Witam chcialbym poruszyc temat zakretu ulic Przykoszarowej z Zawadzka zauwazylem juz dawno ze kierowcy wlaczja tam kierunkowskaz robia to kierowcy zawodowi autobusow a takze radiowozy policji o prywatnych osobowkach nawet nie wspominam moje pytanie raczej retoryczne gdzie widzicie tam znaki ktore ostrzegaja ze zblizamy sie do skrzyzowania ja takich tam nie widzialem a jesli uwazacie ten wjazd na parking Zawadzkej za skrzyzowanie rownorzedne to gdzie logika ? migacie w lewa strane skrecajac w Zawadzka z Przykoszarowej i nie ustepujecie tym z prawej strony wyjezdzajacym z parkingu ewentualnie mozemy to nazwac droga dojazdowa ktora nie stanowi skrzyzowania mowia o tym przepisy
chcialbym nadmienic ze za uzywanie w niewlasciwy sposob swiatlel lacznie z kierunkowskazami jest mandat takze jakie jest wasze zdanie w tym temacie
pozdrawiam tez kierowcow nie wiedzacych do czego sluzy lewy pas
Choćbym ciemną doliną kroczył zła się nie ulęknę