4lomza.pl/

wysokość alimentów nie jest w żaden sposób uzależniona od dochodów ... możesz dorobić, coś sprzedać itd....

ale ! już dawno skończyły się czasy, że Sądy orzekały w ciemno o alimentach bo mama tak chce... Twoja była żona musi wykazać, że koszt utrzymania córki to 2400 zł. i wtedy Ty musisz płacić te 1200 zł. ale też musi wykazać, że te 2400 zł. to są wydatki uzasadnione a nie wydumane .... bo przynajmniej w teorii jej zasranym obowiązkiem (matki) jest wyłożenie takich samych pieniędzy co chce od Ciebie, czyli 1200 zł.

TERAZ PRAKTYKA WYGLĄDA TAK, ŻE SĄD SIĘ PYTA ILE KOSZTUJE UTRZYMANIE DZIECKA I DZIELI TO NA PÓŁ.

generalnie doradzam spokój i odradzam prawników,

masz internet to sobie poczytaj różne fora specjalistyczne, pisać umiesz .... dasz radę... to nie jest skomplikowane