spacerowania. Dlatego kosztowne jest układanie takich kostek tym bardziej powinna to układać wykfalifikowana grupa a nie ludzie (MPGKiM). Bowiem układa się to wszystko ręcznie bez użycia maszyn dlatego też jest mnóstwo czasu aby dopasować kostkę do kostki!!! Ktoś mi dopowie, że Ci panowie ręnie to układali, ZGODA ale nie mają o tym pojecia to raz a drugi to to, że często są na przysłowiowym "kacu"
Uważam, że przy następnej takiej inwestycji panowie prezydenci powierzcie taką pracę solidnym wykonawcom a nie pseudo brukarzom.
Pozdrawiam

POCZEKAJCIE DO WIOSNY I SIE ZOBACZY JAK TA KOSTKA BEDZIE WYGLADALA PO PRZEJSCIACH DESZCZOW I SNIEGOW , LISCI I KURZU , I KTO TO BEDZIE CZYSCIL JAK JESIEN PRZYNIESIE LISCIE I DESZCZ
ZACZNA SIE ODKLADAC POMIEDZY KOSTKA I WTEDY MOZE KTOS ZROZUMIE ZE ZNOW ZJEBA..... NASTEPNY PROJEKT UPIEKSZENIA NASZEJ KOCHANEJ LOMZY BO WSZYSTKO CO NOWE LADNIE WYGLADA WIEC TRZEBA CZASU ZEBY SIE PRZEKONAC

WIELKIE POZDRO

NJSmoQ*

Dzisiaj obejrzałem to ponownie i co widać? Ano powierzchnia jest 'pagórkowata" i woda będzie stała w kałużach, a w miejscu bliżej katedry jest niecka, z której będzie podmywać komienice (sklepy). Kostka kładziona jest bez ładu i składu- każdy kawałek układał kto inny i to widać niestety! Niech mi nikt nie wmawia, że to taki "średniowieczny styl" - bo to znowu koncertowo spaprana robota! Gdzie Pan Prezydent ma oczy? A może widzi dobrze, ale nie ma śmiałości do "kolegów"? Ładne są tylko ławeczki i latarnie (myślę, że będzie ich więcej, i kwiatów też). Jak długo będzie się tak paskudzić nasze misto i kto wreszcie tych niewydarzeńców weźmie do galopu?

Zbych

No właśnie. Może to upierdliwość, ale przy takich nakładach i w takim miejscu trzeba dopracować każdy szczegół. Czy jesteśmy tacy bogaci, by za chwilę to poprawiać? Nie sztuka odpacykować byle co, wmawiając gawiedzi, że to rewelacja. Oszczędzanie na gatunku kostki oraz na wykonawcy jest w tym przypadku najzwyklejszym marnotrawstwem - przysłowiową łyżka dziegciu w becze miodu. I o to idzie sprawa, przy całym szacunku dla dobrej inicjatywy. Mam nadzieję, że kolejne ulice zostana już zrobione perfekcyjnie, bo inaczej, na rynku obok przyszłej fontanny trzeba będzie postawić jeszcze dyby. To będzie dopiero hit na całą Europę. Dyby dla partaczy.
Pozdrawiam

Ja jestem zadowolona że ktoś zaczął coś robić w tytm kierunku aby nasze miasto nabrało "dobrego" wyglądu. Tylko narzekacie, jeżeli zrobilibyście to lepiej to ..... co was zatrzymuje? Przecież w Łomży nie tylko jest ulica Farna :) Ostatnio byłam w Lublinie, czy ktoś z was widział tam stare miasto? Napewno kostki nie są równe ani lustrzane i w tym jest urok starości. Nasi dziadkowie nie kończyli szkół jak układać kostkę a my chce my aby powrócił wygląd z ich czasów.

Mądry a przemądrzały to dwie różne rzeczy.....

