piątek, 03 maja 2024 napisz DONOS@
Forum ogólne

 Nowy temat  |  Spis tematów  |  Przejdź do wątku  |  Szukaj  |  Zaloguj   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 
Studia i praca

Jak tak posłucham wspomnień rodziców to kiedyś, w utopii PRLu, studentom studiów dziennych o wiele łatwiej było wyżyć bez dodatkowych zarobków. Tatko dostawał jakieś tam stypendia: socjalne starczało na przeżycie, była spora dopłata do akademika, w ten sposób na samo mieszkanie szły raczej grosze, opłaty były stałe. Stołówka w akademiku była, cena obiadu była śmieszna, a czasami dało się zjeść za darmola jak pani w stołówce zapomniała oderwać kuponika. Były jakieś spółdzielnie studenckie - można było sobie odpuścić sobotni wypoczynek i rozładować z kumplami węgiel z wagonu albo przerzucić żwir i potem życie jak w Madrycie przez ponad tydzień. Praktyki były obowiązkowe i co najciekawsze w większości płatne, zatem w wakacje bez trudu dało się utrzymać. Mój kumpel z pracy (prawie z pokolenia moich rodziców) na praktykach w Polkolorze - obowiązkowych - zarabiał miesięcznie 2 razy więcej od swoich rodziców razem wziętych. Wprawdzie studia miały bardziej napięty harmonogram i nie szło jednocześnie pracować i studiować, kiedy to zajęcia na uczelni wypełniały skutecznie czas między 8 rano a 16 po południu.

Teraz se stypy socjalnej nie da się wyżyć, akademik kosztuje 400 zł miesięcznie (tak... Warszawa), dopłata dla pobierających socjalne została zniesiona, a i tak większość osób pobierających socjalne to osoby, których rodzice wykazują 0 zł dochodu. Tylko skąd ta fura, motor, chata na mieście?

Studenci zaoczni nie mają opcji... jeżeli ich rodzice nie są krezusami to praca jest bezwzględną koniecznością. I trafiają pod kuratelę takiego Kazika z Riviery, do baru, do sklepiku, dostają 5 zeta za godzinę, pracują po 12 godzin dziennie.

Wujcio mawiał że studia to najpięknieszy okres życia. Jeszcze trochę i życie zrewiduje tą tezę.

W zasadzie, w obecnych czasach, student dziennych - 3,4,5 rok - dodatkowo pracujący to żadna nowość.

No niestety, PRL nie wróci, zresztą kto z młodych by tego chciał? Ale studiowanie "po dawnemu" też już stało się przeszłością.



Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Studia i praca

Skad ja to znam...
na dodatek chcesz stype socjalna - rodzice zarabiaja o kilka zl za duzo, chcesz sie uznac za studenta, ktory sam sie utrzymuje to znow zarabiasz za malo wg tabelki... istny kociol. :(

R
-------------------
"Lepsze jest wrogiem dobrego"
"Brak inwestycji w naukę to inwestycja w ignorancję"

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Studia i praca

tak, my studenci mamy przerąbane :( ja też kolejne wakacje niestety nie nad morzem ale w pracy :(

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Studia i praca

przynajmniej sie opalisz, poimprezujesz ;) i nad morzem posiedzisz... a nie przed kompem w klimatyzowanym pokoju w zasmrodzonym i wyludnionym miescie...

R
-------------------
"Lepsze jest wrogiem dobrego"
"Brak inwestycji w naukę to inwestycja w ignorancję"

Odpowiedz na tę wiadomość
 Wyświetlaj drzewo   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 


 Logowanie użytkownika
 Imię (nazwa) użytkownika:
 Hasło:
 Pamiętaj mnie:
   
Nie masz konta? - Zarejestruj się
 Nie pamiętasz hasła?
Podaj Twój e-mail albo nazwę użytkownika poniżej a nowe hasło zostanie wysłane na e-mail skojarzony z Twoim profilem.


Posty, których jedynym celem jest kopiowanie artykułów prasowych lub reklama - będą kasowane

Ogłoszenia płatne


Formatowanie tekstu
Za treść wpisów odpowiedzialność ponoszą ich autorzy.
phorum.org