4lomza.pl/

Człowieka poznaje się między innymi po jego stosunku do zwierząt więc szczebiotka powinnaś się sama utopić.

plaza jak plaza dobrze ze wogole mamy:) i to nie jedna jak tu piszecie tylko w okolicach lomzy jest kilka i sa lepsze od tej pod mostem:)

Ogólnie nie lubię kotów ale jeżeli chodzi o porzucanie zwierząt w lasach czy innych sposobach na pozbycie się bezbronnego stworzonka to najchętniej przy**dolił bym takiemu "człowiekowi" kopa w łeb aż by zmądrzał. Nie rozumiem jak można tak się znęcać tym bardziej że zwierzak jest bezbronny. Kupią dzieciakowi małego pupilka ładny ładny a jak dorośnie to już fuu i bee i do lasu... W takich momentach żałuję że w Polsce broń nie jest legalna bo należy się tutaj kula w łeb albo takiego delikwenta samego przywiązać w lesie na tydzień... Wiem że to nie ludzkie ale takie porzucanie zwierząt jest dla mnie niezrozumiałe!


Odpalić kominy w Auschwitz między innymi dla takich "ludzi"!

No niestety, ujebali mnie na psychologu, wszystkim pozostalym zycze powodzenia.

Pozrywać więzadła. Chore. Ten cudak nie wie co mówi.
Z czego on przekwalifikował się na medyka? Może będzie je jeszcze szył dratwą? Naiwnych nie brakuje.

Terapeuta manualny + masaż + wieloletnie ćwiczenia + ewentualnie fizykoterapia. Sam to przechodziłem. Jesteś skazana na wieloletnie specjalistyczne ćwiczenia. Same manipulacje wielokrotnie powtarzane
tylko rozlużnią, rozciągną struktury i powiększą niestabilność stawów. Trzeba to łączyć z ćwiczeniami. Zmiany poprzez ćwiczenia w obrębie więzadeł zachodzą bardzo wolno. Trzeba lat i samozaparcia w rozciąganiu tego co przykurczone i wzmacnianiu, skracaniu rozciagniętych struktur. Nie licz na szybkie efekty w stablilizowaniu segmentów kręgosłupa. Oj poznałem to z autopsji.