PANI MAJORKA
HMMMM CIEKAWA WYPOWIEDZ ALE PRZCIEZ KIEDYS SWIATLA NIE BYLO
I JESLI FACECI MOWIA ZE KOSTAKA ZLE POLOZONA TO NAPEWNO UWIERZE IM CHOCIAZ TEGO NIE WIDZIALEM BO Z REGULY KOBIETY NIE MAJA SPOJRZENIA PRZESTRZENNEGO WAM JAK JEST NOWE TO SIE PODOBA BEZ WZGLEDU JAK JEST ZROBIONE A WIDZAC UL.FARNA NA ZDJECIACH KTORE DOSTARCZYLI MI MIESZKANCY LOMZY TO WIDAC ZE NAPRAWDE KTOS TYLKO ZA TO KASE ZGARNOL I ABY DLA OKA POLOZYLI KAMIEN , MYSLE JAK BY GLEBIEJ POSZPERAL W TEJ CALEJ SPRAWIE KOSTKI NA FARNEJ WYSZLA BY NIEZLA AFERA ... INNEGO ZAKONCZENIA SIE NIE SPODZIEWAM

P.S. A TAK PRZY OKAZJI CZY KOBIETY NIE POWINNY SIEDZIEC W KUCHNI I ZAJMOWAC SIE GARAMI A NIE TYM CO NALEZY DO FACETA??????????

WIELKIE POZDRO

NJSmoQ*

"Urok starości" nie polega na bylejakości! Na Farnej był kiedyś bruk, ale ułożony tak, że miało to klasę. Robienie czegoś nowego "jak stare" jest zawsze podróbą (jak postarzony makijażem aktor), ale niech będzie ona zrobiona fachowo. Ja nie umiem układać kostki, ale mam też oczy i widzę. Krytyka nie wypływa z przemądrzałości, ale z trsoki o nasze miasto i nie chcemy się godzić na knocenie jego wyglądu za duże pieniądze- to nasze, obywatelskie prawo.

Zbych

Zbych dokładnie( jak zwykle) dotyka sedna sprawy. Odpowiedzialni za tę inwestycje urzędnicy mogliby zabrać tu głos i sprostować ewentualne nieścisłości lub wyjaśnić przyczyny takiego stanu. Tego pewnie certyfikat ISO jeszcze nie obejmuje. Szkoda.

Co do kierunku czyli zmiany asfaltu na kostkę i uczynienie z tego deptaka miejskiego oczywiście tak. Ale czy takie ułożenie kostki jest właściwe, nie wiem, ale wiem jedno mało praktyczne. Proszę sobie wyobrazić spacerujących rodziców z wózkiem. Przecież dziecko wstrząsu mózgu po takim spacerze dostanie, a matka skręcenia nóg. Moze poprostu, jak "w szalonym tępie" przy tylu pracownikach układano, kilka (nie wiem czy nie zawyżam statystyki) metrów kwadratowych i nie starczyło czasu na dopilnowanie szczegółów.

dmzzone2000 jak faceci już wygadują takie głupoty że nie da się wytrzymać to ....... wkońcu się odezwałam. Wczoraj wieczorem wybrałam się na farną i z satysfakcją stwierdzam że spad wody jest :) byłam w bytach na obcasie i zupełnie nie odczuwałam jakichkolwiek nie dogodności o których tak bardzo się rozpisywali faceci (swoją drogą skąd oni mogą wiedzieć jak się chodzi w butach na wysokim obcasie :) ) Faktycznie kiedyś światła nie było ale czy ja pisałam że było? Latarnie są :) a czy naftowe czy elektryczne - kogo to obchodzi?

Zbych - martwisz się marnotrawione pieniądze - ale czy to twoje pieniądze? Czy ktoś się zainteresował tym skąd pochodzą i kto je przeznaczył? Bo już nie mogę czytać tych bzdur o Uni Europejskiej albo UM.

markm - miło że ty też wiesz jak się chodzi na obcasach :) i pamiętasz jak jeździło się w wózku. Ciekawe jak czują się kobiety i dzieci mieszkające na "piaskach" wszystkie mają wstrząs mózgu i powykręcane nogi? Markam chyba że byś sie rozpędził do 40km/h pchając wózek to może i masz rację......

jak ja to lubie ..........:)
Pomyślcie zanim coś napiszecie.........

