4lomza.pl/

hah zwała tu z coniektórych, patrze wiekszość umie obgadywać za plecami i cwaniaczek przez neta ta? ;] Jak ktoś ma problem do sławka to zapraszam do barbadosu, znajdziecie go tam praktycznie codziennie i sobie wyjaśnicie problemy jakie macie ;]. To tyle na ten temat.

.

efekty to plus 10 kg i osłabiony organizm

http://forum.budujemydom.pl/Koszty-wykonania-dachu-t1385.html
Tu masz forum z wypowiedziami i ceny są podobne jak w Łomży, a wszystko zalezy od metrażu, rodzaju konstrukcji i pokrycia oraz ilości obróbek. Jak wiadomo nikt nie chce robić za friko, więc wiem z doświadczenia, że jeśli będziesz poszukiwał za najniższą sumę to z pewnością wykonawca będzie patrzył na to, by wyszedł na swoim, więc coś za coś. Warto to przemyśleć. Powodzenia.

***** ***

Za narkołiki

Roniez polecam pana Szymanowicza solidna firma w lomzy stokrotke wylwal i nie tylko nawet sie nie zastanawiaj chlopie tylko dzwon niema co szukac wiatru w polu 604 146 592

przeciez to nie jest trodne.... poziomica troche zdolnosci manualnyh material kontowniki i jazda !!!

„ Kto nie szanuje i nie ceni swej przeszłości,
Nie jest godzien szacunku teraźniejszości,
Ani prawa do przyszłości.”

Józef Piłsudski

Czy ktoś mógłby podać mi namiary na dobrego i uczciwego fachowca do naprawy odtwarzacza CD
Z góry dziękuję za pomoc

moze
zapiska.pl ?

głupi tekst, proszę

Religia jest jak płciowy męski organ: jest całkiem w porządku, gdy ktoś go ma i jest z niego dumny, ale jeśli ktoś wyciąga go na zewnątrz i macha nam przed nosem, to już mamy pewien problem.

Treść jest ukryta

Gościu dopiero doszedł do siebie. Pomóżcie Mu :)

A moze chcesz calego laptopa kupic byl zalany troche grafika chyba padla a jest prawie nowy

D
bo to są debile którzy lezbijki w akcji oglądają
ogólnie zero toleracji dla pedałów, lezbijek, i wszelkiego innego tatałajstwa razem z pedofilami i gwałcicielami.
Mają szczęście że się nie pokazują na ulicach bo by więcej się nie pokazali.

Treść jest ukryta

jakaś babka chyba sie złapała bo podjechała do nich i sprawdzali na fotkach, pewnie od razu wykasowali ;P a 200 m dalej był tez załadowany stacjonarny.

Poszedł ksiądz na targ kupić coś do jedzenia, bo miał mieć w parafii wizytację biskupa i biskup miał zostać na kolację.
Podszedł do gościa z rybami i mówi:
- Oj, jaka piękna, duża ryba!
Sprzedawca na to:
- Pięknego skurwie*a złapałem, co?
Ksiądz się obruszył:
- Panie, ja wszystko rozumiem - piękna duża ryba, ale żeby zaraz przy księdzu takie epitety wstyd!
Sprzedawca wyjaśnia:
- Ale proszę księdza - skurw*el to jest nazwa tej ryby, tak samo jak płotka, okoń czy pstrąg.
- Aaa no to w porządku. Poproszę tego skurwie*a . Przygotuję go na kolację z biskupem.
Przychodzi ksiądz na parafię pokazuje rybę siostrze zakonnej.
Zakonnica:
- O jaka piękna duża ryba.
A ksiądz na to:
- Ładnego skurwie*a kupiłem, co?
Zakonnica:
- Ale co ksiądz - takie słownictwo?
A ksiądz wyjaśnia, że to ta ryba się nazywa skurw*el - tak jak inne, płoć czy szczupak.
- Aaaa. to rozumiem.
Ksiądz polecił zakonnicy żeby ta przygotowała skurwie*a na kolację z biskupem.
Stoi zakonnica w kuchni, skrobie rybę a tu wchodzi kucharka.
- O jaka piękna duża ryba - mówi kucharka.
Siostra na to:
- Piękny sku*wiel, prawda?
- Ależ co siostra? Nie poznaję! - obrusza się kucharka.
A siostra, że ta ryba się nazywa sku*wiel - tak jak inne się nazywają, karp czy lin.
Siostra kazała przygotować skurwie*a na kolację z biskupem. Wieczorem przyjeżdża biskup, siada przy stole z księdzem i zakonnicą. Kucharka wnosi główne danie - rybę.
Ksiądz biskup:
- Jaka piękna, duża ryba!
Na to proboszcz:
To ja tego skurwi*la znalazłem i kupiłem.
Odzywa się zakonnica:
- A ja tego skurwie*a skrobałam.
Na to włącza się kucharka:
- A ja tego skurwie*a usmażyłam i przyrządziłam.
Ksiądz biskup uśmiechnął się, wyjął z torby litr wódki i mówi:
- Kur*a, widzę, że tu sami swoi! :D

jak na profesora przystało, zawsze masz co do powiedzenia ;p

spox znalazłam już taki temat .