Nowy temat | Spis tematów | Przejdź do wątku | Szukaj | Zaloguj | Poprzednia wiadomość | Następna wiadomość |
znacie dobre kawały? pisać bo tu nudno |
pierwszy z serii blondynki nie takie głupie: Przychodzi blondynka do banku i mówi, ze wylatuje na wakacje za granicę i prosi o kredyt w wysokości 3000 PLN na 2 tygodnie. Urzędnik prosi ja o przedstawienie jakiegoś zabezpieczenia pod pożyczkę. Blondi wyjmuje kluczyki od Jaguara stojącego przed bankiem. Po sprawdzeniu wszystkiego, bank zgadza się na przyjęcie samochodu pod zastaw. Pracownik banku odbiera kluczyki i odprowadza samochód do podziemnego garażu w banku. Po 2 tygodniach blondynka oddaje dlug w wysokosci 3000PLN i odsetki 22,50 PLN. Urzędnik bankowy mówi: - Cieszymy sie z udanego kontaktu ale sprawdziliśmy, że jest Pani multimilionerką. Zastanawia nas, po co zawracała Pani sobie głowę pożyczką na 3000 PLN? Blondi odpowiada: - A gdzie do diabła w Warszawie znalazłabym parking strzeżony, dla mojego Jaguara, na 2 tygodnie za 22,50? onaion
|
Odpowiedz na tę wiadomość | Wyświetlaj płasko | Nowszy wątek | Starszy wątek |