Skąd wiem majorka?
Mam małe dziecko i czasem (niestety niezaczęsto) chodzę z wózkiem. To dotyczy nie tylko Farnej. Proponuję przejść się Polową od Giełczyńskiej do Sadowej. (po przeciwnej stronie sądu). Szedłem trawnikiem, bo nie dało się chodnikiem. Na domiar złego na trawniku są pozostałości "naturalne" po psach i też można nieźle trafić.

Co do obcasów powiedzmy, że to przypuszczenia, a nie doświadczenie.

Pozdrawiam

Jeszcze nigdzie w Polsce i zagranicą nie widziałem tak badziewnej kostki brukowej jak ta na ulicy Farnej. Do układania kostki brukowej potrzeba specjalisty a nie jakichś amatorów od pollbruku. A jescze jedno bruk brukiem ale szpecą strasznie te wszystkie schodki do sklepów, (patrz schody do Invest banku) czy nie można ich jakoś stylistycznie dopasować? czy jest to aż tak wielki koszt!? Teraz tą jedną uliczką będzie się szczyciło wielu !! a nie ma czym, w normalnych miastach takie uliczki w obrębie straego miasta to standard, nikt tego nie przeżywa, bo tak powinno być!!!

Kostak nie powinna mieć lustrzanej powierzchni ani też co innego. Zapraszam wszystkich, którzy twierdzą iż nie ma się do czego przyczepić aby podeszli w sumie kawałek drogi od Farnej do ulicy Dwornej pomiędzy dawnym Zurtem a Katedrą i niech się przekonają jak to kiedyś układano kostkę granitową. Kształty są oczywiście nieregularne tak samo jak na farnej ale mimo tak długiego już stażu tej kostki, która wyłania się spod asfaltu to nikt mi nie powie, że tam są takie same fale dunaju jak na Farnej. Chała i jeszcze raz chała, należy się nagana wykonawcom. Panie Prezydencie ja bym za takie prace nie zapłacił, niestety ale takie są realia dzisiejszego rynku także traktujmy wszystkich jednakowo!!!

..."Zbych - martwisz się marnotrawione pieniądze - ale czy to twoje pieniądze? Czy ktoś się zainteresował tym skąd pochodzą i kto je przeznaczył? Bo już nie mogę czytać tych bzdur o Uni Europejskiej albo UM..."
Otóż przypominam, że WSZYSTKIE pieniądze z budżetu są NASZE i nie pochodzą znikąd. To nie jest prywatna ulica! A na remont starówki są też z UE. To jest wystarczający powód, żebyśmy mieli prawo domagać się porządnego wykonawstwa robót. Licowa powierzchnia tej kostki powinna być przynajmniej wyrównana i ułożona w sensowny wzór- czy to rzeczywiście jest niemożliwe?

Zbych

Czytajac te w wiekszosci krytyczne opinie o remontach Starowki i Farnej, i chociaz nie majac nadal osobistego 'rozeznania', mam pytanie: czy ta kostka na Farnej wykladana byla na twardym podlozu (np. asfalcie, betonie, itp), czy tak tradycyjnie, na piasku?
Otoz jesli na piasku, to czy uzywa sie tam takiej maszyny-'trzesarki'? Wlasnie takiej za pomoca ktorej, juz po ulozeniu kostki i zasypaniu szczelin drobnym piaskem, ubija sie ta kostke i zarazem wyrownuje sie nawiechrznie oraz niweluje sie wszelkie nierownosci.
Osobiscie sam takie cos robilem w okol swego domu, no i kosteczka wyszla 'jak trza'. A jako podklad najpierw byla gruba warstwa drobnych kamieni, pozniej warstwa piasku ziarnistego, no i wreszcie kilkunastucentymetrowa warstwa piasku 'jak maka', a w koncu na tym kostka.
Takie nawiechrznie sa b. popularne tu, 'u nas', nie tylko na chodniki ale takze na zajazdy do garazy (driveways) i musze stwerdzic, ze swietnie zdaja egzamin.
Ale jak pamietam, obserwujac kiedys kamieniarzy w akcji (m in. na Al. Legionow), nigdy takich maszyn sie nie uzywalo, no i nawiechrznia to przewaznie 'wyszla jak wyszla'.
Jesli jednak ten deptak na Farnej ulozony zostal na twardym podkladzie i lepiku, to juz chyba nic nie da sie zrobic ... chyba ze bylby dostep do jakiejs poteznej maszyny/gryzarki czy cos w tym rodzaju zeby to teraz 'wyszlifowac'.

A propos Starego Rynku - czy sa jakies plany zeby zrobic cos wreszcie z tymi 'halami'? Nie wiem jak Wy, ale bedac mlodym chlopcem to poprostu balem sie tam zagladac, bo przerazalo mnie to co tam sie dzialo ... nie mowiac juz o higienie...
Niestety, po wielu latach zauwazylem, ze tak jak dawniej ... nadal tam ten sam 'syf'.
Pozdrawiam, wychu

Byłem dziś na Farnej z moją rodzinką - faktycznie pomysł super ale wykonanie (ułożenie kostki) FATALNE. W niektórych miejscach uskoki pomiędzy kostkami sięgają 1 cm. Musiałem dobrze trzymać za rękę moje dziecko aby nie wyłożyło się jak długie na nierównościach.......
Mam nadzieję, że nasze władze mocno się zastanowią przed podpisaniem protokółu odbioru robót........

Tiger

choćby niewiem jak było by dobrze to i tak będzie źle, taki już polak jest, narzekanie to jego ulubione zajęcie . dla mnie ta uliczka teraz lepiej bedzie wyglądała niż przed tem, asfalt połatany był na maksa, a krawęzniki sypały sie. czerwona kostka kojarzy mi się z komunistyczną władzo

krs
masz rację, teraz jest znacznie lepiej, ale do dobrego stanu trochę brakuje. I to mnie właśnie wkurza, że niewielkim wysiłkiem można było zrobić naprawdę super, a zostało byle jak.

O to chodzi: projekt i pieniądze -super, a wykonanie - dno!

Zbych

no co jak co.. ale z okazji czarnego humoru - Teraz mozna bedzie kogos wyrzucic na (/za) (nowy) bruk. Kazdy niech sobie dopowie kogo ;)

R
-------------------
"Lepsze jest wrogiem dobrego"
"Brak inwestycji w naukę to inwestycja w ignorancję"

ludzie sie przyzwyczajo do tej kostki

ta kostka to kiszka. Niech ktos pojdzie tam z zona ktoram nosi buty na obcasach i z wozkiem w ktorym jest 2 misieczne dziecko- koszmar szpile w szczeliny wlaza a dzicku prawie glowe urywa na wybojach koszmar. Lepiej robic drozej a dobrze niz paprac polecam wroclaw tam klasa deptaki.

Byłem tam. Po tym czego się tu naczytałem spodziewałem się dantejskich scen. Miały być dziury, straszne nierówności i.... nic.
Może kamień nie wygładzony, ale czy to źle? Rynienki na odpływ wody ułożone z kostek. Kostka przy kostce, między nimi żwirek. Moja kobieta na obcasach - nie narzekała ani trochę. Dwie trochę starsze od niej panie spacerujace tam i spowrotem, też nie narzekały, co więcej - widziałem uśmiechy na ich twarzach - podobało im się.

Na czym tu polega problem? Jeżeli ten bruk wygląda tak jak to zamówił zleceniodawca, tzn. że wyobrażenie o takim bruku osób krytykujących tu jego wykonanie jest diametralnie inne od wyobrażenia zleceniodawcy. Jeżeli uliczka wygląda inaczej, niż zleceniodawca chciał by wyglądała - babuna strzelił wykonawca.

---
PGG

Przejda pierwsze deszcze, wiecej ludzi bedzie chodzic to wszystko sie "udepcze". Domy, nie mowiac o blokach, "pracuja" zanim osiada w gruncie, a dopiero mowic o kostce :)

R
-------------------
"Lepsze jest wrogiem dobrego"
"Brak inwestycji w naukę to inwestycja w ignorancję"

moze i racja z tym "udeptaniem" przydzie pare deszczy i szczelinki zamula sie czas pokaze potrzeba zmiany "placu czerwonego" jest wydaje sie ogromna moze tam cos takiegozrobic co sadzicie?

na placu czerwonym na srodku tego postomentu nalezy zaistalować dysze przez ktora bedzie bila w gore gdzies na wysoskosc 3 metrow woda o potem swobonie splywala po powierzni tego postumentu do odpowiednich odpywów. Nic skomplikowanego a jak pozytywnie wplynie na obraz i klimat tego goracego i suchego placu. mijesce zabaw i ochlody dla dzieci.

Pasja

Tak jest bedzie mozna sie przyzwyczaic do dziadostwa, znamy to juz z autopsji. Jezeli przyzwycazailismy sie do nowego prezydenta to przyzwyczaimy sie tez do nierownosci na Farnej. Zreszta zawsze bedzie mozna obejsc Farna - albo Gielczynska albo Krotka. :)

Fracik

Kostka ma się udeptać? Pierwszy raz o takiej technologii wykonania kostki słyszę. Stary Rynek z tą czerwoną kostką i wygoloną z zieleni powierzchnią jest okropny. Wszyscy moi przyjezdni goście tak mówią. Dzięki jakiemu prezydentowi to zawdzięczamy już pisałem i nie chcę się powtarzać.

jak znasz sie na technologii kladzenia kostek brukowych to moze nastepna ulice pomozesz chlopakom ulozyc?? z tym "placem czeronym" to jemu nawet fontanna z marmuru nie pomoze, malo drzew (te ktore sa usychaja z rozpaczy), lawki zajete w wiekszosci przez lumpow. zebrac kostke i zrobic z niej chodniki a na placu zasiac trawe i poscic tam krowy (oryginalne dla przyjezdnych) i dochod dla ratusza ze sprzedazy mleka

a slyszeliscie o tym ze maja tam byc reklamy jakis firm juz nawet sa przygotowane na to miejsca takie wylozone deseczkami w ksztalcie prostokatow :D

=====================================================
Czy ty jesteś graczem czy też może nie,
Każdy z moich ludzi bardzo dobrze wie,
Że ja jestem szejkiem, w moim mieście,
Wznieście ręce w powietrze
===================================================

zauważyłem że ludzie zaczynajo sobie tam zdjęcia robić

a moze dorobic na tej uliczce jeszcze jakis pomnik, wzorem Łodzi :)

R
-------------------
"Lepsze jest wrogiem dobrego"
"Brak inwestycji w naukę to inwestycja w ignorancję"

:)

kiedy pojawio sie tam śmietniki, syf tam sie robi, kiedy miasto zadba o sprzątanie tej ulicy. wokól ławek pełno kipów

A ja nadal nie doczekałam się informacji, jaka firma i za ile robiła te prace. Czy to jest tajemnica osobista pana prezydenta, czy raczej wydatek pieniędzy publicznych?
Ryta

:) mnie dziś wręcz rozśmieszył widok pana siedzącego na środku Farnej i kontemplującego...wystawę sklepową :) co ja bym dała żeby zamiast tych sklepów były małe kawiarenki, galerie...ech, mam nadzieję, że wątek nie zostanie skasowany z powodu tej wypowiedzi przez konsolidację kupców łomżyńskich :) to są przecież tylko marzenia...
a żeby tak...a żeby tak jeszcze wyłożyć tą kosteczką Stary Rynek (może wtedy mógłby rzeczywiście się tak nazywać :) i ulicę Długą...ale byłoby pięknie!!!Nawet jeśli troszkę krzywo... :)
Pozdrawiam tz

Pozdrawiam
Ellena

Mi sie podoba ulica Farna i kool

<...>Albo damy radę , Albo jak tynk odpadamy<...>

te slupki z kwiatami fajne, ale dalej odczuwa sie brak kosza na smieci.